agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
nie było,nie było bo urlopowałam się dłuugooCześć Agnieszka, dawno Cię nie było!!

teraz już jestem i będę zaglądać w miarę możliwości :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie było,nie było bo urlopowałam się dłuugooCześć Agnieszka, dawno Cię nie było!!
WIKA w historii którą można już przeczytać na innym forum napisałam wszystko ... zespół antyfosfolipidowy uaktywnia mi się w ciąży i prawdopodobnie mój synek się udusił przez skrzep w krwi pępowinowej... wyników sekcji nie mam do dzisiaj. to sa tylko przypuszczenia lekarzy z polski. ale nie widzą oni innej przyczyny tej tragedii...
Kocham życie. Mimo wszystkich słów wypowiedzianych przeciw niemu, kocham je. Czasem jest ciężko i zadaje ono bolesne rany, ale to nic. Dzięki temu jestem silniejsza.Tak, kocham życie. Mimo wszystko, wiem, że jest ono piękne...
mój maż płakał po katach, pod prysznicem, w kuchni kiedy myślał że ja nie widzę... a ja płakałam w tym samym czasie z nim... widziałam jak boli go jego bezradność ... nikomu nie życzę tego bolu... nawet największemu wrogowi bym tego nie życzyła, bo nikt nie zasługuje na takie cierpienie.
edit:
co się stało ... już się nie odstanie... trzeba brnąć do przodu ... dlatego moje ulubione stwierdzenie:
Kocham życie. Mimo wszystkich słów wypowiedzianych przeciw niemu, kocham je. Czasem jest ciężko i zadaje ono bolesne rany, ale to nic. Dzięki temu jestem silniejsza.Tak, kocham życie. Mimo wszystko, wiem, że jest ono piękne...