reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Mnie plecy narazie nie bolą....martwię się jedynie tym że muszę powtórzyć badania na toksoplazmozę....IgG wyszło ujemne(0,10) a IgM dodatnie ( 0,97) jeden lekarz u którego byłam na pierwszej wizycie nie widząc wyników tylko te jednostki powiedział że jestem chora i mam zrobić awidność.Drugi u którego byłam na kolejnej wizycie i został moim lekarzem prowadzącym mówi że trzeba powtórzyć wyniki odrazu awidnosc nic nie wykaże i trzeba odczekać 3 tyg.I bądź tu mądry....Miałyście dziewczyny podobne sytuacje z toksoplazmozą? Dajcie znać.Dodam tylko że nie mam kota ani kontaktu z nimi,warzywa owoce myje,nie jem surowego mięsa

Ja miałam bardzo wysokie IgG i nieistniejące IgM, czyli przechodziłam toxo kiedyś, ale nie potrafię określić ani jak się zaraziłam ani kiedy chorowałam. Podobną sytuacje miałam z boreliozą, przeciwciała wyszły dodatnio pomimo braku objawów i dopiero western blot wykluczył chorobe. Wynik chyba może być fałszywie dodatni...
 
Mnie plecy narazie nie bolą....martwię się jedynie tym że muszę powtórzyć badania na toksoplazmozę....IgG wyszło ujemne(0,10) a IgM dodatnie ( 0,97) jeden lekarz u którego byłam na pierwszej wizycie nie widząc wyników tylko te jednostki powiedział że jestem chora i mam zrobić awidność.Drugi u którego byłam na kolejnej wizycie i został moim lekarzem prowadzącym mówi że trzeba powtórzyć wyniki odrazu awidnosc nic nie wykaże i trzeba odczekać 3 tyg.I bądź tu mądry....Miałyście dziewczyny podobne sytuacje z toksoplazmozą? Dajcie znać.Dodam tylko że nie mam kota ani kontaktu z nimi,warzywa owoce myje,nie jem surowego mięsa
Ja niestety nie pomogę. Ale wiem, że będę badać stężenie kreatyniny w krwi w ciąży. Lekarze tego nie zlecają - a moim zdaniem wielka szkoda. W ogóle muszę zrobić badania bo mam zlecone - może we wtorek mi się uda. :)
 
Hej, ja dzisiaj już chyba lepiej. Poprzednie dwa dni to jakiś dramat..jakbym miała jelitówkę...

Trzymam kciuki za wizytujące i witam nowe mamusie :)

@katv ja w 1 ciąży studiowałam więc ciągle było coś do roboty a teraz zajęć mniej... :) czytam dużo książek A zaraz przed nami urządzanie domu więc też będzie co robić
Wiem, ja tez pracuje i mam male dziecko, i tez bedziemy musieli sie przeprowadzic i ogarnac nowe mieszkanie ale wiecie o co chodzi. Cos co pomoze nam oczyscic mysli, i jednak bedzie czasem dla nas bo na to zaslugujemy.
 
Na czczo jak cukier robisz. Wiem bo pani w labo mnie pytala. A ze myslalm ze zawsze trzeba to i tak byłam na czczo. Ale jak nie ma cukru badanego to możesz coś przekąsić.

Morfologia też musi byc na czczo bonposilek wplywa na wynik.


"
Należy pamiętać, że:

1. spożycie posiłku wpływa na zwiększenie liczby białych krwinek – według podręcznika różnica liczby leukocytów w stosunku do wartości mierzonej na czczo może wynosić do 5%. Dane z piśmiennictwa sugerują, że ta wartość jest w różnym stopniu niedoszacowana. Potwierdzają to również moje własne doświadczenia.

2. niektóre parametry morfologii wykazują zmienność okołodobową – najmniejsze stężenie hemoglobiny obserwuje się w nocy, a największe między 6:00 a 18:00. Wahania sięgają 15%. Liczba eozynofilów jest największa przed świtem, najmniejsza wieczorem, a obserwowane różnice wynoszą nawet 40%.

3. lipemia występująca po posiłku może (w zależności od użytej metody oznaczania) wpłynąć na niedoszacowanie stężenia hemoglobiny i liczby leukocytów, a także nasilać hemolizę erytrocytów w próbce wynaczynionej krwi.

4. wysiłek fizyczny może prowadzić do zwiększenia liczby leukocytów, choć doniesienia na ten temat są sprzeczne (wg niektórych danych ten wpływ jest znikomy, wg innych – bardzo duży; może to być kwestia osobnicza)."

Mnie bolą ale plecy ogólnie jak długo leżę.

Czy wasi partnerzy/ mężowie będą w Wami chodzić na kolejne badania USG.A może w poprzednich ciążach chodzili z Wami i byli przy porodach. Jak to przeżyli, poród. Bardzo byli w szoku czy dali radę być i wszystko zobaczyć.

Mój chcę być na każdym usg

Kogo ból piersi CAŁKOWICIE opuścił ?

U mnie minął

Po badaniach krwi wracam do domku wyniki popołudniu :)
 
Ja niestety nie pomogę. Ale wiem, że będę badać stężenie kreatyniny w krwi w ciąży. Lekarze tego nie zlecają - a moim zdaniem wielka szkoda. W ogóle muszę zrobić badania bo mam zlecone - może we wtorek mi się uda. :)
Ja też mam zleconą kreatyninę, to ze względu na nadciśnienie. Miałam iść dziś na badania i oczywiście wstałam rano i się bezmyślnie wysikałam do sedesu :D zamiast do pojemniczka. Muszę dziś wieczorem wyciągnąć ten pojemniczek na wierz to mi może da do myślenia rano ;) i jutro zrobię te badania.
 
reklama
U nas też "cały świat" wie, mąż wrzucił zdjęcie z usg. I na tym koniec. Kolejne jak się urodzi.
6lat temu, była niestety moda o pisaniu o wszystkim na fejsie. Nie wiem czy też tak miałyśmy, w tamtym czasie jak "było to modne" i niestety mój syn od samych 2kretek był w mediach. Jak niekiedy przychodzą mi powiadomienia.. Nóż się otwiera!! Pisałam o każdej wizycie, o każdym złym samopoczuciu.
Jednym słowem masakra!! Hahaha.
Teraz.. Choć znając życie pewnie jeszcze wleci na tablice zdjęcie z prenatalngo, bo wtedy dzidziusia tak cudnie w, całości na całym ekranie widać.
Ja na szczescie nigdy nie wrzucalam "wszystkiego" na fb. Ale jak ostatnio cofnelam się do czasów 16-17 lat to zbyt mądrych rzeczy tam nie bylo [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]


Mam znajomych którzy nadal codziennie kazda glupote wrzucają, cale swoje zycie.
 
Do góry