magosiaa
Fanka BB :)
hey, hey
ja zamiast żyrandola mam kropki, 5 czarnych kropek na kartce przyklejonej przy przewijaku, jak je zauważy to wszystko przestaje być ważne, a na lodówce mam magnesy, kilka czarnych i kilka kolorowych jak postawię tam bujaczek i co jakiś czas zmieniam ustawienie magnesów to mam pół godziny z głowy dziecko
polecam też książeczkę: oczami maluszka, efekt podobny,
trochę czytałam o tym co widzą maluchy no i właśnie duże kontrastowe elementy, podobno przez ich niewykształcony wzrok te obrazki trochę się ruszają.
Moja jeszcze nie kontroluje rączek,ale czasami trafia sobie do buzi,
też coraz więcej się śmieje i zdarzyło jej się już nie zasnąć między karmieniami.
Coraz bardziej ją rozumiem, ale jeszcze czasami ręce mi opadają bo nie wiem o co chodzi, wczoraj np, zrobiła sobie wielką kupę wieczorkiem przed kąpielą to się ucieszyłam, że będzie mieć czystą pupę na noc i że nie będzie wzdęć przy usypianiu, a jednak przez godzinę w łóżeczku był płacz i prężenie...
a potem 8 godzin snu.
ja zamiast żyrandola mam kropki, 5 czarnych kropek na kartce przyklejonej przy przewijaku, jak je zauważy to wszystko przestaje być ważne, a na lodówce mam magnesy, kilka czarnych i kilka kolorowych jak postawię tam bujaczek i co jakiś czas zmieniam ustawienie magnesów to mam pół godziny z głowy dziecko
polecam też książeczkę: oczami maluszka, efekt podobny,
trochę czytałam o tym co widzą maluchy no i właśnie duże kontrastowe elementy, podobno przez ich niewykształcony wzrok te obrazki trochę się ruszają.
Moja jeszcze nie kontroluje rączek,ale czasami trafia sobie do buzi,
też coraz więcej się śmieje i zdarzyło jej się już nie zasnąć między karmieniami.
Coraz bardziej ją rozumiem, ale jeszcze czasami ręce mi opadają bo nie wiem o co chodzi, wczoraj np, zrobiła sobie wielką kupę wieczorkiem przed kąpielą to się ucieszyłam, że będzie mieć czystą pupę na noc i że nie będzie wzdęć przy usypianiu, a jednak przez godzinę w łóżeczku był płacz i prężenie...