reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
A ja tam za pracą nie tęsknię :-p;-):-)

Ania jak u Was wygląda śniadanko? Zosia ostatnio mniej je i sama nie wiem czy to ząbki czy...zawsze była kasza/mleko koło 7, a o 10 drugie śniadanko w postaci 3 kromeczek z weki z wędlinką, albo nawet cała parówka, zjadała dużo. Od pewnego czasu to drugie śniadanie to jest plasterek sera lub kawałek skórki od chleba i wszystko. Dużo jednak pije. Poki co to mnie nie martwi no ale...

Dziś po południu idziemy jeszcze do lekarza...od kilku dni ma bardzo obsypaną muszelkę i to nie jest normalne odparzenie tylko wysypka. Nie mogę sobie sama już z tym poradzić. Zaczeło się to od momentu kiedy Zosia zaczęła jeść z nami obiady...tak wiem, trochę posolone, wegeta, więcej przypraw i od razu mocz inny i pewnie to od tego. Lekarka jednak jakiś czas temu już mi mówiła by zacząć jej już dawać "wszystko". Brak innych oznak alegricznych czyli wysypki na ciałku pod paszkami i za uszami. Nie mniej jednak coś jest nie tak skoro taka reakcja. A może to od truskawek?
 
Ika nasz mały już od długiego czasu je to co my,choć z początku dostawał mniej doprawione.A teraz śniadanko jak my, tzn. przeważnie chlebek z czymś: szynka,dżem,pasztet,czasem chce samo masło, kiełbaska na ciepło,jajecznica,płatki z mlekiem... jeśłi chodzi o ilośc to tak 2 góra 3 skibki ale raczej dwie.
Przemo też miewa okresy,że je o wiele mniej,ale póki gorączki czy innych objawów nie ma to nie wmuszam mu
idż koniecznie z Zosią bo nigdy nie wiadomo co to
Ja za pracą dopiero zaczęłam tęsknić po 2 latach :-p
 
ika to moze jednak cos jej nie podpasowalo, a truskawki podobno bardzo uczulają. u mnie nie ma naszczescie takich reakcji, Xawek truskawki to uwielbia, kradnie sam z kuchni , tylko szypułki gdzieś skitra zeby śladu nie było i wcina. a co do "dorosłego" jedzenia. to on nigdy nie chcial mi jesc takich rzeczy "nieslonych, delikatnych" itp. nawet sloiczki jak jadł to tylko 3-r rodzaje (glownie z pomidorami, zupa, spaghetti itp) bo one miały jakis mocniejszy smak.
Kiedys kolezanka przyszla ze swoim dwulatkiem (Xawek mial rok z hakiem) i zrobilysmy miche makaronu, kalafiora brokuly marchewke i wszystko tak "delikatnie" czyli bez smaku
tamten maluch zajadał sie aż mu sie uszy trzęsły a Xawek wszystko wywalił na podłoge, nie było mowy zeby wziął cos do buzi.
Potem przyjecala moja mama i zrobiła bitki w normalnym miesnym sosie dobrze przyprawionym..... i Xawery zeżarł cały talerz z ziemniakami i z sosem !
zawsze ;lubił wszyskto dobrze przyprawione i ze smakiem i nie szkodzi mu, nie ma zadnych biegunek kolek wysypek itp pediatra powiedziala ze jak ma takiego smaka to widocznie tak ma byc i poki nic sie nie dzieje zlego to niech je to co mu smakuje

ps. ja za pracą tez nie tesknie. normalnie mi sie NIE CHCE pracowac.... ale coraz czesciej o tym mysle bo mi sie kocnzy platny wychowawczy w wakacje a potem rok bezplatnego jeszcze wiec trzeba cos pomyslec.
 
Jeśli chodzi o obiad to Zosi wszystko smakuje...wczoraj jadła z nami pyzy z mięsem i tylko patrzyłam ile dla mnie zostanie ;-). Owoce wcina bez problemów jedynie co jablko średnio jej przypadło...ale tak jak piszę, typowej reakcji alergicznej nie ma tylko muszelka opsypana troszkę i to widać, że ewidentnie od moczu a nie od kupki.

:-) zjadła śniadanko :tak::tak::tak: jogurcik z platkami :tak::-)
 
u nas dzień bez jogurtu to dzień stracony;-)
a zo obiadków to też zje prawie wszystko-nie lubi szparagów,buraczków i rzeczy w occie
a najbardziej kocha zupę pomidorową,ogórkową,makaron pod wszelką postacią, kotlety i ogórki kwaszone:-D
 
reklama
u nas ogory kiszone tez MNIAm, wczoraj całą miche ściągnął z blatu wszystkie ogory poobgryzał i zalał podłoge tym sosem z ogórków....
 
Do góry