reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Hej !
Ja dzisiam 35+1. Jestem po wizycie. Malutka po 2 tygodniach nabrala prawie 700 g! Dzisiaj juz mamy 2700g ;) grubasek z niej nie jest ale starwznie się ciesze. Zapis KTG super, GBS ujemy, wody plodowe w odpowiedniej ilości, przeplywy tez super. Dlatego dostalam wizyte za 3 tygodnie dopiero ;) ale mi ulzylo że brzuszek nadrobil. Noc dziwnego ze 3 kg mi przyszlo jal Malutka ciągle wolala jeść 😂 ( tak to sobie wytlumacze).
Super. Bardzo sie ciesze i jestem spokojniejsza juz dzisiaj. A nawet mi siw szyjla wydluzyla. Z 3.5 cm na ponad 4 cm. Talze moje lezenie o odpoczywanie przez ostatnie 3 tygodnie dalo rezultaty.
Dzisiaj jedziemy doc rodzicow, bede sadzila nasiona na rozsady.

Aaaa. I komode wczoraj zlozylismy z mężem. ! Poukladalam ubranka itp. Brakuje mi Paru rzeczy i okazalo soe że komoda ktora kupiłam ma tak strasznie jie wymiarowe szuflady na pojemniki. A wszystko z IKEA....hmmm. ale jalos sobie poradzilam. ;)
 
reklama
Ja dzisiaj już część lekcji załatwiłam z młodym, jak zwykle matematyka na pierwszy ogień idzie bo lubi a polski to zło konieczne.
Obiad mam z wczoraj , spaghetti , jutro chcę pizzę piec. Macie może sprawdzony przepis na ciasto?

A i dzisiaj ma mi przyjść przesyłką z gemini , też już będę miała wszystko do torby dla siebie i malucha.

Ja byś robię przed wizytą 16 .04, będę wtedy w 34 tc to chyba akurat.
Polecam przepis na pizzę Oginskiego, jak wpiszesz w Google to pierwszy filmik z YouTube :) już od paru lat tylko z tego przepisu korzystam i pizza wychodzi fantastyczna!☺️
 
Cześć dziewczyny :)

Mam do was kolejne pytanie, mianowicie, bardzo ciężko teraz o termometr bezdotykowy :/ już od 2 tygodni codziennie sprawdzam strony aptek,Allegro itp. i za przeproszeniem du**..
Chciałam kupić termometr Braun BNT400, był za ok 200zl, teraz jedynie jest dostępny na jednej aukcji na Allegro za 800 wiec szanujmy się..

Możecie polecić jakieś inne termometry, moze macie doświadczenie z tymi, które mierzą temperaturę w uchu? Ja osobiście całe życie używam rteciowego, bo uważam, ze najlepiej pokazuje temperaturę, no ale so takiego maluszka to raczej nie bardzo..

Liczę tez, ze może w maju się pojawią w sprzedaży, ale kto to wie..
 
Cześć dziewczyny :)

Mam do was kolejne pytanie, mianowicie, bardzo ciężko teraz o termometr bezdotykowy :/ już od 2 tygodni codziennie sprawdzam strony aptek,Allegro itp. i za przeproszeniem du**..
Chciałam kupić termometr Braun BNT400, był za ok 200zl, teraz jedynie jest dostępny na jednej aukcji na Allegro za 800 wiec szanujmy się..

Możecie polecić jakieś inne termometry, moze macie doświadczenie z tymi, które mierzą temperaturę w uchu? Ja osobiście całe życie używam rteciowego, bo uważam, ze najlepiej pokazuje temperaturę, no ale so takiego maluszka to raczej nie bardzo..

Liczę tez, ze może w maju się pojawią w sprzedaży, ale kto to wie..
Ja mam Microlife mam go ze 3 lata i działa tylko od razu mówię że te elektroniczne zawyżaja temp. O kilka stopni.
 
Ja kupiłam termometr elektroniczny z giętka końcówką do mierzenia w pupci.
Nie ufam bezdotykowym, tzn. miałam już kilka, jeden zaniżał temperaturę, jak miałam 40 stopni, pokazywał 38,5, a inny zawyżał - przy 36,8 pokazywał 37,8.
Dla siebie mam stary, jak rtęciowy, tylko z czym innym w środku (nazwa wyleciała mi z głowy 😜).
 
