reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie 4 latków! -TEMAT GŁÓWNY

U

usunięty

Gość
Witam. Czy znajdą się na forum mamusie 4 latków?😉😉😉
Córcia Zuzia - 28 lipca równe 4 latka
Łobuz jakich mało, potrafi bardzo szybko zmanipulować daną osobę, wulkan energii, wszędzie jej pełno. Od nie dawna przechodzimy bunt 😐😐😐
A Wasze maluchy? Jakie są? Jak przechodzicie przez bunty? 😉😉😉
 
reklama
W takim razie współczuję 😉 u Nas to już jest dramat ale próbuje nie reagować. U Nas to jest tak że jak nikt nie reaguje ,zamyka się w swoim pokoju oczywiście z płaczem na cały blok a jak się uspokoi to wychodzi i dopiero wtedy z nią rozmawiam na spokojnie. A u Cb jak to wygląda😉
 
O rety 😱 ja mam synka, w maju skończy 4 lata. Jest złotym dzieckiem 😍 kochany, troskliwy, grzeczny, nie przechodzi żadnych buntów. Ładnie się bawi, koloruje, układa klocki. Najciekawsze jest to że kiedy się urodził, non stop płakał choć nie miał kolek. Był niespokojny, nienawidził wózka, fotelika, bujaków, tylko na rączkach.. Budził sie w nocy co 2 godziny przez pierwsze dwa lata.. A teraz.. anioł. Wynagradza mi te pierwsze trudne lata 😔
 
Moja darła się 24h na dobre przez kolki przez pol roku. Koszmar, tzn jestem z niej na prawdę dumna, jest mądra, odważna, mówi dzień dobry, dziękuję, potrafi przepraszać, ładnie mówi, potrafi opowiadać historie,a fajne poczucie humoru. Ale ostatnio bardzo pyskuje, dyskutuje, wpada w furię. Rozumiem, że to taki etap, ale czasami mam dosyć. Mam też syna rocznego i on był aniołkiem, a teraz też już energia go rozpiera. Mój nie mąż jest też energiczny więc to jego winię 😂 dzieci mają po prostu temperament po nim i tyle.
Teraz trudna sytuacja, zimno, kwarantanna, są znudzone to też potęguje i ich wybryki i nasz brak cierpliwości
 
A ja szczerze mówiąc nie wiem w kogo moja się wdała 🤔 taka bardziej mieszanka dwóch ognistych charakterów i wyszedł jeszcze gorszy diabeł niż rodzice razem wzięci😉😉😉 co do kwarantanny - dokładnie dzieci się nudzą w czterech ścianach i szukają zajęcia 🤗 staram się jakoś organizować czas żeby nie było nudy nie było ale nie da się x czasu kombinować. Jest jeszcze wyobraźnia dzieci więc jakoś leci 👍👍👍
 
Jestem mamą dwóch chłopców 🤪 starszy do 2 rż. był aniołem 😇 a potem już tylko pod górę 🤷‍♀️ Młodszy niespełna 2 lata, a diabeł jakich mało😏 bierze przykład ze starszego i tak dwoje razem broją🙈 tłumaczę sobie, że to dzieci 🤷‍♀️ Choćbym nie wiem co robiła i tak będą szaleć 🤪 staram się poprostu im pomóc rozładować tą energię. Oczywiście nie jestem super mamą🤷‍♀️🤦‍♀️ Jest ciężko... ale i tak ich kocham 😉❤️
 
O rety 😱 ja mam synka, w maju skończy 4 lata. Jest złotym dzieckiem 😍 kochany, troskliwy, grzeczny, nie przechodzi żadnych buntów. Ładnie się bawi, koloruje, układa klocki. Najciekawsze jest to że kiedy się urodził, non stop płakał choć nie miał kolek. Był niespokojny, nienawidził wózka, fotelika, bujaków, tylko na rączkach.. Budził sie w nocy co 2 godziny przez pierwsze dwa lata.. A teraz.. anioł. Wynagradza mi te pierwsze trudne lata 😔

Jest dla mnie nadzieja :D Pozdrawiam :)
 
reklama
Do góry