reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
dziewczyny czy któraś wprowadziła METODĘ GLOBALNEGO CZYTANIA- GLENN DOMAN:confused::confused::confused:


ja pomału chce porobic pierwsze karteczki :tak: i zacząć działać zobaczymy co z tego bedzie :-D;-)

Gosiu,
ja akurat nie stosuje tej metody, ale mysle ze ona ma sens. Milena ma duzo ksiazeczek z obrazkami, ktore sa podpisane wyraznymi duzymi literami. No i od jakiegos miesiaca Milena pokazuje rozne literki i chce zeby jej mowic co to za literki. Sama tez je po swojemu powtarza. Niektore jak np.''G'' czy ''N'' rozpoznaje i nazywa prawidlowo. Jak jestesmy na spacerze i zobaczy gdzies te literki, np. na bilbordzie to z daleka krzyczy ''gie'' lub ''ni''. Sama jestem w szoku. No i cyferkami tez sie interesuje. Na razie rozpoznaje ''3'' i mowi ''czy''. Wiec mysle, ze chyba taka nauka przez zabawe ma sens - chociaz w naszym przypadku ta nauka nie byla zamierzona.
 
Ja razem z Grześkiem już dawno temu zrobiliśmy mnóstwo szablonów, zresztą Gosiu ja już pisałam o tym dawno na Pobaw się ze mną mamo, czy jakoś tak się ten wątek nazywał u njas na lutówkach. ?Wprowadziłam metodę, dla Stacha to frajda dla Marcelka też, szablony robiło się strasznie długo... Ale nie stosuję metody tak jak powinnam- systematycznie, bo przeproiwadzka nas bardzo z tego wybiła, ale chodzi o to żeby się dobrze bawić z dzieckiem, a ten warunek spełniamy w 100%!!
 
dziewczyny czy któraś wprowadziła METODĘ GLOBALNEGO CZYTANIA- GLENN DOMAN:confused::confused::confused:


ja pomału chce porobic pierwsze karteczki :tak: i zacząć działać zobaczymy co z tego bedzie :-D;-)
Widziałam tę metodę,ale nie jestem do niej przekonana,z resztą ostatnio rozmawiałam o niej ze znajomą psycholog.Jestem jednak w 100% za zabawą edukacyjną i elementami czytania.Jak tylko Kuba będzie sie domagał i wykarze gotowośc do czytania i poznawania liter,to jestem za.Ale metoda Domann tak jak ona to przekazuje,nie przemawia do mnie.:baffled:No chyba ,ze w wersji zmodyfikowanej.
 
Moje starsze dzieci uczyły się w przedszkolu metodą globalnego czytania (nie wiem czy Domana czy inną) i w wieku 5 lat czytały już zupełnie płynnie.
Ale z tego co wiem metodę wprowadza się u 3-latków, nie wiem, czy jest sens u półtoraroczniaka :confused:
 
Moje starsze dzieci uczyły się w przedszkolu metodą globalnego czytania (nie wiem czy Domana czy inną) i w wieku 5 lat czytały już zupełnie płynnie.
Ale z tego co wiem metodę wprowadza się u 3-latków, nie wiem, czy jest sens u półtoraroczniaka :confused:
Dokładnie,ja myślę,że jak dziecko pokocha czytanie,kiedy my mu czytamy,to w którymś momencie będzie gotowe do nauki liter i samodzielnego czytania.Myślę,ze to tak 3-4 latki.Ja na razie stawiam na czytanie mojemu dziecku,zaprzyjaznieniu go z książką,śpiewaniu piosenek i słuchaniu wierszyków rymowanych.:tak:
 
Kasiad u trzylatka wprowadza się już na klockach te metode a wczesniej na szablonach, a zresztą nie wdaję się w dyskusję o tym bo to następny kontrowersyjny temat. Każdy robi jak uważa...
 
Tez jestem tego zdania ze najlepszy czas na rozpoczecie czytania czy poznawania literek jest wiek okolo 3 lat , mam kolezanke co nauczyla sie literek z paczek papierosow od swojej matki POPULARNE :-D i we wieku 3 latek umiala czytac:tak:
 
reklama
Do góry