Majóweczki 2008

[cfcgirl]

hej.
Natala cudowna jest Twoja córeczka. Fantastycznie się rozwija i pewnie już niedługo bedziecie w domku.
Ja dzisiaj zaplanowałam połazenie z kolezanką po sklepach a pogoda typowo angielska, deszcz. Trafi mnie. Jak już mam wolny dzień to zawsze tak jest, pada
No ale mam jeszcze parę godzin bo się spotykamy dopiero ok 12.30 więc mam nadzieje ze sie poprawi.
idę na śniadanko. Życzę miłego dnia.

 

[Kathy_24]

ja tez mam ochote na małe zakupy i chyba pojade z kuzynką autem na miasto a na pogode nie narzekam wazne ,że nie sypie i nie pada:-);-).Trzeba gdzieś sie wkońcu ruszyc z domku bo zastygne hehe.

 

[kamilka87]

hej dziewczyny
ale u mnie zakrecony dzien .... zaczynamy gotowac i piec
jesli chodzi o placuszki u mnie dzis bedzie Sernik Isaura, Miodowiec z orzechami, z makiem i Fuga... haha

a tak do jedzenia bedzie bigos i takie tam....zima sie zrobila wiec jedzenie do wystawienia na balkon..

a salatki to bedzie warzywna a druga z ryzem i filetem z kurczaka..

 

[pola_1981]

hej dziewczyny
ale u mnie zakrecony dzien .... zaczynamy gotowac i piec
jesli chodzi o placuszki u mnie dzis bedzie Sernik Isaura, Miodowiec z orzechami, z makiem i Fuga... haha

a tak do jedzenia bedzie bigos i takie tam....zima sie zrobila wiec jedzenie do wystawienia na balkon..

a salatki to bedzie warzywna a druga z ryzem i filetem z kurczaka..

Mniam ale pyszności

Kamilka daj na wątek o gotowaniu przepis na jakieś pyszniutkie ciacho

 

[kamilka87]

Ok jak chcecie to dam wam na ten sernik bo on jest inny niz wszystkie i pyszny.... i ten z makiem bo to taki inny tez niz normalny haha

 

[Puchatka]

Witajcie majóweczki!!!
U mnie dziś spoczko tylko jakoś dospać nie mogę

Kamilko TY jednak uparcie z tymi plackami widać jedzenie ważniejsze od maluszka
Dziubek no mnie u mnie jakos Twój lekarz nie budzi zaufania i jęsli u Ciebie twardnienie brzuszka tak przybiera na sile to kurcze chyba jednak magnez i nospa nie wystarczą ale to tylko moja opinia mój ginek jest już nie taki najmłodszy i do przepisywania jakichkolwiek leków podchodzi ostrożnie a nawet bardzo ostrożnie ale stwierdził że lepiej żebym brała fenoterol bo sytuacja nazbyt zagraża dziecku w kązdym razie życze dotrwania do szczęśliwego końca a potem jednak polecam poszukiwania innego lekarza
Aurelia no to faktycznie byłaby wymarzona Marzanna i jakie czary dla wszystkich
Trzymajcie się majóweczki i uważajcie na siebie

 

[kamilka87]

nie nie wazniejsze od maluszka ja sie pilnuje jak cos boli odrazu sie klade ale narazie nic nie robie bo tesciowa swoje wypieki robi i bigos a ja zaczne popoludniu i wiadomo ze nie sama bo ona wiekszosc robi a ja jej mowie jak.... Puchatko ty jestes zlota normalnie czuje sie jakby aniol nade mna czuwal hahaha

Wiec napewno sie nie przepracuje wiec nie boj sie... przyjedzie maz to oni w sumie beda moimi rekami a ja im bede mowic...

 

[dziubek82]

Puchatka - a czy Tobie tylko brzuszek twardnieje, czy też masz bóle?? bo mi to tylko twardnieje brzuch. Wiesz ja mam krótką szyjkę ale bez rozwarcia, dlatego może nie daje mi mocniejszych leków.

Kamilka - Puchatka cały czas Ci przypomina o tym żebyś jak najmniej się wysilała ale widzę, że na marne. Jakbyś była w takiej sytuacji co my to chyba byś zdecydowanie przed terminem urodziła, bo nie możesz usiedzieć na miejscu. Słuchaj zostało Ci tak niewiele nie możesz troszeczkę przystopować? Święta obędą się bez Twoich placów. Lepiej pójdź kupić kawałek jakiejś babki i daj sobie spokój z pieczeniem i sprzątaniem.

 

[Kathy_24]

No widze Kamilko ,żę u ciebie sie światecznie robi...Same pyszności ja narazie weny nie mam na cokolwiek chyba cisnienie lecia na obiadek nie mam dzis nawet pomysłu.My swieta spędzam u jednych i drugich rodziców także ja specjalnie nie musze nic robić bo i po co -to tylko swa dni i co za filozofia jaja ugotowac?:-)!Ale musze się ruszyć i coś wykombinować choc na obiadek hehe.

 

[Aurelia79]

dziubek, ja dostałam fenoterol przy twardniejącym brzuszku, bo magnez i no-spa nie pomagały i dzieciaczkowi wtedy też jest źle. Moim zdaniem, przy tych dolegliwościach, które Ty masz powinnaś barć mocniejsze leki...Ale ja lekarzem nie jestem, jednak mam podobne objawy, jak Ty.

Kamilka, podpisuję sie pod tym, co Ci dziewczyny piszą obiema rękami!! Nie szalej kochana, kładź się i leż, ciasta i te inne bigosy Ci nie uciekną!!!! Tym bardziej, że już się skarżyłaś na bóle brzucha itd, Święta jeszcze nie jedne przed Tobą.

Ja się przeszłam tylko do sklepu bo chleba już nie ma i wróciłam żółwim tempem z bolącym brzuszkiem. To nie przelewki dziewczyny, teraz liczy się każdy tydzień.