reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamusie w 2012

lol

rozczochrana pantenolem probowalas potraktowac oparzenie? tylko to mi po laserze pomagalo

wika slonka, wypoczynku i samych radosci

lazurowe Ty tez wyjezdzasz, wiec szerokiej drogi i ladnej pogody

mmona fasolina juz coraz wieksza:-D to pierwsze bejbe? u mnie przy pierwszym w piatym miesiacu ledwo co bylo widac, moze tyle jakbym ciut za duzo zjadla

martolinka bez w ogole czegokolwiek to z mala od razu zaszlam, teraz w sumie za drugim, przy pierwszym podejsciu wiedzialam, ze za wczesnie na zmajstrowanie dziecka

z obraczki wyszlo mi, ze syn a mam corke, w ogole ze wszystkiego wychodzilo, ze syn. W to, ze to bedzie dziewczynka nie watpil tylko maz i wlasny tata. Tak na marginesie.
 
reklama
Cześć Laski,
Ja na zwolnieniu od piątku. Chycham i dycham, pociągająca też jestem. Boję się, że przez wirus może coś się stać fasoli, albo przez ten cholerny kaszel. Za tydz mam wizytę u gina na NFZ, to zobaczymy co i jak. Miałam ambitne plany sprzątania, ale ktoś musi mnie chyba kopnąć, bo tylko jem, a nic nie robię. już się pożegnałam z dzinsami kupionymi po schudnięciu :zawstydzona/y:
Młody był ostatnio z tatą na Auta 2 i w połowie seansu wyszli, bo Maciuś uznał, że on jest większą gwiazdą i po zwiedzaniu sali kinowej postanowił objawić się wszystkim na scenie.
Ale za to zasypianie i nocki z powrotem zamieniły się w bajkę :-D młody sam zostawiony w pokoju, trochę sobie pogada, trochę się samochodami wziętymi do łoża pobawi, ale z niego nie wychodzi i w zasadzie najpóźniej w ciągu pól godz zasypia. I całą noc śpi, aż do samego rana. A rano budzi się i sobie leży w łóżeczku i coś tam do siebie gada. Ze dwa razy zajrzał do naszej sypialni rano, ale od razu uciekł, nawet jak go M wołął, to nie chciał wejśc do naszego łóżka :szok: nie wiem co się stało, chyba ktoś mi dziecko podmienił w tych Włoszech ;-)
 
Hej Laseczki, powiedzcie mi jak tu nie zwariować? Czy zawsze raz w miesiącu muszę się jakoś załamywać…. Od kilku dni tak mi się jakiś żal zbierał… nawet tu nie zaglądałam, bo jak czytałam te Wasze zadowolone (zaciążone) komentarze, to mi się płakać chciało… i jakoś udawało mi się odpędzić od siebie te czarne myśli… a dziś już nie mogę… Powiedzcie mi kochane, co zrobić żeby do @ znów podchodzić normalnie, a nie jak do wyroku :-( Jestem na siebie zła, że czym bliżej @ tym bardziej jestem rozżalona, a z drugiej strony nie umiem przyjąć ze spokojem, że się nie udało… a to przecież dopiero 2 m-ce co, jak będzie tak jeszcze przez rok czy dwa??! :-( przecież się zapłaczę na śmierć :-( Pomocyyyyy!!! :-(
Ile czasu będę dojrzewać do porażki… (?) :-(

Wika- miłe, że o mnie pamiętasz :-***
 
moze Maciek pomyslal, ze fajniej mu pospac dluzej i pobawic sie samemu niz Was maglowac;-)
dbaj o siebie trina, jak wirus to musi przejsc samo, postaraj sie nie martwic, nie pierwsza chora ciezarna
chyba przy drugiej ciazy czlowiek szybciej brzuch dostaje:-D wyluzuj, nikt Cie chyba do sprzatania nie goni, wypoczywaj w miare mozliwosci skoro chorowita:tak:

e-Truskawcia pomysl, ze dla niektorych brak @ i widok kresek to tez dramat;-)
im mniej bedziesz o tym myslec tym lepiej. Uznaje sie tu u mnie, ze zdrowa para powinna przy regularnych stosunkach zajsc w ciaze do roku od rozpoczecia staran, jak Wam to nie wychodzi na spontana to wez kup testy owu i tak probuj;-)
 
Ostatnia edycja:
truskawica ja przez takie jedno kreseczkowe zdołowane teściki przechodze już 15miesięcy,a dzis kolejny aczkolwiek zrobiony 4dni przed terminem @ dlatego że miałam nadziejkę że dostanę prezencik od losu na imieninki w postaci II pięknych kreseczek:( no ale nie stety znowu nie:( już tez mam dośc wszystkiego ale co następnego dnia kolejny dzień a w nastęonym miesiącu nowy cykl i nowa nadzieja i tak aż się wkońcu wkońcu UDA!!! BO MUSI SIĘ WKOŃCU UDAĆ!!!
widze że sporo z nas ma termin teściku na piątek:) ja też miałam zrobić w piątek dopiero ale juz nie wytrzymałam:(
livastrid ja właśnie tak mocno liczyłam na ten cykl bo teściki owulacyjne wyszły pozytywne no ale niestety nie ten cykl ale może w następnym się wkońcu uda:)))
 
Kupiłam test! I co z tego ze go schowałam go jak wiem gdzie on jest! Myślę ciągle o nim. Muszę chociaż wytrzymać do piątku .

Mają wszystkie najlepszego ! No i po co tak wcześnie testowałaś, Cio?

Truskawcia jak sama napisałaś to dopiero 2 miesiące! Z pierwszym udało mi sie od razu a teraz to 6 miesiąc. To musi potrwać a nagroda bedzie wielka. Kup testy owu albo idź do gin. Któreś pomoże na pewno nie zaszkodzi.
 
Bunny dziękuję bardzo:)
Livastrid robilam tylko tsh i hormonki ale wszystko oki ,a teraz lecę za tydzień do pl i zamierzam sie przebadac tylko nie wiem od czego zaczac?:/ napewno od nasienia ale z nim raczej napewno wsio oki
 
maja jak hormony dobre, to moze zwykle zly czas wybieraliscie;-)
Ty jeszcze okresu nie dostalas, to co na straty spisujesz ten miesiac:-p testuj w dniu teoretycznej @, albo nawet pozniej:-p:-p

nie wiem jakie badania laski robia, pewno rentgena z kontrastem na droznosc, ale mysle ze obedzie sie bez tego

Bunny nie ruszaj testu, po co kupowac jeszcze raz:-p
 
reklama
myślę że napewno 3cykle stracilismy prze luteine bo ginka dala mi zeby mi pomogla zafasolkowac ale nie powiedziala ze przy lutce trezba na monitoring biegac zeby zobaczyc czy byla owulka żeby lutka nie dzialala antykoncepcyjnie i tak zapewne u mnie dzialala przez 3miechy bo ja mam nieregularne cykle . ale 12cykli dzialalismy zawsze w okołoowulacyjnych , biegałam na monitoring pęchole rosły pękały my działaliśmy i nic :( teściki owulacyjne mówią że owulka była działania były a w piatek napewno @nadejdzie:( bo nic nie czuję oprócz bólu jajników jak na owulację:szok:
 
Do góry