LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 28 788
ale w ogóle im człowiek dalej idzie w tą niepłodność, tym się tyle dowiiaduje... ja mam np owulacje książkowe. Książkowe cykle, wszystko jak w zegarku, no nic, tylko w ciąże zachodzić!Wlasnie chodzi tez o to, ze to nie tylko o zajście w ciążę chodzi.. a o to żeby ja utrzymać, dziecko bylo zdrowe i byla ona bezpieczna dla naszego zdrowia, wiec mimo wszystko powinny powstawać jakies programy profilaktyczne w tym kierunku, których nie widze? Chyba ze sobie człowiek sam wykupi jakis pakiet badan przed ciaza, ktory skupia sie głównie na tym zeby sprawdzic różyczke kile czy toksoplazmoze..
Zawsze myslalam ze nie da sie poprawić jakości komórek jajowych.. a tu jednak powiaja sie jakies sposoby..slna prawde szkoda ze nie wiedziałam wczesniej![]()
A przy stymulacji in vitro na 14 pęcherzyków miałam 7 ładnych komórek jajowych. Reszta była do śmieci. II teraz mam obraz, jakiej jakości te książkowe owulki mam.