reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Koralikowa Amalie mój odpieluchowany od dawna tylko na noc mu zakładałam w razie czego ale przez ostatni okres wstawał zawsze z suchym tylko czasem przez sen siusiał no i wzięlam sie w końcu za tym żeby także w nocy już w pieluszce nie spał :tak:mój miał 2,2 jak w dzień bez pampka już nie chodził i wołał:-)
Anula twój Bartek jeszcze za mały:-Dale próbuj co jakiś czas może szybko załapie;-)
Fanta ja kupiłam ceratke kłade pod prześcieradło:tak:bo na pieluchy już nie chce wydawać no i niech małemu w nocy tyłek odpoczywa:-D bo ostatnio jakieś krosteczki miał na pupie:sorry:
Krlcia ale u ciebie zimno:szok:
atfk fajna fota

Nie pamiętam już co miałam jeszcze napisać:zawstydzona/y:
 
reklama
moje szkraby juz wróciły no i chłopaki pojechali,Kajak wcina śniadanko i jak to ujęła "będziemy sobie robic babski dzień " hihihi

koralikowa to ja tez sie przyłączam do życzeń!!jak święto to święto!!!:-D
fanta u nas tez zimno no ale minusowego to jeszcze nie było:crazy:
u nas szczerze Ci powiem grzybów jak na lekarstwo:sorry: ale zawsze to milo po lesie pochodzić
 
Aguska, my też mamy ceratkę ale młody tak się wierci w nocy, że ceratka i prześcieradło gdzieś w koncie lądują :-D;-).
Atfk, oj tam zależy gdzie się po te grzybki jedzie ;-). W m-je jak byliśmy we wrześniu to moja babcia dzień w dzień chodziła na grzyby i kosz wiklinowy przynosiła po brzeg wypełniony :szok:. Zastanawiałam się tylko czy im przymrozek nie zaszkodzi. Nie wiem co jutro będzie jak będzie rano na - temperatura. W sumie, to o 8 mamy być na miejscu. Jak będzie taka mgła, to mam tylko nadzieję, że się nie zgubię, przy moim szczęściu :-D:-D:-D:-D:-p
 
aguska no to fajnie z tymi grzybami,sama bym se wybrała z familią ale jest stanowczo za zimno rano i wiem ze grzybow brak w naszych rejonach wiec odpuszczamy:sorry:
fanta gps musisz sobie zalozyc hihiih:-D
nasz babski dzien póki co wyglada tak...obie wylegujemy sie na kanapie:-D przed tv i lapkiem:-D...
 
fanta gps musisz sobie zalozyc hihiih:-D
nasz babski dzien póki co wyglada tak...obie wylegujemy sie na kanapie:-D przed tv i lapkiem:-D...

już mówiłam T, że biorę GPS, bo ja mam taką super orientację w terenie, że ho ho :-D:-D:-p.
Fajnie, że masz córcię :-), i fajnie jest tak sobie babski dzień zrobić ;-)
Ameliee, lubię herbatę zieloną ale sporadycznie. Ostatnio kupiłam na próbę sagę zieloną z maliną. Fuj! Tak to ujmę i teraz leży i czeka na gości :-D
 
fanta no nie powiem fajnie mieć córunie:-) hhihi az trudno sie przyznać ze w ciaży marzyłam o drugim synku:shocked2:-Borysie a jak sie okazało pod koniec ciąży że to jednak babeczka to szok nas ogarnął hihih !ale szybko zamienił sie w marzenia o kitkach,różowych gadżetach...i tak zostało do dziś choc róż juz odchodzi w zapomnienie:-D!

odnosnie gps-u to moze powinnas strzałki na drzewach robić hihihi:rofl2:

ja tą sagę tez kiedys kupiłam uuuuuuu masakra!
kupiłam tez kiedyś jakas herbate z wanilia..o matko na samo wspomnienie tego zapachu jest mi niedobrze


ja za zielona nie przepadam...lubie tradycyjna,czarną i do tego mocną:-D
 
reklama
Atfk, mi też się marzy córa ale realia są niestety inne. Marzenia sobie, życie sobie :tak:. Nieee ten numer ze strzałkami może nie wyjść przy takiej wilgoci :-D:-D;-). Ja uwielbiam pu-er :-) mogła bym ją pić, pić i pić :-p.
Aguska, :-D:-D ja tylko 3 rodzaje grzybów znam :-p. T się zna :tak:. Co do pająków, to kaptur na głowę zarzucę, zawiążę i żaden "zwierz" mi nie straszny ;-). Znaleść będę musiała nawigacje, bo od czasów przeprowadzki nie była używana.
Ale tak to już jest, chłop chce nowy gadżet, jęczy i skomle dopóki nie kupi, a potem gdzieś leży w kącie... :dry:
 
Do góry