reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Witam dziewuszki.
Bedę chyba następna do rozpakowania. Ok 8.00 odeszły mi wody, ale nie wszystkie oczywiście i schodzi czop. czekam na Piotrka bo za dwie godziny będzie w domu i jedziemy na porodówkę. Na razie umyłam włosy i chyba pójdę zjeść śniadanko, choć adrenalinę mam taką że nie bardzo chce mi się jeść.
Bóle mam na razie małe.
Macie dla mnie jakieś rady????

No to będziemy mieć nastepną majóweczkę ze swoją kruszyną nie w brzuszku tylko na brzuszku:tak::-D
 
reklama
A może to jeszcze nie to? Boże, człowiek głupieje. Po co do szkoły rodzenia chodziłam? Żeby wszystko zapomnieć? No ale jak sporo wód odeszło i czopa trochę też, to chyba nie mam się nad czym zastanawiać, prawda?


Tyle co ja pamietam kochana to po odejściu wód masz 24 h na urodzenie dzidzi także bedzie oki!!!Zobaczysz trzymaj się pewnie się stresujesz-nie potrzebnie daj dzidzi tlenu i poodychaj przeponowo:tak::tak::tak:;-)BEDZIE DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A urodzić musisz tylko jak wody odeszły to juz mus do szpitala trzeba :tak::tak::tak:Tyle wiem!
 
No właśnie fala porodów była przed 1 maja i to spora ,potem jakoś cisz i może znowu sie zaczeło?:szok::-D:-D:-D
Wiecie tak jest zawsze ,jak nie rodzą to cisza.......jak zaczna to wszystkie naraz;-):tak::tak::szok::szok::szok:Niedługo forum opustoszeje i nie bedzie komu nawet powiadomić hihi:tak::-D:-D:-DMówię wam mam przeczucie,że się pokoleji sypniemy
Ja bede następna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
A Iwonki nie ma nawet na gg może rodzi?!
Jak tak to i Kamila się wczoraj nie odezwała -pewnie zapiła po urodzinach....................:-D:-D:-D
 
Sorki ,że się rozpisałam jak pewna pani P......
Ale zapomniała wam napisać ,że u mnie przepiękna pogoda i bedzie aż gorąco jak wczoraj :tak::-DA pozatym żadnej chmurki i na burze się nie zapowiada:no::no::no:
Także dzis pewnie nie rodze.....postoje :-D.Może się choć popalam ciepło jak latem normalnie.....:-D:szok::-)
 
Oleśka - powodzenia życzę! Już tak mało czasu dzieli Cię od spotkania z Maleństwem....
A wody mi odchodziły falami, tzn co jakiś czas mi chlustało bez ostrzeżenia i całą porodówkę zalałam. Położna mnie ochrzaniała, ale ja nad tym nie panowałam, kiedy i gdzie znowu mi polecą....

Dziś w nocy miałam mały horror. Obudziło mnie uczucie że zaraz zemdleje, gorąco mi było i niedobrze a do tego ogromny ból, takie kłucie po prawej stronie podbrzusza. Zwlekłam się na ziemię i doczołgałam do balkonu. Otworzyłam go i zimne powietrze utrzymało mnie przy życiu. Brzuch twardy jak kamień a ból promieniował do nogi. Wszystko uspokoiło się po 20 minutach. Wyglądało to jak taki mega bolesny i mega długi skurcz. Ale nawet z porodówki nie przypominam sobie tak wielkiego bólu, a poród miałam wywoływany i skurcze były bolesne, ale nie aż tak....

Normalnie boje sie, że znowu mnie dopadnie. Byle do 14:00, wtedy już nie będę sama z Mieszkiem bo narazie jesteśmy sami!
 
