Majóweczki 2008

[Kathy_24]

Wiecie wy ciągle o torbach do szpitala rozmawiacie a ja swoja spakuje dopiero gdzies w połowie kwietnia lub góra za tydzień musze od mamy pożyczyc wieksza bo mam tylko takie ,że szlafrok i recznik wejdzie a to najwiecej zajmuje miejsca a gdzie reszta????
I ciuszki tez tak wypiore aby były dłużej świerze i pachnace.
To Aurelia sobie poczeka i sie ponudzi do jutra -współczuje wiem co to szpital i czekanie...Szczególnie na wypis.
Zaraz szykuje kolacyjke i musze sie wczesniej położyć bo przesadzamy z ężem i kładziemy sie o północy a rano oczy na zapałki!!!!!!!!!!A mój A wstaje o 5:20!

 

[_WiKtOriA_]

kathy no prawda ;-) ja nie chce mojego meza zmuszac a poza tym ja nie chce troche zeby byl wiesz ale jak sie zacznie i on bedzie przy mnie ... to bedzie teraz nie dawno mowil ze jeszcze troche a bedziemy wszedzie z torba jezdzic ;-)co do spania mi ciezko sie spi wole lezec nie wygodnie b jak pomysle o przekrecaniu to ach i ech

pola dla mnie film w lozku rowna sie tabletka na senna wtedy bardzo szybko zasypiam

 

[pola_1981]

pola dla mnie film w lozku rowna sie tabletka na senna wtedy bardzo szybko zasypiam

Dla mnie też, jeszcze chyba nigdy żadnego filmu w łóżku do końca nie obejrzałam
A teraz naprawdę już się kładę.
Miłych snów

 

[_WiKtOriA_]

pola ja ogladam po kawalku jeden film na kilka wieczorow i zawsze zaczynam w momencie ktory pamietam jako ostatni hehe ;-) ale ja kilka dni ogladasz film to puzniej mozesz jeszcze w dzien obejrze caly i nawet nie wydaje sie nudny haha

 

[_madzia19_]

Ja też pewnie zaraz pójdę się wykąpać i spać bo padam byłam dzisiaj z mama trochę po sklepach połazić i jestem wykończona a do tego brzuszek mnie zaczął boleć więc wolę się położyć i odpocząć

 

[Kathy_24]

A mi się mała we znaki daje wypina sie tak ,że zaraz "skóra mi pęknie"
szok bo to boli i nie wiadomo jak siedziec ,Wiem ,że ona jest główka w doł ale mi sie teraz na drugą str.obruciła bo płecki czuje gdzie indziej z drugiej str brzucha.
Ide kąpać się i do wyrka wkońcu,boziu jak ona podskakujewłasnie teraz jak pisze ten postwariatka mała czasem ją prosze ,żeby przestała i głaskam brzucho-czasem pomaga a niekiedy można sobie pogadac..............
A jak :-(ide to tez potrafi tak skakac ,fikać a wtedy sie dziwnie czuje bo mam ochote stanąć na środku ulicy i ja askać a ja ide dalej i do niej gadam............:-)
To chyba normalne?

DOBRANOC MAJÓWKI​

 

[Kathy_24]

DO JUTRA PAAPAAAA!!!!!!!!!​

 

[panna_migotka]

Witam was dziewczynki w ten pochmurny dzień. Wczoraj byłam u lekarza. Byłam podpięta do ktg i podobno wszystko jest ok. Za 2 tygodnie będę miała ostatnie usg i okaże się, czy dzidzia się obróciła, ale pani doktor stwierdziła, że wszystko na to wskazuje, więc będę musiała prawdopodobnie wystękać ją własnymi siłami (a już się powoli przyzwyczajałam do myśli o cesarce).
Już drugi tydzień chodzę na szkołę rodzenia. Ze wszystkich dziewczyn mam największy brzuch , chociaż to nie dziwne - zaczął się 36 tydzień. Jestem trochę przerażona zbliżającą się godziną 0 , muszę się wreszcie spakować .
Miłego dnia!!!:-)

 

[_WiKtOriA_]

hej widze ze smacznie spicie a mnie moje dziecko nie dalo bo chcialo sobie pofikac z rana a teraz w kime chyba poszlo jak juz mamusia wstala

Kathy ja mysle ze ot nie jest zadna choroba psychiczna ani akt desperacji gadac do brzucha hehe spoko nie Ty jedna

ja usiadlam na kompa bo czekam na chlebek ech... zapomnialam powiedziec o bulkach.

acha i raport codzienny o pogodzie u mnie szaro i szanse na słonko minimalne ale zimno nie jest ;-)

 

[_WiKtOriA_]

panna migotka jak pisalam jeszcze nie widzialam Twojego posta no faktycznie 36 tygodni to juz tak dosc dosc, niby w maju rodzimy a jaka roznica. Czlowiek chcialby za soba a sie boi. A co do brzucha to umnie w szkole est kobitka ktora dwa mc po mnie rodzi a wyglada jakby troche byla w ciazy, ale za to strasznie przytyla i kazdy sie nad nia pochyla bo jej tak "ciezko" a jak ja powiedzialam kiedy rodze myslalam ze pospadaja z krzesel hehe