reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Jagna ja tez często wymieniam wkladke, ale nie czuje nic słodkiego.:confused: W tamtym tyg miałam bardziej wodniste upławy a w tym sluz jest większy i bardziej zoltawy, nie wiem od czego to zależy:confused:
Ale jak masz się martwic to sprawdz. Ja też dopytam lekarki w sorde bo mam wizyte czy to normalne ze to tak się zmienia.
Mi najbardziej się sprawdzają te rozowe wkładki z biedronki, sa dość chłonne noi 60 za niecale 4 zł :tak:


CO do wątku..kurczę tu się przyzwyczaiłam i jest prawie na początku strony..a tamten... :baffled: no nie wiem, jak wszystkie będą tam pisać to i ja tez ale wole tu...ech...

Kainkas - to polecam ksiazke Kwiat pustyni :tak:

Muniuś apropo kolędy to napisze Ci to co napisałam dziś na fb: "Mówię do męża że w sobote w końcu kolęda to ile księdzu dajemy? A on na to: 20 sekund a potem spuszczam psa" :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agnis - ahahahaha :-D:-D:-D niezły jest Twój mąż :-):-):-)
Jagna – ja nie pamiętam jaki zapach miały wody, bo miałam przebijany pęcherz płodowy, ale wielokrotnie słyszałam, że to taki słodki zapach, lepiej jutro sprawdź u gina co się dzieje... :dry:

Mamatek – ciężko będzie z takimi warzywami, żeby jeszcze miały znośną cenę, ja to na bazarze kupuję warzywa no nieraz zdarza się, że niestety w markecie lub Biedronce jak na szybko potrzebuję coś zrobić i wyskoczę do sklepu...
 
Kurna nie moge zasnac tzn juz sie uspalam przed 22 ale moj m nadal jest podziebiony i tak zaczal kaszlec ze mnie zbudzil, co chwile taki suchy kaszel wiec sie wkurzylam i dawaj szukac syropu , dalam mu i zasnal spokojnie tylko ze ja juz nie i jeszcze mnie zgaga dopadla :angry: A rano musze wstac bo do labu trzeba jechac wrr

mamatek to ze ktos wystawil na kup teraz nie znaczy ze nie mozesz sie targowac , piszesz do kolesia ze proponujesz taka sume czy by go satysfakcjonowala, a ze jestes z tego samego miasta to jak sie dogadacie poza allegro to nie bedzie placil prowizjii, wyatarczy ze wycofa towar ze sprzedazy..

ide sikne poraz setny i moze zasne...dobranoc
 
Część dziewczyny spać nie mogę zgaga pali :( Mały po bebechach wali :) w trakcie przeprowadzki jestem i mam powoli dość a końca nie widać łazienka i kuchnia nie ruszona starszakow rzeczy wywiezione większość z garderoby a jeszcze tyle rzeczy i meble oo masakra poprostu i jeszcze lekarz leżeć każe bo rozwarcie mam i powiedział ze w każdej chwili mogę rodzić ( pisałam już na fb jakoś mi tam łatwiej) chyba barany zacznę liczyć to zasne
 
Ja tez cos spania nie mam. Zdjeli mi cewnik i czesto latam siku teraz :sorry:

Jeszcze takiego stresa mam przez to ze ta znajoma marcowka dzis urodzila...
Az mnie tak cos zmulilo i zwymiotowalam :sorry:

Aaaa i wozek na 80% kupie ten Beemoo co pisalam wczoraj :tak: tylko jeszcze nie wiem czy teraz czy koniec marca. Bo w sumie z dwojka naraz raczej predko sama nie wyjde na spacer :no: a w domu mam wozek Michelle. 19 marca w moje urodziny przylatuje moja mama i ciocia na 2tyg wiec tez raczej z tego Michelle wozka bedziemy koszystac. A snieg jest to Michelle na sanki :) babcia ma sile to bedzie ciagnac :D

A to wozeczek :) podoba mi sie bardziej z czarnym stelazem ale ponoc malo ich jest :(
ImageUploadedByForum BabyBoom1390777540.566779.jpgImageUploadedByForum BabyBoom1390777558.976942.jpgImageUploadedByForum BabyBoom1390777572.414969.jpgImageUploadedByForum BabyBoom1390777598.150310.jpgImageUploadedByForum BabyBoom1390777620.611964.jpgImageUploadedByForum BabyBoom1390777636.990323.jpg

Opcji montowania tez ma duzo :tak:
ImageUploadedByForum BabyBoom1390777675.944502.jpg

