reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Kasia nasz siersciuch to typowy indywidualista, tez jest nietykalny no chyba, że coś chce to potrafi być milutki. Na początku unikał Miłka jak ognia ale zauwazylam, że jak nie patrzę to podchodzi do małego powącha go od czasu do czasu. Ma 2 lata ale lubi się jeszcze bawić jak maly kociak, wiec jak Miłek szelesci swoimi zabawkami to kot stwierdził, że ten mały człowiek nie jest wcale taki groźny.[emoji1]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej Dziewczyny:-)
U mnie ciezki tydzien. Maz caly czas pracuje, wieczorami wejdzie po pracy, przywita sie, zje, kapanie, a potem znowu pracuje. I tak caly czas. A wszystko na mojej głowie.
Po szczepieniu u nas jakis nawal kupy byl, wiec nie wiwm ile razy dziennie przewijalam kupe, ale chyba jakis milion.
Dzis przyszlo nasze nowe nosidelko. Wizualnie fajne. Musze ttlko opanowac to ustrojstwo przy zakladaniu. Pocwicze jutro.
A co tam u Was? Jakos znowu ciszej zrobilo sie tu.
 
Jahjahbob widzę, że u nas to samo. Cały tydzień sami siedzimy, mąż od rana do nocy w pracy w czwartek skończył niby normalnie ale postanowił wybrać się do fryzjera a potem na basen. Piątek popołudniu miał być dla mnie wolny czas, a wyszło jak zwykle[emoji53] wrocil po 19. Dziś też go nie ma bo pojechał oglądać samochody dla znajomych do kupna[emoji20]... Jakoś dziwnie spokojna jestem ale coś czuję, że za chwilę dosłownie wubuchne. Wpadłam w jakis jesienny dołek chyba. Unormowaly się te kupki u Natalki? U nas od 5 dni kupka codziennie a przed wczoraj nawet dwie zrobil rano i wieczorem[emoji16], ulga niesamowita. Daj znać jak to nosidelko, postanowilam, że kupie szybciej[emoji5]

Napisane na LG-K580 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas to samo, mąż w ciągu dnia przez cały tydzień spędzał z nami ok.2godziny bo na nocki do pracy więc musiał odsypiać w ciągu dnia.Przedwczoraj Aleks jadł zupkę wiosenną z indykiem i koperkiem i mu posmakowała, rosół na kurczaku też zjadł ale jakoś nie zbyt chętnie rwał się do jedzenia. @Jahjahbob szybko opanujesz nosidełko,daj znać jak się podoba Natalce i tobi
 
Ciężkie czasy nastały. Same w domu z dziećmi siedzimy. Ja też przez to łapie doła, czuję że już niedługo tak pociagne. Mąż co prawda po pracy zajmuje się Filipem ale ja bym chciała żeby miał dla nas trochę więcej czasu.
Mamamilka gratuluję kupek. Oby tak dalej.
Madziolek ja jak byłam mała to też nie lubialam rosołu, grunt że inne zupy je ze smakiem. U nas dzisiaj pomidorowa i jajeczko na parze. W ogóle muszę zacząć wprowadzać Filipowi różne kaszy bo czytałam że to samo zdrowie. Także jutro coś z kaszą jaglaną wymyślę.
Jahjahbob te kupki to ewidentnie przez szczepienie. My idziemy we wtorek się szczepic.
 
Kasia jak się robi jajko na parze?
Ja dziś dałam pierwszego chrupki Natalce, zjadła całego w 5 minut. Ja tu się nastawiam na pół godziny mietolenia, a tu 5 minut i po sprawie :-)
Rozszerzamy dietę, dziś poszedł rosołek, u nas smakował. Weszła też kaszka mleczna z biszkoptami, nawet całkiem przyjęła się. Także gluten mamy wprowadzony. Cieszę się, bo w końcu jakaś kaszka przyjęła się.
Nosidełko fajne. Już w miarę idzie mi zakładanie. Natalka początkowo zdziwiona nosidelkiem próbowała je zjeść siedząc w nim, raz poszedł też płakuś, ale idziemy do przodu, całkiem wygodne to jest.
Widzę Dziewczyny, że mamy to samo. Ja uwielbiam Natalie, ale czasem mój poziom zmęczenia jest taki, że naprawdę chciałabym posiedzieć trochę bez tego ciągłego skupienia, uwazania, zamawiania, śpiewania, rozmawiania. Wczoraj wieczorem dopadł mnie taki ból głowy, że myślałam, że oszaleje. A Natalka spać nie chciała, oj nie chciała.
Kupki na szczęście unormowaly się. Chwała im za to.
Kasia a a co będziesz szczepic we wtorek? Mi jeszcze pneumokoki zostały. Mogę szczepic od następnego tygodnia. Dziewczyny używała którąś plastra emla? Można już? Działa toto w ogóle?
 
Jahjahbob a więc jajko robię tak: zagotowuje w rondelku wodę i jak ta woda wrze to daje na rondelek małą patelnię i wbijam jajko, mieszam jajko co chwilę aż zrobi się jajecznica i gotowe:) Teraz dodaje jeszcze trochę pokruszonego miąższu z bułki. Filip uwielbia takie jajko.
Szczepimy trzecią dawkę 6w1. Trochę nam się przeciagnelo przez Wszystkich Świętych a później katar.
Jahjahbob a wygodnie jest coś robić z tym nosidelkiem? A pneumokoki to ostatnią dawkę? Czyli ewidentnie kupki były reakcją na szczepienie.
U nas uszka biszkoptowa się nie sprawdziła. Dzisiaj Filip spróbował kaszy jaglanej i posmakowało mu.
Pierwszy raz słyszę o tych plastrach, ale to chcesz stosować w celach przeciwbólowych czy znieczulajacych?
 
Kasia trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienie. Daj znać jak poszło.
Jak tam wasze dzieciaczki zareagowały na śnieg? Natalka śmiała się do platkow:-) próbowała też je złapać, ale niestety szyba okienną skutecznie jej to uniemożliwia :-)
Chodźcie na spacery przy tych temperaturach?
 
Boję się szczepienia jak cholera, a raczej tego co będzie po szczepieniu. W przychodni mamy być ok. godz. 10.
Filip wczoraj siedział na oknie i obserwował padający śnieg. I tak patrzył i patrzył jakby się zawiesił.
Wczoraj nie poszliśmy na spacer bo strasznie wiało. Ale przy jednocyfrowych minusowych temperaturach będziemy chodzić na spacer tylko max na 15 minut i nie w wózku, pewnie na rękach, może w sankach.
 
reklama
Jesteśmy już po wszystkim.Teraz Filip sobie smacznie śpi. Raz tylko zawył ale to już po wyjęciu igły. Ogólnie bardzo mu się podobało to że był badany. Następne szczepienie jak skończy 13 miesięcy. Waży 8,6 kg i mierzy 72cm. Cały czas idzie tym samym centylem. Co do zębów to lekarz kazał czekać. Polecił anaftin baby na ząbkowanie. Na razie mamy nowe opakowanie dentinox więc nie będziemy kupować
 
Do góry