reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mam synusia, bede miec synusia, chce miec synusia.

.. Gdzie mieszkacie w UK?? Pozdrawiamy serdecznie.

na drugiej wyspie,Irlandia polnocna
a jak tam maly lakomczyszek daje ci troche odpoczac??
kakakarolina jeszcze troche i twoj synus tez bedzie juz duzy..no ja juz mam spokoj,moje szkraby nie wymagaja juz takiej uwagi i skupienia jak wasze dzieciaczki :-D ale kiedys,wydawaloby sie calkiem niedawno ,tez mialam urwanie glowy..czas ucieka a dzieci szybko rosna..wierzcie mi..ale czasami to wolalabym,zeby znowu byly takie malenkie,bo jak sie mowi..male dzieci,maly problem duze dzieci,duzy problem :tak::tak: :-D:-D
a u nas dzisiaj caly dzien padal deszcz..pogoda wkratke,jak to na wyspie..:-)
 
reklama
giov7 ja mieszkam koło Londynu.
Co do snu to tylko początki są takie ciężkie więc naprawde radzę śpij kiedy dziecko śpi! Później mały będzie spał dłużej w nocy ale i tak nie tyle żeby się wyspać, a do tego w dzień mój mały tylko drzemie sobie 2 razy po pół godziny więc ja nie dam rady spać, a mąż dużo pracuje, ale idzie się przyzwyczaić. Już nie jest tak ciężko jak na początku.
A co do sklerozy to mnie dalej męczy :-D
No i madlen ja również zazdroszczę grilla. Ale za to mam kilka znajomych mamusiek z dziećmi w podobnym wieku do mojego szkraba i jak się spotykamy to ZAWSZE sobie porozmawiamy o kupkach, butlach, cycach i takich tam :-D

I muszę się pochwalić Ignaś ma już 75 cm i waży 9.88kg :-)

Pozdrawiam was i wasze dzieciaczki.
 
łał iwonka duży chłopak ten Twój Ignaś. Niby dwa miesiące młodszy od mojego a o ile większy. Mój kurdupel ma 68 cm i 7 kilo żywej wagi:)
U nas piękna pogoda przesiadujemy na kocyku w ogródku i nic szczególnego się nie dzieje.
Pozdrawiam wszystkie mamy
 
Karolino nie przejmuj się :-) Mój synek urodził się duży 4.240
I jest większy niż dzieciaki o 2-4 mce starsze. Pozatym szybko rośnie ale nie koniecznie dużo je, rozmawiałam dziś z koleżanką i jej synek starszy ale jak się domyślacie mniejszy od mojego zjada 2x więcej jedzenia niż mój :confused: Więc wydaje mi się że po prostu lepiej wykorzystuje to co je :tak:

U nas dziś ciepło, słońce grzeje ale niestety mamy przelotne deszcze więc nie wiadomo czy wychodzić z domu czy nie, ale byliśmy dziś na ważeniu i odwiedzić tatusia w pracy :-D
Mały prawie nie spał dziś i w końcu udało mi się go położyć spać po wyczerpującej, mokrej dla nas obojga kąpieli :-)
Ja wracam teraz do oglądania filmu.
Przyjemnego wieczoru!
 
madlen79 wiedzialam, ze juz pytalam! Ech, taka skleroza w tak mlodym wieku.. :) :/ Porazka. Maly skonczyl wczoraj 2 tygodnie i musze przyznac, ze jest coraz lepiej.. W nocy sie budzi jak w zegarku co 2h. :) Je lakomczuszek, zmiana pampersika i dalej lulu.. Takze troche spimy.. :) Czasem ma gorsze noce, a to dlatego, ze sie nudzi. :) Caly dzien spi, potem jest spragniony wrazen, przytulenia.. I fakt, co racja to racja. Czekam, az podrosnie jak Twoje dzieci, ale duze dziecko, duzy problem.. Czeka mnie zabkowanie, chodzenie, zwalanie wszystkiego, potem rozrabianie, towarzystwo szkolne.. :) Wiem, juz daleko wybiegam w przyszlosc, ale szykuje sie na to, co mnie czeka. :) W porownaniu z tym wszystkim, te nieprzespane noce to pikus, nie powinnam narzekac. :)

Iwonka1985 to niedaleko. Ja w Birmingham.. Woow, Twoj maluszek niewiele spi w dzien.. :/ Ja taki spioch jestem.. Ale tak jak mi mama powtarzala, wyspie sie po smierci. :) No coz, musze sie przyzwyczaic, dziecko jest najwazniejsze. Ignas juz prawie 10kg, no no no, duuuzy silny chlopczyk! Moj moze niedlugo dobije do 5kg, ale nie wiem kiedy.. A je w kolko. :) Ladna mamy pogode w UK, co?!?! Choc ulewy i powodzie w kraju sa straszne, nie moge narzekac.. :/ Echh..
W poniedzialek idziemy sie dopiero zarejestrowac.. :)
Pozdrawiamy Was mamusie.
 