Siedzonka niestety kubelkowe nad czym ubolewam :( ale chyba nie ma idealnego wozka...
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777540.566779.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777540.566779.jpg
    25,2 KB · Wyświetleń: 45
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777558.976942.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777558.976942.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 34
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777572.414969.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777572.414969.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 39
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777598.150310.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777598.150310.jpg
    36,2 KB · Wyświetleń: 43
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777620.611964.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777620.611964.jpg
    33,4 KB · Wyświetleń: 37
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777636.990323.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777636.990323.jpg
    30,3 KB · Wyświetleń: 45
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1390777675.944502.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1390777675.944502.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 34
Ostatnia edycja:
U nas dzisiaj też jak u większości rosołek był. No i zrobiłam taki fajny sos musztardowy do kurczaka z ryżem . Dzień mi zleciał na szykowaniu ciuchów dla mojej córki i m na wyjazd na narty. Jadą za tydzień w sobotę ale mój m za tydzień ma zjazd i do domu już nie przyjeżdża więc dzisiaj z torbami i sprzętem już wyjechał. A córka z moją mamą w sobotę do Warszawy dojadą i wtedy młoda z tatą po jego zajęciach na uczelni wyruszają na ferie. Do kościoła wyszłam ale wiatr strasznie wiał i ten śnieg tak padał , że bardzo nieprzyjemnie na podwórku było. Udało mi się wrócić po mszy z siostrzenicy córką samochodem bo też była na tej mszy. Wyłazić się nie chce w taką pogodę zwłaszcza, że ciężko się poruszać po chodniku jak tak ślisko jest. Córka już planuje co będziemy jutro w domku robić bo ferie zaczęła. I jej tez nie chce się wychodzić tak nieprzyjemnie na zewnątrz.
Katrine – naklejki są na ścianie?? Czy nadal leżą??
Moniqaa – super, że udało się wózek kupić. A ja nadal nie wiem jaki chcemy L
Flower – a mała do przedszkola anglojęzycznego chodzi?? Czy tylko zajęcia z angielskiego są jako dodatkowe??
Mrowkaa - estymacje?? Co studiujesz?? Ekonomię??
Ewula – powodzenia w przygotowaniach , żebyś zdążyła z wszystkim
Słuchajcie co to za ciasto takie dobre – widziałam, że pisałyście i chyba co 3 z was już je zrobiła ale jak zaczęłam szukać wstecz to w gąszczu tych naszych wiadomości ciężko przepis znaleźć.
Ewa - fakt gaz tańszy niż prąd ale zależy też kto na co się nastawia przy kupnie sprzętu.
Mamusia synka – oby nic poważnego z autem
Jolcia – ale sobie poradziłaś z pisaniem pracy, gratulacje
Marcia – masz ta książkę dla maluszków z Th-xa?? Ja będę robić właśnie z niej wg przepisów jedzonko dla Julka.
Munius – szalony dzień kochana. Jak Ty się uchowałaś, że na żadnym weselisku nie byłaś??
Carri, Munius – gdzie ten wątek zamknięty jest bo ja nawet nigdy go nie szukałam
Kainkas – też Kwiat pustyni oglądałam – kiedyś książę przeczytałam – bardzo ciekawa
Monika – fajnie się przeprowadzać w nowe miejsce ale sama przeprowadzka - nie zazdroszczę , oszczędzaj się skoro możesz rodzić w każdej chwili
Aneta – fajny ten wózek a przy dwójce maluszków taki najlepszy dla Ciebie
 
Hej dziewczyny...

Miałam okropna niedzielę. Najpierw jechaliśmy z m do sklepu i na przejściu dla pieszych, których przepuscilismy, przechodziła kobieta z sankami, które ciągnęła za sobą, szła z koleżanka i tak zajęte były rozmowa, że nawet nie zauważyły, że dziecko im spadło na ulice. Jak mój zaczął granic to dopiero wtedy go podniosła, bo dzieciak wstać nie mógł tak grubo był ubrany. A jakby ktoś jechał i nie zahamował? U nas pługi nie jeździły, więc naprawdę ślisko było...

Później zwrocilam mamie uwagę, żeby do pokoju nie wchodziła w butach, bo nie mam zamiaru w 9 msc ciąży prac dywanu. Zaczęła krzyczeć, że jej cały czas rozkazuję, zrób to zrób tamto no i domino ruszyło... od słowa do słowa powiedziałam jej jak widzę jej zachowanie a jej reakcja? Foch wielkiego kalibru. Zaczęła histeryzowac i krzyczeć żebyśmy zabierali komputer, bo ona go w pokoju swoim nie chce widzieć, bo jej już jest niepotrzebny. Zaczęła krzyczeć, że z niej sprzątaczke robię, więc będzie nią, będzie mi służyła, tak to określiła. Histeria, obraza taka jakbym jej mamę zamordowałs bynajmniej.... zapytałam czy jej zachowanie czasem nie było zbyt aktorskie a ona "to najlepiej do psychiatryka mnie wyslij, ja mam też nerwy jakieś" bruku, no nic powiedzieć nie można. A ładnie z siebie meczennice zrobiła, tylko dlatego że mój był w domu i słyszał co i jak. No ale co jej to dało, skoro wszyscy widzą jak ona się zachowuje...

