kabeska ja mam taką strasznie wścipską sąsiadkę, która odkąd się poznaliśmy ( jakieś 3 lata) wierci nam dziurę w brzuchu, kiedy dZidzia i kiedy dzidzia
. Wcześniej mi to nie przeszkadzało, dopóki nie poroniłam...niestety ludzie zadają często takie głupie pytania nie znając tak naprawdę przyczyny bieżącej sytuacji...ale teraz musimy się cieszyć a nie przejmować gadaniem ludzi:-):-)
a co do mojego męża to faktycznie chyba jest tylko taki jeden na świecie:-). czasami mi głupio, np. jak bylismy u gina to on bez zająknięcia odpowiada mu na wszystkie jego pytania, oczywiście lepiej niż ja sama
ja mam od rana lekkie mdłości a mój lekarz powiedział, że im gorzej się będę czuła tym lepiej dla ciązy i oczywiście mam stresa że coś ze mną nie tak bo nie wymiotuję...eh za to strasznie obsypało mi twarz syfkami, o matko jakiś koszmar chyba mam teraz tyle pryszczy na twarzy za jednym razem co przez całe swoje życie

a co do mojego męża to faktycznie chyba jest tylko taki jeden na świecie:-). czasami mi głupio, np. jak bylismy u gina to on bez zająknięcia odpowiada mu na wszystkie jego pytania, oczywiście lepiej niż ja sama

ja mam od rana lekkie mdłości a mój lekarz powiedział, że im gorzej się będę czuła tym lepiej dla ciązy i oczywiście mam stresa że coś ze mną nie tak bo nie wymiotuję...eh za to strasznie obsypało mi twarz syfkami, o matko jakiś koszmar chyba mam teraz tyle pryszczy na twarzy za jednym razem co przez całe swoje życie