Drogie Użytkowniczki BB,

Nasza Ania przygotowała następne spotkania ze specjalistami, oraz otworzyła wątki, w których można zadawać pytania, a pytania zostaną wykorzystane w trakcie spotkań on-line w poniższych terminach. Serdecznie zapraszam i zachęcam do udziału w nich, ciężkie czasy izolacji i niezbyt korzystna sytuacja z dostępem do służby zdrowia powodują, że często brakuje nam fachowego wsparcia, tym bardziej wiedza i porady zdobyte w czasie spotkań mogą okazać się dla nas na wagę złota.

3 kwietnia - spotkanie z fizjoterapeutą i osteopatą:

Link do: 3 kwietnia spotkanie z fizjoterapeutą i osteopatą. Zadaj pytanie

4 kwietnia - spotkanie z psycholog i edukatorką okołoporodową:

Link do: 5.04 o godz. 13 psycholog i edukatorka okołoporodowa odpowie na pytania.

7 kwietnia -spotkanie z fizjoterapeutką uroginekologiczną:

Link do: 7.04 spotkanie z fizjoterapeutką uroginekologiczną. Zadaj pytanie

Wszystkie spotkania są rejestrowane, a w poniższym wątku zebrane wszystkie razem:

Link do: Rozmowy ze specjalistami. Nagrania do odtworzenia.

Serdecznie Was zachęcam do zapoznania się z nimi, są super pomocne.

Pozdrawiam serdecznie,

Gabi (mod)
 
Wiecej rzeczy tu jest zaniedbanych, niestety. Ja w 2009 rodzilam pierwszego syna w Polsce i tez nie mialam pobieranego, ale wiem, ze teraz mocny nacisk na to klada.

Ja sie przespalam z mlodym i to tak solidnie. Chyba trzeba bylo mi snu. Jest 13-ta, a ja w pizamie jeszcze [emoji33]
@Lilka455 A to u mnie jest tak, ze gin pobiera wymaz, a ja z wymazem do labolatorium musze jechac, a pozniej odebrac, jesli zrobie w lab przy szpitalu. Dobra opcja, ze wysylaja u Was do szpitala.

@julia2s no w sumie takie zaniedbujace ze strony lekarzy w UK, przeciez to sa zalecenia WHO. Ale przyznam, ze od niedawna. Ja w pierwszej ciąży w 2008 roku nie miałam robione, dopiero w drugiej w 2013. Teraz w 29 tc zrobil mi kolega wyzmaz (w razie czego) no ale one paciorkowiec potrafi raz bytować raz nie, wiec slusznosc maja wyniki od ok 35 tc.
 
Meldujemy się po wizycie :)
Mała wazy 2100g ❤️💪🏻 Wszystko dobrze, szyjka 4cm i ostatnia wizyta za 3tyg, po majowce cięcie :D

021E864D-5BB8-4B13-A97E-9EFF2F466704.jpeg
 
reklama
Dzień dobry.
U nas dziś bardzo ciężka noc. Ja nie spałam prawie, mój Mąż też.. Dopiero o świcie coś tam się zdrzemnęliśmy...

Młody się dziś strasznie rozpycha, bardzo napiera na pępek, co jest dosyć bolesne... Zgaga dziś odpuściła na szczęście.

My dziś wzielismy się za ogarnięcie jednego pokoju, pakujemy rzeczy, wywalamy co niepotrzebne... 3 kartony makulatury i 3 worki śmieci 🙈
Ale już do przodu. :)

Jeśli chodzi o papu, to muszę przyznać, że mamy dobrze. Moi rodzice gotują nam na cały tydzień, tata tylko podrzuca gary i sloiki. Moja mama ma przestój w pracy, to się w kuchni wyzywa. I tak po prostu ja codziennie odgrzewam, ew ugotuje ryż czy makaron. Nie narzekam, bo w obecnej mikro kuchni ledwo się mieszczę z brzuchem 😅
 
Do góry