reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Dziewczynki ja już w domu.
Udało mi się ubłagać lekarza ,żeby mnie puścił ,ale łatwo nie było.
Dopóki szyjka trzyma to mogę być w domu ale na pewno w najbliższym czasie lepiej nie będzie :baffled::baffled:
Miałam znów robione 3 KTG i 2 razy rozmawiałam z lekarzem ,bo mu się zapis nie podobał .
Na szczęscie ten ostatni zapis i to długi (2 akseleracje pełne)wyszedł na tyle dobrze ,że mnie puścił do domu.
zalecenia:
leżenie,leżenie,leżenie z przerwą na leżenie -dokładnie tak powiedział...:-D:-D:-D:-D
 
wrublik7 w IRL wiosna już od wczoraj 13 stopni słoneczko i bez wiatru, więc wczoraj 3 godz na podwórku z czego 45 min na nogach :-)
A dzisiaj dość fajnie za oknem 12 stopni słoneczko ale wiatrzysko takie że siedzimy w domku i nie wysadzamy nosa heheh.
A tak poza tym męczę się z małą z obiadkami, bo przy ząbkowaniu przestała mi jeść łyżeczką, pluję prawie wszystkim. Jedyne co zje łyżeczką ty danonek a jak nie to butel, bo kaszka łyżeczką też nie wchodzi w grę. Myślę że nie tylko ja tak mam i że niedługo się ten cyrk skończy.

Do usłyszenia później:-)
 
Mam pytanko:tak:, macie może odsprzedać za małe pieniądze jakąś fajną kurteczkę taką wiosenno-jesienną na chłopca? Nie taką zupełnie cieniutką wiatrówkę ale taką przejściową, wiecie. Rozmiar około 104 najlepiej.
Poszukam jutro u siebie w szafie.:tak:

Dziewczynki ja już w domu.Udało mi się ubłagać lekarza ,żeby mnie puścił ,ale łatwo nie było.Dopóki szyjka trzyma to mogę być w domu ale na pewno w najbliższym czasie lepiej nie będzie :baffled::baffled:Miałam znów robione 3 KTG i 2 razy rozmawiałam z lekarzem ,bo mu się zapis nie podobał .Na szczęscie ten ostatni zapis i to długi (2 akseleracje pełne)wyszedł na tyle dobrze ,że mnie puścił do domu.zalecenia:leżenie,leżenie,leżenie z przerwą na leżenie -dokładnie tak powiedział...:-D:-D:-D:-D
Zobaczysz, że jeszcze przenosisz.:-D

wrublik7 w IRL wiosna już od wczoraj 13 stopni słoneczko i bez wiatru, więc wczoraj 3 godz na podwórku z czego 45 min na nogach :-)A dzisiaj dość fajnie za oknem 12 stopni słoneczko ale wiatrzysko takie że siedzimy w domku i nie wysadzamy nosa heheh.A tak poza tym męczę się z małą z obiadkami, bo przy ząbkowaniu przestała mi jeść łyżeczką, pluję prawie wszystkim. Jedyne co zje łyżeczką ty danonek a jak nie to butel, bo kaszka łyżeczką też nie wchodzi w grę. Myślę że nie tylko ja tak mam i że niedługo się ten cyrk skończy.Do usłyszenia później:-)
Ale wam dobrze z tą wiosną. :tak::-)
Ja też już chcę.:cool2:
Może posmaruj jej dziąsełka przed jedzeniem maścią od ząbków.
Bodzinko całkiem jak nasze to łóżko. :tak:Na super okazję natrafiliście. O i łóżeczko gratis? :-D Dziś z humorkiem już lepiej? Zdrówka dużo życzę!
Beata zdaje się, że malec przyzwyczaił się bardzo do pampersów. :sorry2: Amelka bardzo szybko oduczyła się sikać w nocy. :tak: Zdejmowałam jej na noc pampka a pod prześcieradło kładłam ceratę.:tak: Jak słyszałam, że zaczyna się wiercić, to oznaczało , że siku jej się chce. :tak:

No i co babeczki, weekend mamy. :-)
Ale zleciało, już marzec się zaczął. :szok:
Starszaki lekcje odrobili i śmignęli mi na noc do babci. :dry:Amelka jak z mężem usnęli o 16 , tak do tej pory śpią.:baffled:Co oni w nocy będą robili?

