reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Wiktoria ja tez kupiłam Huggies New Born
też się nad nimi zastanawiam, bo w REALu ma być na nie duża promocja
minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
Aurelia zle sie wyraziłam oczywiscie że u niego!!! ale tak czy inaczej już powinnaś ją stamtąd wykurzyć! a my po to jesteśmy aby sie wspierać i pisz jezeli masz taką potrzebę... jesteśmy z Toba i za Tobą 
				
			
pisz Aurelia, w końcu od tego tu jesteśmy, no nie?Już nie będę Wam smucić na ten temat, napiszę, jak się zadzieje coś pozytywnego.
pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Już powoli każda z nas ma dosyć tego stanu...
Ja mam od wczoraj cos pod żebrem i zgiąć się nie mogę!
Od zeszłego piatku mam to samo
 ciężko mi było dzis samochodem jechac, bo nie mogłam na skrzyżowaniu się wychylić, żeby zobaczyć czy cos nie jedzie... jakbym kij od szczotki połkneła
 ciężko mi było dzis samochodem jechac, bo nie mogłam na skrzyżowaniu się wychylić, żeby zobaczyć czy cos nie jedzie... jakbym kij od szczotki połkneła , ale podejrzewam, że to Maluszek tak się jakoś ułozył.
, ale podejrzewam, że to Maluszek tak się jakoś ułozył.pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
Już nie będę Wam smucić na ten temat, napiszę, jak się zadzieje coś pozytywnego.
Pisz Aurelka, bo zawsze lżej na duszy, jak się można komuś wygadać



minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ SIĘ Twoimi normalnymi ciuchami.
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
Aurelia - wczoraj właśnie kupowałam proszek dla maluszka i dzidziuś ma zdecydowanie najbardziej intensywny zapach. Reszta dzieciowych proszków jest bardzo delikatnych. A podwójne płukanie jest jak najbardziej na początku wskazane (przy każdym proszku)
 
Iwonka - ja też mam czasami takie okropne ukłucia, bardzo nieprzyjemna sprawa. Stresuje mnie to bo wiem że mam ju z 1 cm rozwarcia.
 
minka - z tym pobieraniem proszku przez pralke to u mnie w ogóle jakaś masakra. Mam Whirpoola ładowaną od góry i w zasadzie już od jakiegoś czasu piore tylko używając płynow do prania. Krew mnie zalewała jak po skończeniu prania pojemnik na proszek zawierał taka samą ilość proszku jak przed praniem tylko w postaci zmoczonej bryły. Perwoll ma takie fajne gąbczaste dozowniczki, w które leje się płyn i wkłada razem z praniem do bębna - dla mnie bomba!
				
			Iwonka - ja też mam czasami takie okropne ukłucia, bardzo nieprzyjemna sprawa. Stresuje mnie to bo wiem że mam ju z 1 cm rozwarcia.
minka - z tym pobieraniem proszku przez pralke to u mnie w ogóle jakaś masakra. Mam Whirpoola ładowaną od góry i w zasadzie już od jakiegoś czasu piore tylko używając płynow do prania. Krew mnie zalewała jak po skończeniu prania pojemnik na proszek zawierał taka samą ilość proszku jak przed praniem tylko w postaci zmoczonej bryły. Perwoll ma takie fajne gąbczaste dozowniczki, w które leje się płyn i wkłada razem z praniem do bębna - dla mnie bomba!
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
też się nad nimi zastanawiam, bo w REALu ma być na nie duża promocja
Ja kupiłam dwa tygodnie temu w TESCO za paczkę 15 zł z groszami
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 33 tys
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		