czesc Laseczki wszystkie
przepraszam, że nic nie piszę i nie zaglądam - ale ostatnio to tylko weekend w miare wolny - tydzień to praca, dzieci - padam wieczorem i zwyczajnie na nic się nie patrzę tylko idę spać!co by jako tako na drugi dzień mieć siłę
- poczytałam co tam u Was - ale wybaczcie - tyle się dzieje, że nie sposób wszystkim po kolei odpisywać

dobrze, że w miarę zdrówko wszystkim dopisuje
u nas też OK ze zdrówkiem, - Alci wyszedł w zeszłą sobotę w nocy ząbek kolejny - górna jedynka a za dwa dni dołączyła druga, - więc ma sztuk cztery w paszczy - ale o niebo lepiej niż Bartunio ząbkuje - fakt, trochę maruda była i dwa dni ni to jadła ni to podjadała - ale nocki przespane...współczuję tym, co nie dosypiają..wiem jak jest, - Bartuśko dawał czadu - choć jeszcze ani jednemu ani drugiemu nie zdarzyło się bawić w nocy - ale dzieciaczki są różne, nie wiadomo co mnie jeszcze czeka
więc nie narzekam - wszystko przeminie i nie długo będziecie się cieszyć przespanymi nockami
wiem co mówię
- mam nadzieję jeszcze trochę popracować, ale gdybym już byłą na "wolnym" to wracam na spacerowe szlaki
bo też stęskniłam się za Wami babolki
aaaaaa tym co piszą egzaminy, zaliczenia i prace dyplomowe - wielki uścisk i powodzenia !!!!!!!!!!!!!
- poczytałam co tam u Was - ale wybaczcie - tyle się dzieje, że nie sposób wszystkim po kolei odpisywać

dobrze, że w miarę zdrówko wszystkim dopisuje
- mam nadzieję jeszcze trochę popracować, ale gdybym już byłą na "wolnym" to wracam na spacerowe szlaki
aaaaaa tym co piszą egzaminy, zaliczenia i prace dyplomowe - wielki uścisk i powodzenia !!!!!!!!!!!!!
Brat w jej wieku miał więcej - więc co dziecko to historia :-)