Ostatnio ciężko jest się oszczędzać, gdyby ona mi pomagała, to byłoby inaczej. A ona Syf w domu zostawiła(nas cały dzień nie było w domu) to na drugi dzień zamiast najpierw pomoc mi posprzątać, to poszła do sąsiadki bo biszkopta piekła i musiała tam być, żeby wiedziała jak to robić. Prawda jest taka że ją i brat mając 9 lat robiliśmy go sami i wyszedł, więc ta 56 letnia sąsiadka musi być tak tepa, że nie da rady biszkopta upiec sama. Matka najpierw levi sąsiadce pomoc w domu a ja sama muszę sobie radzić.

Teraz jest ns tyle dobrze, że się tak obrazila i cały czas śpi ino, bo co ona może mieć do roboty...

Mnie spojenie boli, każdy krok czuje, więc stawiam takie mdle kroczki, też ślisko jest bardzo i każdy lekki poślizg odczuwam na spojeniu i biodrach, jakby ktoś mnie mocno szarpał za te kości. Skurcze ustały, ale jest jeszcze dyskomfort @... no i Lenka strasznie nieraz ts głową napiera... czasem czuje jakby mi ktoś kolek do pochwy wepchnął i szturchal na boki... jem magnez i nospe powinno przejść..

Znowu tak tylko o sobie:sory: mało co teraz pisze, ale ciągle was czytam!

Dobrej nocy!
 
No ja też już nie wiem jak się zmusić do spania, a to przecież ostatnie tygodnie, kiedy mogę sobie pozwolić na lenistwo :-( plecki też mi wysiadają. Ale poza tym wszystko w jak najlepszym porządku. Dbam o odpowiednią dietę, więc nie mam żadnych zgag, zaparć, nie puchną mi nogi (to dzięki odstawieniu soli i solonych produktów). Do tego mam wyjątkowo mały brzuch, więc mieszczę się jeszcze w płaszcz i rozstępy też minimalne. U małej też super, siedzi sobie grzecznie, porozciąga się parę razy dziennie, czkawki dostanie i to by było na tyle. Naprawdę współczuję tym mamuśkom, które już musiały zaliczyć wizytę w szpitalu, pewnie strasznie dużo stresu musiało to kosztować.

koreczek, Tobie również nie zazdroszczę. Niestety musisz liczyć się z tym, że jej niektórych zachowań nie zmienisz. Możesz jedynie zmienić swoje nastawienie i się niepotrzebnie nie denerwować, bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Moja też często działa mi na nerwy, ale obie staramy się zbyt często nie unosić dla dobra małej. Poza tym widzę, ze mamy te same objawy. Ruchy główki są najbardziej odczuwalne dla pęcherza i nie wiem jak to będzie, kiedy macica zacznie mi się opuszczać, skoro ja już teraz non stop fruwam do toalety.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzien dobry!

o i tyle z mojego spania, w koncu sie uspalam moze blizej 1 a juz musialam wstac zeby siuski lapnac i na 7 do labu pojade, pewnie w dzien bede dosypiac bo to nie bez tego...

susi mam ta ksiazke tylko w wersji elektronicznej ale chyba se kupie normalana bo nie bede biegac za kazdym razem do kompa bo tez zamierzam z niej gotowac malemu

aneta fajny wozeczek na tym ostatnim zdjeciu ten fotelik to jakis taki bardzo podobny do mojego z x-landera

koreczek przykro mi z powodu ciaglych klotni z mama ale pomysl o tym w ten sposob że masz z kim sie poklocic a ja nie mam mamy i bardzo mi jej brakuje szczegolnie teraz , jaka by nie byla to jednak matka.....
a co do spojenia to mam identycznie, chodze jak paralityk, uwazam na kazdy krok zeby nie poodjechac bo kazde najdrobniejsze poslizgniecie skutkuje niemilosiernym bolem...

krysina ja tez staram sie jako tako trzymac diete ale mnie np zgaga lapoe nie poczyms tylko ot tak po kilku gzodz od ostatniego jedzenia bo jadlam moze ok 19 a to juz byla prawie polnoc i nagle zaczelo mnie piec , maly sie obrocil nie tak jak trzeba i tyle:-)

wstaje , milego poniedzialku!
 
Do góry