Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja Wam powiem szczerze, że przynajmniej z tego powodu mi nigdy przykro nie było (a mi zawsze przykro o wszystko).Tak samo jak z powodu ultra małych cycków.
U kogoś większe bardzo mi się podobają, ale doceniam swój brak, bo całe życie śpię plackiem na brzuchu, gębą w materacu - z biustem pewnie musiałabym obrać inną strategię
Trzymamy kciuki za StaregoKłuje mnie tak jakby prawy jajnikliczę że stary będzie chciał dziś podziałać
Może testy owu cię oszukały i jednak była później ? Jest szansa żeby to było implantacyjne?Zgłosiłam małpę wczoraj, a małpa mnie oszukała.
Wczoraj miałam lekkie plamienie, parę kropel krwi z samego rana, które się już nie rozkręciło dalej. Dziś już nie plamię wcale, mam normalny przezroczysty śluz. Nawet brzuch mnie nie boli. Porażka.
Moja macica jest lepszym żartownisiem niż jakiś Piotr Bałtroczyk.
Jak nie rozkręci się łachudra to chyba umówię się do gina, na pewno się ucieszy a ja się będę denerwować, że przychodzę z takimi deb... problemami.
Właśnie cholera, no brzmi jak implantacja.Zgłosiłam małpę wczoraj, a małpa mnie oszukała.
Wczoraj miałam lekkie plamienie, parę kropel krwi z samego rana, które się już nie rozkręciło dalej. Dziś już nie plamię wcale, mam normalny przezroczysty śluz. Nawet brzuch mnie nie boli. Porażka.
Moja macica jest lepszym żartownisiem niż jakiś Piotr Bałtroczyk.
Jak nie rozkręci się łachudra to chyba umówię się do gina, na pewno się ucieszy a ja się będę denerwować, że przychodzę z takimi deb... problemami.
Może zatestuj?
No to czekamy na wredną małpęNie no raczej to nie jest logiczne bo miałam peak 8 dc, więc powinna być owu 9/10, chyba że owu nie było bo to było mega wcześnie i się przesunęła ale nie jestem w stanie tego stwierdzić bo nie robiłam monitoringu nie badałam też wogole proga. Miałam 10 dni po peaku ala płodny śluz tak na mocno, ale tylko 1 dzień - to raczej bym nie traktowała jako wyznacznika opóźnionej owu.
Bzykane było parę dni z rzędu przed ale nie wierzę, że LH by wybiło i 10 dni czekało na namyslenie się.
Robiłam test dzień przed terminem miesiączki wg kalkulacji na podstawie peaku i spekulowanej owu to była biel Vizira.
oby przyszla szybko i zaczęła nowy cykl
No to czekamy na wredną małpę
To prawda, liczę, że mnie za mocno w dni nie zaciągnie.
Albo, że nie skończy swojego występu na 2 plamkach bo ciężko to zaklasyfikować jako cokolwiek.
witaj w klubieA ja Wam powiem szczerze, że przynajmniej z tego powodu mi nigdy przykro nie było (a mi zawsze przykro o wszystko).
