ja tam za ozdobami to średnio tylko pisanki robię odkąd pracuje na patomorfologii haha bo to tradycja zakładowa i fajna zabawa :-) przez to nigdy nie mam weny do porządków :-) a Misiak robi wersje uproszczone :-) wycina wzorki z ciastoliny przykleja do jajka i barwimy :-)
Kciuki trzymałam w przerwach pisania jajek ;-)
Kciuki trzymałam w przerwach pisania jajek ;-)