reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

Ja tez dziś mam wizytę z usg :) zobaczę synka, który spuszcza mi codziennie wewnętrzny łomot ;)
Na zimę nie ma co kurtki kupować, trzeba chodzić w kurtce męża! To i tak tylko na chwile. Pomysł zaciągnięty z Norwegii.
Faktycznie już zaraz III trymestr, czyli jeszcze tylko 3 m-ce. Luty, marzec, kwiecień i 1 maja - mój termin. A jak zachce mu sie wcześniej przyjść na świat? To już tak blisko!
Miłego dnia dziewczyny :)
 
reklama
U mnie z wagą +6kg jak z początku się nic nie działo to teraz z każdym dniem jest więcej :D
Ukochane jeansy musiały ustąpić miejsca dresom i leginsom.

Badania glukozy jeszcze nigdy w życiu nie miałam, także zobaczymy jak to będzie gdy dostane skierowanie.

Jak często wasz lekarz prowadzący wysyła was na badania? ja od początku ciąży byłam tylko dwa razy na badaniach. I do tej pory cisza, w pn mam wizytę muszę się chyba sama o nie upomnieć :/

Ewelina - widzę że ręce pełne roboty masz :) hehe w zeszłym tygodniu miałam podobnie tylko o wiele mniej do przeglądania z ubranek :D bo tylko tyle.. 20160111_141156.jpg Ale i tak niestety połowa idzie z powrotem do schowania bo większość chłopca było.

Chce już moment kiedy pokoik Lenkowy będzie już pokoikiem Lenkowym. Kiedy staną tam wreszcie mebelki, łóżeczko, zabawki :) ahh..
Wczoraj mój mąż bardzo przejęty spytał mnie co on córeczce będzie kupował, bo tyle tego jest a on się nie zna.. hehe coś czuję, że mała będzie jego oczkiem w głowie :)
 

Załączniki

  • 20160111_141156.jpg
    20160111_141156.jpg
    984,9 KB · Wyświetleń: 40
Ja na początku ciąży kupiłam sobie płaszcz za duży i myślałam że dochodzę w nim do końca zimy. Ale już guziki zapinam na ścisk :-/
My mamy większość ubranek unisex więc teraz dokupuję tylko białe i różowe;-)
 
Co do kurtki zimowej to ja mam farta, bo ja w zeszłym roku ważyłam więcej niż przed zajściem w ciążę więc miałam rozmiar większy i teraz się mieszczę. Gorzej, bo będzie coś trzeba kupić na wiosnę. W h&m ostatnio widziałam kurtki wiosenne ciążowe na wyprzedaży, takie czarne fajne, po 50 zł, ale były tylko w rozmiarze S i niestety na mnie za mała.
 
Ja zapinam się w płaszcz zimowy jeszcze :) W razie czego wezmę kurtkę od mamy. Nie mam na wiosnę nic, stary płaszczyk tak mi się zniszczył, że będę zmuszona coś kupić.

Ja dla Kuby mam białe, niebieskie, szare, czerwone, granatowe, zielone ciuszki.
 
Ja w tamtym roku zamówiłam M i tak sie teraz zastanawiam, czy miałam nosa? Mam jeszcze dużo miejsca na brzucha :) z tymi ubrankami u mnie tez królują chlopcowe, cos dokupie dla niuni i temat ubranek zamknięty :)
 
W każdym razie z naszego weekendowego wyjazdu na wesele nic nie wyszło, głupio mi było tak odwoływać swoją obecność 4 dni przed weselem, no ale innego wyjścia nie było. A już zdążyłam wydać majątek i kupić sobie sukienkę. Dziewczyny, czy w takiej sytuacji wysylalybyscie parze młodej prezent (pieniądze)? Czy nie? Bo w sumie nie wiem, co powinnam zzrobić:/

wyślij im prezent koniecznie!

I nie chodzi o żaden koszt "talerzyka", bo za taka imprezę płaci się wcześniej, to raz a dwa - chodzi o pokazanie relacji- że mimo choroby, życzysz dobrze Młodej Parze i bardzo chciałaś- mimo nieobecności- obdarować ich na Nowej DRODZE ŻYCIA.
Jeśli kogoś interesują dobre maniery to tu bardzo przydatny link w tej kwestii http://platine.pl/jak-elegancko-odrzucić -zaproszenie-0-1229535.html :cool2: Na pewno Młodzi nie tylko wybaczą nieobecność, ale się upewnią, że ich uroczystość była dla Ciebie ważna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
U mnie ubranka juz przebrane po córce. Trzeba będzie coś dokupić na początek, bo jednak tych najmniejszych to nie za wiele, ale jest jeszcze czas. Póki co dostałam od koleżanki leżaczek i karuzele do łóżeczka. Wczoraj kupiliśmy wózek od koleżanki, bo chciała się pozbyć z racji, że jej miejsce zajmował tak więc u mnie problem wózka z głowy. Miałam już nie kupować używanego, bo przy córce to był niewypał, ale ten jest w ogóle nie zniszczony :)
Co do wagi to u mnie +8 ale zrzucimy po porodzie :) tez się już ledwo dopinam w kurtki i zaopatrzylam się w płaszczyk ciazowy :)
Dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz :D sprawdza się u Was "przesąd", że okrągły brzuszek na dziewczynkę a w szpic to chłopak? :D
 
13x13 tez mi cos brzuch ostatnio wywalilo... Niby sie w kurtke zapne ale schylic sie ciezko i ryzyko pekniecia rosnie :D Licze na lagodna zime bo szkoda mi kasy na kurtke na 2 miesiace :p Z pierwsza corka (marcowa) przechodzilam koncowke w rozpietej ;) i tak mi bylo ciagle goraco w 3 trymestrze.

Ciuszki tez musze przebrac jak juz wiem ze bedzie druga dziewczynka :) ale zostawiam to na kwiecien i od razu wypiore i wyprasuje. Raczej wszystko mam a w razie czego jeszcze sie dokupi. Kolory rozne :) i niebieskie, i zielone, i zolte, biale, rozowe. Dziewczynke mozna we wszystko ubrac ;) a juz w domu to w ogole.

Waga u mnie 1,5kg na plus ale juz teraz apetyt lepszy wiec pewnie pojdzie w gore :)

Sylwiaal ja na badaniach (krew + mocz) bylam dzisiaj drugi raz, wiec tak jak Ty ;) Moj doktor raczej z tych takich rozsadnych a nie naciagajacych- mi to odpowiada. Wypytuje dokladnie za kazdym razem jak sie czuje (o zaparcia, omdlenia, zawroty, apetyt, zylaki, obrzeki, skurcze itp.) i mysle jakby sie cos dzialo to by zlecal dzialanie, a ze poki co wszystko oki wiec raz na jakis czas wystarczy :)
 
reklama
Dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz :D sprawdza się u Was "przesąd", że okrągły brzuszek na dziewczynkę a w szpic to chłopak? :D
U mnie nie, mam okrągły brzuszek póki co. Jedyne co się "sprawdza" to to, że ładnie wyglądam. Nie mam żadnych pryszczy itd. A mówią, że córka zabiera mamie urodę :/ Ale ja w to nie wierzę :)
 
Do góry