reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Majóweczki 2008

reklama
Aurelia zle sie wyraziłam oczywiscie że u niego!!! ale tak czy inaczej już powinnaś ją stamtąd wykurzyć! a my po to jesteśmy aby sie wspierać i pisz jezeli masz taką potrzebę... jesteśmy z Toba i za Tobą :tak:
 
Już powoli każda z nas ma dosyć tego stanu...
Ja mam od wczoraj cos pod żebrem i zgiąć się nie mogę!


Od zeszłego piatku mam to samo :baffled: ciężko mi było dzis samochodem jechac, bo nie mogłam na skrzyżowaniu się wychylić, żeby zobaczyć czy cos nie jedzie... jakbym kij od szczotki połkneła:-D, ale podejrzewam, że to Maluszek tak się jakoś ułozył.
 

Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko:
Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ SIĘ Twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

 
Dziękuje dziewczyny.
Minka niezły tekst wkleiłaś! Ha ha ha
Natalka, jeżeli będziesz miała czas i ochotę to zapraszam Cię na wątek o cc, może coś nam napiszesz o swoich odczuciach. Jesteś pierwszą majóweczką po cc.;-)
 
Aurelia - wczoraj właśnie kupowałam proszek dla maluszka i dzidziuś ma zdecydowanie najbardziej intensywny zapach. Reszta dzieciowych proszków jest bardzo delikatnych. A podwójne płukanie jest jak najbardziej na początku wskazane (przy każdym proszku)

Iwonka - ja też mam czasami takie okropne ukłucia, bardzo nieprzyjemna sprawa. Stresuje mnie to bo wiem że mam ju z 1 cm rozwarcia.

minka - z tym pobieraniem proszku przez pralke to u mnie w ogóle jakaś masakra. Mam Whirpoola ładowaną od góry i w zasadzie już od jakiegoś czasu piore tylko używając płynow do prania. Krew mnie zalewała jak po skończeniu prania pojemnik na proszek zawierał taka samą ilość proszku jak przed praniem tylko w postaci zmoczonej bryły. Perwoll ma takie fajne gąbczaste dozowniczki, w które leje się płyn i wkłada razem z praniem do bębna - dla mnie bomba!
 
reklama
Do góry