A mnie wreszcie udało się skończyć:


jaasf5.jpg
 
Ostatnia edycja:
Hahaha Aga noooooo, chłop się stara, liczy na nagrodę! :-D
Moje towarzystwo wstało i ogląda program przyrodniczy o tygrysach. :eek: A wcześniej były słonie. :tak: A Amelka mówi " tatooo jakie one mają dziubki" :-D O trąby się rozchodziło. :-D
 
Justa CUDA!! Podziwima Cie, że masz ochote bo ja mam lenia ostatnio....I to koszmarnego :-p Taa ta łozeczko to byl priorytet :-p
A tak szczerze to go nie wzielismy ;-)
Jutro rozkladamy nasze małe :-p
Pisze do Was z dolnegopokładu.
As to leż, leż a potemj eszcze troche lez :-p
Fifi mi lezy na ziemi i chyba zarazkimnie..Biedulek tak go męcża dusznosci od paru dni :-( Chyba cospyli..
 
reklama
dziewczyny ostatnio nie mogę znaleźć dla Bartka mleka bebiko teraz wiem dlaczego
KROTOSZYN - Bakteria w mleczarni Nutricia - Gazety Lokalne

Ło matko boska! No to nie ma co, jaja jak z aferą solną :szok:


Matko jak dobrze, że my na krowim. Problem z głowy.

Kochana a pytanko, ile miały Twoje szkraby jak wprowadziłaś im mleko krowie?


Aguska, mam nadzieję, że mały tylko nie będzie aż za bardzo alergiczny. Puki co większość tego czego nie może ma po mamusi :confused::dry:.

Ja wiem, że mały mój na pewno będzie miał alergię na pomidory i jajka. Jak ja byłam mała to wysypywało mnie swędząco, potem te alergie (oczywiście nie nakładały się na siebie) po prostu minęły i wcinam wszystko.
Jak zjadłam pomidora przy karmieniu to maego obsypało mi na buźce po kilku godzinach, ale następnego ani widu ani słychu.

Ahh pożalę się, już nie karmię piersią....coś tam leci, ale ten płyn raczej to już w ogóle nie wygląda jak mleko, jest prawie bezbarwne. Trochę tego codziennie wyciskam, by nie było zastoju, ale jest tego tak mało, że Wikuś mi nie wyssał by długo, nawet kilkunastu sekund.

Której okno umyć? Ja chętna bo lubię a ostatnio sobie umyłam więc mam z głowy ;-)


Witam, ja wpadłam tylko napisać dzień dobry :-) pochmurno dzisiaj ale na szczęście nie pada :tak: M dzisiaj do 13 robi więc nie długo przyjdzie zjemy obiadek i w drogę na zakupy :tak: trzeba dzisiaj się rozejrzeć za jakimś łóżkiem dla nad i dla Kuby, no i Kubie chcę dywan z drogą kupić :-) mam problem z Kubą, bo próbuję go nauczyć w nocy spać bez pampersa i coś mu nie wychodzi :dry: dzisiaj spał bez pampersa i sobie wyobraźcie że on nawet nie wstał jak całe łóżko było osikane :no: ja nie wiem jak mam go nauczyć wstawać w nocy na siku, chyba ja będę musiała budzik sobie ustawić tak co 4h i wstawać do niego :sorry2: czytałam że jak dziecko nie sika już do pampersa w nocy to dopiero wtedy dziecko jest gotowe żeby spać bez pampka ale jak dla mnie to głupota bo Kuba nie raz tak ma dużo siku w pampku z nocy że masakra :no: no i co ja mam zrobić :confused: uciekam obiad szykować bo dzisiaj znowu mi dzień za szybko leci :tak: wpadnę wieczorkiem jak już w domku będę ogarnięta :-)


Mnie mnieeee, umyj okna!!! Ja mogę ugotować obiad!

