reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mama wraca do pracy

antonina możesz, możesz nawet wrócić do pracy, popracować z pól roku i dopiero iśc na wychowawczy, masz 3 lata na wykorzystanie, możesz wykorzystać całość albo w częściach
 
reklama
Antonina-dopóki dziecko nie skończy 3 lat, możesz wziąć macierzyński w każdej chwili, tylko 2 tyg. masz jakby "wypowiedzenia", więc jak złożysz wniosek o wychowawczy 2tyg. przed końcem urlopu to masz wolne ciągiem, a jak ssię namyślisz po miesiącu to pracodawca może chcieć Cię trzymać te 2tyg., będzie miał takie prawo.
 
Witaj,
Ja właśnie skończyłam macierzyński (20 tygodni) teraz wykorzystuje dodatkowe 2 tygodnie - wniosek trzeba złożyć na 2 tygodnie przed ukończeniem urlopu macierzyńskiego w podstawowym wymiarze czasu, następnie zaległy urlop wypoczynkowy, a później idę na wychowawczy. Trochę nas sytuacja zmusza, brak żłobka, ale cieszę się, będę mogła pobyć z moją córcią.
 
Ostatnia edycja:
nawet lepiej jak wykorzystasz sobie urlop przed wychowawczym, najlepiej cały i dwa dni opieki i dopiero potem na wychowawczy, bo dłużej dostajesz kasę :) i tak spokojnie możesz zrobić :)
 
ja tak zroniłam i od dziś jestem na wypoczynkowych za który mi szefowa zapłaciła i dopiero 28 ide na wychowawczy na starszą rok bo mi się jeszcze należy(mam niewykorzystany)a potem od 15 maja 2012 na Oliwie dopuki 4 lat nie skończy:)))))))
 
beata, no i super :-)) a ty nie planowalas wrocic do pracy?

laski, kiedy nam sie konczy macierzynski (bez tych dodatkowych 2 tyg)? ile jeszcze dostane kasy, hehe? :-D
 
aenye niby przeszło mi to przez myśl nawet szefowa mi proponowała,ale po pierwsze teściowa boi się zostać z Oliwią,po drugie Maja nie dostała sie do przedszkola:-(bo jak mi pani powiedziała jeśli siedzi pani w domu z dzieckiem to my dla takich dzieci nie mamy miejsc:wściekła/y:a potem mówią ze ludzie dzieci nie puszczają,ech,no i niby z Oliwką wszystko ok rozwija się super ale po pierwszych przeżyciach nie potrafiłabym jej chyba zostawić tym bardziej z teściową:)chyba już zawsze taka będe...tak mi zostanie a zresztą Ty chyba nie wiesz ale planuje przeprowadzke do gdyni za męzem:)co z tego wyjdzie zobaczymy
 
dzieki, baby!!! czyli jakies pisemko o wychowawczy czas pisac, tak? bosz, jaka ja glupia w te klocki :-)

beata
, ja tez nie umialabym tak malego dziecka zostawic, serce by mi peklo. a co do gdyni to super! kolejna trojmiastka :-)
 
reklama
U mnie WIELKA zmiana, nic nie pisałam bo nie chciałam zapeszać. Byłam dziś na "castingu" i się udało :) i zmieniam pracę :)
moją dotychczasową bardzo lubiłam.....no ale 30km codziennie dojazdu w jedną stronę przy mojej dwójeczce to byłaby masakra, zwłaszcza,że mężul często na wyjazdach, nie wspomnę jak junior za rok do szkoły pójdzie, musiałabym być w pracy na 7mą, czyli wyjechać ok. 6.30, a on co bidula na śniegu i mrozie miałby czekać aż mu świetlicę otworzą????
Jestem bardzo szczęśliwa, bo ta praca to taka w moim fachu i już dziś złożyłam wypowiedzenie w tej starej.........ech 7 lat tam pracowałam.....
no ale teraz jeszcze Wam opowiem,że mężul został z młodą i miał jej dać butle jak przyjdzie pora, no i daje a ona w ryk......za nic nie chciała i afera na całego. Nio to on bidny do mnie dzwoni ;) ja mu mówię że czekam na kolejny etap rozmowy i nie mam jak przyjechać......no to on młodą w fotelik i do mnie, no to ja z cycochem lecę do nich....jakoś zdążyłam....no i mam problem, bo co z tego że ode mnie wypije butlę na noc, a w dzień od kogś nie........od jutra zaczynam naukę picia z butli podawaną przez innych ;)

Uwielbiam bliskość karmienia cycochem, ale chyba mam pomału dosyć.....

dzisiejszy dzień wypompował mnie emocjonalnie, tyle stresów, głowa mi pęka.......
 
Do góry