A wiecie co.... zapomniałam Wam napisać co mi się śniło. Śniło mi się, że rzuciłam się na męża żeby się ze mną poseksił. A wiecie co on zrobił? oczy zrobiły mu się takie :szok: i .... uciekł:-D
 
My się wczoraj mielismy sexić, żeby Jagódkę wywołać, ale Pioterk wrócił późno z pracy i na dodatek mnie spakował do szpitala!!!! bo mi się nie chciało. Chyba miał jakieś przeczucie. Ja mu czytałam listę a on wkładał rzeczy do torby.
 
Nogi mnie już bolą od chodzenia po domu, ale jak siedzę to mi się bardziej wody sączą, a muszę czekać aż Piotrek wróci. Jem bułę ale już się nią zapchałam, bo mi się herbatki nie chce zrobić, a mineralną popijać nie lubię.
 
Dziś w nocy miałam mały horror. Obudziło mnie uczucie że zaraz zemdleje, gorąco mi było i niedobrze a do tego ogromny ból, takie kłucie po prawej stronie podbrzusza. Zwlekłam się na ziemię i doczołgałam do balkonu. Otworzyłam go i zimne powietrze utrzymało mnie przy życiu. Brzuch twardy jak kamień a ból promieniował do nogi. Wszystko uspokoiło się po 20 minutach. Wyglądało to jak taki mega bolesny i mega długi skurcz. Ale nawet z porodówki nie przypominam sobie tak wielkiego bólu, a poród miałam wywoływany i skurcze były bolesne, ale nie aż tak....

quote]

Wiesz może cie uspokoje ,bo ja mam kilka dni juz takie napady kłucia i do tego w jednej str.podbrzusza -az ruszyc się nie mogę i noga drętwieje .I właśnie nie brałam tego za skurcz:no:bo nie wiem jak to traktować???A ból rzeczywiście duży i paralizujący:-:)szok:Także sama nie jesteś łacze się w twoim bólu:tak:.Ale duszno mi się akurat nie robi-może tylko twój organizm tak reaguje:tak:

A wiecie co.... zapomniałam Wam napisać co mi się śniło. Śniło mi się, że rzuciłam się na męża żeby się ze mną poseksił. A wiecie co on zrobił? oczy zrobiły mu się takie :szok: i .... uciekł:-D
No sen to miałaś:szok::szok::szok:Ja mialam gorszy-zamiast dziewczynki urodziłam chłopca i zapominałam go karmić .Wychodziłam sobie z doimciu i zapominałam o nim -mój tata go pilnował i przez ten czas dziecko nie jadło :szok:Dotego dziwnie się zachowywała jakby miał chorobę sieroca lub inne wady....:szok::szok::szok:
I taki przerażający sen.!!!Myślę,że bedzie ok!

Idę sobie włoski zrobić kupiłam szmpon jasny bo nie chce mi się odrostów juz przed porodem -robiłam miesiąc temu ale źle się juz czuje i chociaż szamponem pokryje lub ciut jasniejsze bedą -tyle to sam sobie zrobie:-DJak bym mogła odrosty bym tez podziałała ,ale niestety sam nidy rydy:no::no::no:
Zawsze lepsze samopoczucie bo włoski świeżutkie beda:tak::tak::tak::-)
No laski rodzicie??????????????????????????????????????????????
 
reklama
Oleśka zapisz sobie do którejś z nas nr tel, żeby dac nam znać... TRZYMAMY ZA WAS KCIUKI!!!!!!

mam nadzieję, że zaczniejsz kolejną falę porodów :-):-)

No sen to miałaś:szok::szok::szok:Ja mialam gorszy-zamiast dziewczynki urodziłam chłopca i zapominałam go karmić .

:-D:-D:-D
Kathy mi się od poczatku ciąży sniła dziewczynka. A odkąd wiem, że będzie chłopiec, to już w ogóle mam porabane te sny.
Ostatnio sniło mi się, że jestem na porodówce i urodziłam dziewczynkę i mówię do połoznej, żeby cisneła na brzuch, bo tam na pewno jest chłopiec i pewnie zaraz wyjdzie :-D:-D:-D
 
Do góry