Też czułam , że z jednym dzieckiem rodzina jest niepełna.
I finalnie dopiero PO 7 LATACH urodziłam drugie (no i w dodatku toxoplazmoze miałam, strach czy będzie chore czy zdrowe , całą ciążą prawie przepłakana w poduszkę)
Wiem dziewczyny , że o dzieciach się nie pisze sorry ale swoje przeszłam i przeżyłam. Większość z Was pewnie zna moją historię z CP i inne historie związane z utrzymaniem ciąży ...
Teraz gdybym zaszła w ciążę to pierwsza myśl mnie nachodzi CP. Kur** chce mieć trójkę dzieci ale mam jeden jajowód, gdyby ta CP się mnie znowu przyczepiła z najgorszym scenariuszem to po usunięciu jajowodu nie będę mogła już rodzić.. Także ten ... Strach Nam będzie towarzyszył, tego się już nie pozbędziemy.