S
saskiana
Gość
hej hej
maly spi to zerkne co u was,po krotce odbebnie zaleglosci.
Lawina-ja juz nie miksuje malemu,on jada juz kawalki.przez przypadek sie nauczyl.raz zle zmiksowalam cos i plywaly kawalki kalafiora i marchewki.i on to ladnie zjadal.dziaslami rozciera te kawalki.
co do jajka-pisalas,ze kubus jest alergikiem.to nie wiem czy moze jajko.lepiej spytaj lekarza..a moze mamy alergikow podpowiedza?
choc pisalas,ze w sumie Kubus dobrze toleruje jedzonko,to i moze mu nic nie bedzie...
Izabell-ja mysle jak Quassandra.spokojnie z tym jedzonkiem.Pierwsze proby to maja polegac na tym by malenstwo nauczylo sie przelykac,memlac..
na nowe smaki przyjdzie jeszcze czas.
Mam kumpele,ktora ladowala w swoje dziecko-na sile obiadki i maly w koncu na widok lyzeczki mial odruch wymiotny.wiec nie ma co,nic na sile,nie chce jesc to nie.jeden dzien przerwy i znow mozna sprobowac.
wazka-raz pisalas(nie wiem dokladnie,nie znajde tego postu)ze Amelka zasysa smoczek.
ja mysle,ze moze dziurka jest juz zamala?Amela ma juz sile-duza dziewuszka i jak pociagnie to razem z calym smokiem
kamelle-trzymajcie sie...
co do akwarium-to ja sie pochwale
Mamy 2.jedno ma 350 litrow a drugie 60.
kasjan spedza przed tym jednym z dobre 2-3 godziny dziennie.wpatrzony w te ryby.
Albo oby dwoje z em siedza,a maly chce te ryby przez szybe zlapac,polizac,kopnac.Licza razem te ryby,em je nazywa-mowi a to jest skalar,a to jest neonek,maly slucha.ubaw mamy
ma juz swoja rybke-duzego czarno-zlotego skalara o imieniu AAAGUUU,jak byl mniejszy i go widzial to krzyczal aaaa guuuu aaa guuuu he he
przed akwarium zawsze je deser i kolacje.
takze jak macie okazje dziewczyny,polecam akwarium.
W nowym mieszkaniu to 60litrow bedzie stalo w pokoju Kasjana i jego AAAAGUUU tam bedzie mieszkac:-)
druga sprawa to utrzymanie takiego akwarium to niezly koszt:-(
maly spi to zerkne co u was,po krotce odbebnie zaleglosci.
Lawina-ja juz nie miksuje malemu,on jada juz kawalki.przez przypadek sie nauczyl.raz zle zmiksowalam cos i plywaly kawalki kalafiora i marchewki.i on to ladnie zjadal.dziaslami rozciera te kawalki.
co do jajka-pisalas,ze kubus jest alergikiem.to nie wiem czy moze jajko.lepiej spytaj lekarza..a moze mamy alergikow podpowiedza?
choc pisalas,ze w sumie Kubus dobrze toleruje jedzonko,to i moze mu nic nie bedzie...
Izabell-ja mysle jak Quassandra.spokojnie z tym jedzonkiem.Pierwsze proby to maja polegac na tym by malenstwo nauczylo sie przelykac,memlac..
na nowe smaki przyjdzie jeszcze czas.
Mam kumpele,ktora ladowala w swoje dziecko-na sile obiadki i maly w koncu na widok lyzeczki mial odruch wymiotny.wiec nie ma co,nic na sile,nie chce jesc to nie.jeden dzien przerwy i znow mozna sprobowac.
wazka-raz pisalas(nie wiem dokladnie,nie znajde tego postu)ze Amelka zasysa smoczek.
ja mysle,ze moze dziurka jest juz zamala?Amela ma juz sile-duza dziewuszka i jak pociagnie to razem z calym smokiem
kamelle-trzymajcie sie...
co do akwarium-to ja sie pochwale
kasjan spedza przed tym jednym z dobre 2-3 godziny dziennie.wpatrzony w te ryby.
Albo oby dwoje z em siedza,a maly chce te ryby przez szybe zlapac,polizac,kopnac.Licza razem te ryby,em je nazywa-mowi a to jest skalar,a to jest neonek,maly slucha.ubaw mamy

ma juz swoja rybke-duzego czarno-zlotego skalara o imieniu AAAGUUU,jak byl mniejszy i go widzial to krzyczal aaaa guuuu aaa guuuu he he
przed akwarium zawsze je deser i kolacje.
takze jak macie okazje dziewczyny,polecam akwarium.
W nowym mieszkaniu to 60litrow bedzie stalo w pokoju Kasjana i jego AAAAGUUU tam bedzie mieszkac:-)
druga sprawa to utrzymanie takiego akwarium to niezly koszt:-(