reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Majowe Mamy 2016

Małka to spora dawka. Tak mi się wydaje.

Ewa mi brzuch też tak twardnieje czasem. Dzisiak sprzątałam łazienkę i przy myciu kabiny skurcz mnie aż złapał. Się przestraszyłam, ale odpoczęłam i brzuch miękki, ale jak tylko chodzę to zaraz twardnieje. Jak się mały rusza to dobrze. Może te bóle to skurcze przepowiadające. W pierwszej ciąży ich nie czułam. Jak są pojedyncze to normalne. A jak masz ból jak na okres i nie przechodzi i się nasila to do lekarza.
 
reklama
A ja po kolejnej dawce basenu i tym razem okazało się że aqua aerobik to nie jest dobry pomysł. Złapały mnie takie skurcze że miałam gwiazdki przed oczami. Na szczęście jak wyszłam z wody to od razu puściły. Pozostaje mi tylko delikatne pływanie ;-)
 
A u mnie dalej masakra:/ ewidentnie dopadła mnie grypa. Gorączka rozgoscila się na dobre, standard to około 38 stopni czasem nawet więcej. Jedynie po apapie trochę spada, ale później wraca jak bumerang. Leżę w łóżku, czytam Internet i się zamartwiam. Niby wszędzie piszą, że grypa w ciąży jest niebezpieczna do 16 tygodnia, ale i tak się martwię. W ogóle w tej ciąży łatwo się rozklejam, więc jak tylko widzę że temperatura znowu rośnie,to od razu chce mi ssię płakać. Jeszcze przy okazji zarazilam narzeczonego, też wrócił z pracy z gorączką:/ niech ta gorączka już sobie pójdzie...
 
Witam i gratuluje wszystkim udanych wczorajszych wizyt :-) milo sie czyta sane dobre wieści.

Kylla współczuję :/ oby Wam obojgu jak najprędzej przeszlo.. i faktycznie tez tak słyszałam, ze wszelkie choroby najbardziej niebezpieczne sa w I trymestrze, więc nie zamartwiaj sie niepotrzebnie tylko sie kuruj. Masz jakis antybiotyk przepisany?
 
Dzien doberek!
Szyszunia moje dziecko roznosi 'na zewnatrz' a drugie w brzuszku hihi zywe charakterki nie da sie ukryc.
Takze ja na nude nie narzekam :biggrin2:
Od przyszlego tygodnia moj Mlody zaczyna ferie to juz wgl bede miala co robic.

Kallya domyslam sie co przechodzisz, chorobsko potrafi wykonczyc czlowieka.
Ja wlasnie koncze antybiotyk i powiem Wam, ze mimo moich poczatkowych obawow co do tego leku to malo, ze pozbylam sie chorobska to poprawily sie mi wyniki moczu i nie mam anemii:happy:
Takze na moj organizm bardzo dobrze go przyjal;-) ;) kaylla szybkiego powrotu do zdrowka!;-) ;)

Ewka tez mam takie dolegliwosci, jakos trzeba to przebolec. Jesli bol jest nieznosny to nospa, bo magnez chyba zazywasz-on tez pomaga?

Malutka bardzo sie ciesze, ze nasz nieliczny majowy rodzyneczek zdrowo sie rozwija!:tak:
 
Ja też mam lekkie bóle w czasie gdy brzuch się napina, wydaje mi się że jest to efekt napięcia mięśni, póki jest tak że zaraz przechodzi i ból nie narasta to jest dobrze.
Moja mama zawsze mówiła że jak dużo dziewczyn się rodzi to przynajmniej wojny nie będzie. Gratulacje udanych wizyt oby tak dalej. Jeszcze trochę a będziemy tu wchodzić aby zobaczyć która już się rozpakowała z dwupaku...
 
reklama
Również witam :)
U mnie wczoraj masakra, wieczorem złapała mnie taka zgaga, że nie szło wytrzymać - całe szczęście że mięta pomogła. Ogólnie noc nieprzespana budziłam się co jakieś 30min a o 5tej już pobudka. Jak narazie o dziwo czuje się jakbym spała co najmniej z 10h! :)

Dziś zaczynam oglądać się za ubrankami :) z racji tego, że większość otrzymanych były dla chłopca a tu jednak Nam się dziewczynka pojawiła mam co robić :D

Malutka - dostałaś już te butelki? :) też je zamówiłam :D - nie mogłam się oprzeć takiej ofercie :) hehe
 
Do góry