Co do nocnego siusiania, znajoma ciotki mojej, wysadzało koło 24-1 godziny i nie miała problemu z posikiwaniem.


Dzień dobry paniom
Czy mogłabym się do was przyłączyć?
Ja również jestem mamą nie pracującą zawodowo. Siedzę w domku i opiekuję się moją 13 miesięczną córeczką i czasami nawet nie mam do kogo buzi otworzyć, ponieważ mój mąż pracuje po 12 godz. Mieszkam w Irlandii na takiej wioseczce i mam wszędzie dość daleko a nie jestem jeszcze mobilna.
Szukam możliwości porozmawiania i nawiązania nowych znajomości

Miłego dnia wszystkim mamusiom życzę :-)

Witam nową etatową mamusię :-)

prrrrrrrrrrrrrrrr gdzie gonita kobity? ciężarna nie nadąża za wami!!! :-D

ja w ogóle ostatnio jak żółw jestem ...

witam nową mamę, pisz o sobie, a Irlandia, wiosnę tam na pewno macie już na całego

Oj ciężarówko, Ty możesz wrzucić na luz :)

Mam pytanko:tak:, macie może odsprzedać za małe pieniądze jakąś fajną kurteczkę taką wiosenno-jesienną na chłopca? Nie taką zupełnie cieniutką wiatrówkę ale taką przejściową, wiecie. Rozmiar około 104 najlepiej.

Kochana jak chcesz mogę Ci znaleźć na allegro okazję, dziewczyny mnie proszą i szukam, mam nosa :-)

Dziewczynki ja już w domu.
Udało mi się ubłagać lekarza ,żeby mnie puścił ,ale łatwo nie było.
Dopóki szyjka trzyma to mogę być w domu ale na pewno w najbliższym czasie lepiej nie będzie :baffled::baffled:
Miałam znów robione 3 KTG i 2 razy rozmawiałam z lekarzem ,bo mu się zapis nie podobał .
Na szczęscie ten ostatni zapis i to długi (2 akseleracje pełne)wyszedł na tyle dobrze ,że mnie puścił do domu.
zalecenia:
leżenie,leżenie,leżenie z przerwą na leżenie -dokładnie tak powiedział...:-D:-D:-D:-D

No kochana to leż leż leż. Będzie dobrze i jest dobrze :-)
Tylko niepotrzebnie się stresujesz :-)


wrublik7 w IRL wiosna już od wczoraj 13 stopni słoneczko i bez wiatru, więc wczoraj 3 godz na podwórku z czego 45 min na nogach :-)
A dzisiaj dość fajnie za oknem 12 stopni słoneczko ale wiatrzysko takie że siedzimy w domku i nie wysadzamy nosa heheh.
A tak poza tym męczę się z małą z obiadkami, bo przy ząbkowaniu przestała mi jeść łyżeczką, pluję prawie wszystkim. Jedyne co zje łyżeczką ty danonek a jak nie to butel, bo kaszka łyżeczką też nie wchodzi w grę. Myślę że nie tylko ja tak mam i że niedługo się ten cyrk skończy.

Do usłyszenia później:-)

Jak Ty masz kochana w Irl taką pogodę to ja lecę do Ciebie z moim dziabągiem :-)


A mnie wreszcie udało się skończyć:


jaasf5.jpg

Nie no babo Ty masz ogromnego talenta :-)
Piękne!


A ja chyba będę musiała kupić maść na dziąsełka bo mały czasem okropnie płacze...ehh
 
Do góry