reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Witam wszystkich.
Moja Klaudia w dzień pije ze wszystkiego w czym jej sie picie poda, ale w nocy musi mieć butelkę bo ze wszystkiego innego się jej wylewało. Co do mycia ząbków wystarczy że wezmę obie dziewczynki ze sobą do łazienki jak ja myję zęby i one same wołają jak skończą ja robię tylko poprawki, teraz im zamówiłam z oriflame takie szczoteczki co same stoją i do kompletu pastę i nie mogą sie doczekać aż te szczoteczki przyjdą.
Ciastolinę też chciałam kupić, ale boje sie że Amelka będzie chciała ją jeść bo robi tak ze zwykłą plasteliną.
 
reklama
Hejka :) Ja Brunowi myję ząbki rano a wieczorem tatuś mu myje ... troszkę sam czyści ale wolę sama dokładnie doszorować :-)

O jedzenie ciastoliny nie bój się jest makabrycznie słona :) a składniki to sama natura ... napewno "zdrowsze" niż plastelina :-D
 
Witam wieczornie;-)
Bajeczka o franklinie przeczytana i Jula spokojnie zasnęła. Ale jak chciałam żeby mi opowiedziała bajkę zaraz po przeczytaniu to nie bardzo pamiętała:confused2:
Zgadzam się, ciastolina jest niezdatna do spożycia:-D:-D Ale nawet barwniki są spożywcze i aromaty zresztą też:tak:

ja malemu podaje ciastline na duzej desce... to dobry sposob na to zeby zatrzymac wtedy dziecko w jednym miejscu a nie latal z tym po calym domu :) wtedy wie ze to jest jego kacik do pracy w ktorym nabalagani to trzeba poziej posprzatac :)

Moja i tak lata z tym po całym domu:confused2: Taka niespokojna dusza z niej:-D Ale w sumie nie myślałam że się to tak będzie kruszyć...
 
Witam wieczornie
Troszke mnie tu nie bylo i uzbieralo sie troche czytania
Z tego co pamietam to tak;
Moje w dzien tez pija ze wszystkiego:tak::tak::tak:A w nocy nie pija wcale i nigdy nie pily:tak::tak::tak:
Zabki myja tylko wieczorem bo rano jakos nei chca:no:
Ciastoline kiedys mialy to chwile sie bawily a pozniej ciastolina byla wszedzie lacznie z Ich uszami:szok::szok::szok:

MAGDA
Moje dziewczynki do dzisiaj pija kaszke z butli:tak:Pija ja tylko wieczorem i nie co dzien wiec daje Im tak jak chca

Witam nowe mamusie:-)
 
To widzę że nie tylko moja pannica tak długo była na butli;-) Rano jak pije mleko to z niekapka i nic się nie wylewa. Butli na szczęście już nie mamy, a Jasia w ogóle nie uczę - pije z niekapka;-)
dowikla bardzo podoba mi się ten cytat co masz w sygnaturce;-) teraz poważnie zastanawiamy się z mężem nad konsumpcją Jasia:-D:-D
 
Witam.
Dziewczyny czy Wasze dzieci tez moga cały dzień przesiedziec przed telewizorem i setny raz oglądac tą samą bajkę. Ja żeby ich odciągnąc to muszę wykręcać korki że niby światła nie ma.
 
Bruno pije normalnie z kubeczka ale rano i wieczorem kaszkę z butli ....:) W nocy nie pija ani nie jada nic od 7 miesiąca życia ....
A jeśli chodzi o bajki .... to Bruno ogląda 30 minut dziennie i nie miałam nigdy z tym problemu .. sam wyłącza jak skończą się dwie bajki :) Ale też uwielbia w kółko ten sam odcinek traktora Toma :)tylko jeśli na CBeebies jest coś naprawdę ciekawego to zamieni ....namawiam go codziennie na coś innego ale nie zawsze ma ochotę :) chce ten sam to ogąda ten sam .... acha i nie ogląda na mus codziennie no i kupiliśmy nowe płyty z traktorem Tomem ... zobaczymy jak mu się spodobają :)
 
Witam.
Dziewczyny czy Wasze dzieci tez moga cały dzień przesiedziec przed telewizorem i setny raz oglądac tą samą bajkę. Ja żeby ich odciągnąc to muszę wykręcać korki że niby światła nie ma.

:-D:-Ddobre - uśmiałam się:-D:-D Nom moja Juleczka też lubi w kółko oglądać te same bajeczki:tak: Ale raczej codziennie zmienia, dzisiaj w "menu" są smerfy;-) Tyle że ona może się skupi na bajce 10-15 min i już leci się bawić i ja jej wtedy myk wyłączam telewizor:tak: czasem zauważy i się złości to ją czymś zajmuje, a czasem nawet nie zauważy;-) Myślę że tak godzina dziennie się uzbiera przy tych bajeczkach:-)
 
reklama
witam Kamilek bardzo rzadko śpi w dzień . jeśli już to godzinkę. pie z niekapka z twardym ustnikiem lub z bidonu ze słomką .w nocy nie pija, czasem rano jak wstanie pije herbatkę od razu po przebudzeniu. jeśli chodzi o bajki to jak zapewne każde dziecko uwielbia je oglądać mógłby cały dzień. z tym ze ja mu puszczam jedna dziennie wieczorem przed spaniem , czasami włączam mu w dzien jeszcze jakąs krótka jak musze cos zrobic a on zrzędzi .
 
Do góry