hej
A mi się dzisiaj śniła moja dzidzia. Najpierw,że byłam na usg i widziałam jak szaleje, a potem,.że w wózeczku go , bo to chłopiec sie śnił, woziłam. Wczoraj mnie pobolewał brzuszek i mówiłam do swojego Tuptuska ,żeby dał Mamusi znać czy wszystko ok. No i może tak mi dal znać...
Toluś ciesze się że wszytsko u Was ok. Fantastyczne...A co sikania to ja się śmieje,że najpierw moja toaleta widziała moją twarz bo wymioty a teraz widzi tyłeczek, bo sikam jakbym morze wypiła.
A propos picia. Starsznie mój organizm domaga się Pepsi. Ja się śmieje,że mój dzidzi nałóg przekazal, bo on strasznie Pepsi lubi. A ja teraz jak widze pepsi to aż się trzęse z radości. Normalnie głuupia baba

W Anglii zimno, ale nie ma śniegu. Czekam na wiadomośc co do mieszkania, mam nadzieje,że sie doczekamy, bo podejście Anglików do wielu spraw jest zadziwiające. No ale pozyjemy zobaczymy.
Życze kochane wspaniałego piąteczku i udanego weekendu. Ja niestety weekend pracujący...
