A może jednak początki,.. plus te roze i brazy w terminie @, to by sie jednak układało w calosc. Trzymam kciuki
Dokladnie tak, moja Babcia z cukrzycą często pije wodę z cytryna aby cukier spadł..
tez mialam tak ze cieszyłam sie ze mam wszystko pod kontrolą, zaplanowame, żadnej wpadki, do momentu w którym zaczelam żałować ze nie bylo wpadki..
A moze pojechać z nim? Dzięki mojemu wyjazdowi na delegacje meza mamy synka

inaczej bysmy mieli pol roku staran z głowy.. bo reszta delegacji byla na inne kontynenty..-oczywiscie oby nie bylo potrzeby!
A moze implantacja.. ja mialam w terminie okresu taki różowy sluz wlasnie, robisz test?
Tez tak oglądałam testy w 7 8 9 dpo, dopiero w 10 zaczęło prześwitywać cos różowego. Ale juz od wczesniej cos tam sie tak jakby zaczynało dziac w miejscu drugiej kreski..