Hej Mamuśki:-)
trochę mnie nie było ale jestem zestresowana ślubem i oblężeniem przez klientki najlepiej żebym jeszcze w dniu ślubu była w pracy :baffled: wrrr ...
widzę ze sie rozpisujecie wiec mam co nadrabiać :sorry2:
jestem po badaniach i z Alexem wszystko oki :-D rośnie książkowo hihi ja też czuję się oki tylko hemoglobina niska ale poradzimy sobie ja tego wogóle nie odczówam czuję sie zadziwiająco dobrze :tak: a jak wy sobie radzicie w te ciepłe dni? ja jestem w swoim żywiole i ładuję bateryjki :cool2: miałam ostatnio sesje brzuszkową załanczam kilka fotek :-p
 
clioto zdjęcie z buźką na brzuszku jest śliczne :-) znaczy wszystkie są śliczne ale to jest takie ciążowe :-) mój brzuszek też zawsze się śmiał :-D
GiovMój synek jak się urodził był takim łakomczuszkiem że w ciągu 2 tyg przytył 1 kg :-) teraz już tyle nie je.

Właśnioe sobie przypomniałam pewne zabawne zdarzenie:
Kilka dni temu wzięłam małego do naszego łóżka i poszłam robić mleczko a ten mały cwaniak obrócił się na brzuszek, podciągnął na rączkach i ugryzł tatusia w nos :-) A tatuś obudził się przestraszony, nie wiedział co się dzieje hehehehe. Oj ten mój synek naprawdę potrafi ugryźć tymi swoimi zębiskami :-)
A od wczoraj mały jak je zupkę czy kaszkę łyżeczką to robi bbbbb.... przy czym się strasznie ślini i pluje, i wszystko ląduje na mnie i na nim, nie wiem jak to powstrzymać, bo on nie rozumie jeszcze co do niego mówię, a jak mówię że "nie wolno" to on mi się śmieje w twarz i pokazuje te swoje ząbki :-)
Śmiesznota moja kochana :-D Pewnie musimy to przeczekać
 
czesc mamuski,czytalam was ale jakos nie mialam weny,zeby odpisac...moj Hubcio znowu jest chory,wczoraj cos go rozlozylo..troche wymiotowal i mial goraczke 38.6 :-(,w nocy spal w miare ladnie,ale dzisiaj mowi,ze boli go gardlo i uszy...(ma plyn w uszach,a jak jest chory,albo przy zmianie cisnienia, bardziej odczuwa,juz wiem ,ze jak bedziemy leciec,to bedzie wielki krzyk z bolu,przy starcie i ladowaniu )....mam nadzieje,ze to nie jest angina i ze mu przejdzie..tak sie ludze,ale chyba bede musiala isc z nim do lekarza..poczekam jak bedzie jutro,najwyzej skoczymy z nim do szpitala...,jak nie bedzie poprawy..u nas ladna pogoda,dzisiaj od rana swieci slonce,a ja w pon.mam egzamin,wiec trzymajcie kckiuki.:-D
clio swietna sesja zdjeciowa...bardzo fajna pamiatka..a ty jaki szczypiorek jestes...:-Dgdyby nie twoj brzusio,to w ogole nie bylo by widac,ze jestes w ciazy,hehe...super fotki ;-) a kiedy slub??jakos na dniach chyba,co? wszystkiego najlepszego!!!
iwonka dzieci zregoly "pluja" jedzeniem....mysle,ze to taka ich zabawa,a im wiecej mama mowi NIE WOLNO,to jest jeszcze ciekawiej..:-D...mysla,ze sie znimi wten sposob bawisz...jeszcze troche i zacznie chodzic i uciekac....a to juz wogole jest frajda,szczegolnie jak mama biegnie,a ono moze uciekac....
 
clio87 sesja cudna. Niesamowita pamiatka. Pokazesz Alexowi z czasem jak bardzo sie cieszylas na jego przyjscie.. Brzus sliczny. A takze gratulacje z okazji zblizajacego sie slubu. Ja z utesknieniem czekam na moj.. :/

Iwonka1985 he he, tatus mial surprise!! Ignas opatentowal sposob, w razie jakby tatus chrapal.. :) A co do obiadku to musi byc niesamowite. Maly ma ubaw powalczyc troche z mama. Bez tego to by nie bylo tak interesujace. Dzieci kochaja broic. Twoj synek juz sie tego uczy.. :) Moj poki co to sie krzywi jak go caluje i mnie okopuje, jak sie nad nim pochylam.. :)

madlen79 Hubercikowi zyczymy zdrowia! Trzymamy kciuki zeby to nie byla angina!! A takze za Twoj egzamin. Powodzenia.

Pozdrawiamy Was mamusie.
 
reklama
Fajnie że wam sie fotki podobają Pamiatka faktycznie jest i Alex zobaczy wszystkie :-D
Też mnie tu troszkę nie było ale mam zamiar po nadrabiać :-p
Na ślub bardzo sie cieszę ale stresowo zżerają mnie ostatnie przygotowania kwitpaty na autko mój bukiet itp. jest tego jeszcze trochę :dry:
Wczoraj miałam wieczór panieński za długo nie wytrzymałam ale i tak było fajnie :cool2:
 
Do góry