reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Rany ile wy na klikalyscie,az 5 stron musialam nadrobic:tak::-):-):-)A ja bylam na zakupach i kupilam sobie 3 fajne bluzeczki,rybaczki jeasnowe,sukienke i pizamke dwu czesciowa.Vanessce super sukienke spoprtowa.
Noelia no wreszcie sie odezwalas kobieto a Emilka jaka pannica sie zrobila,super wyglada ta twoja cora:-):-):-):-):-):-)
Ewcia ja gdzies zalozylam watek na temat sniadan dla dzieci tylko musze poszukac.o juz mam https://www.babyboom.pl/forum/drugi-i-trzeci-rok-zycia-dziecka-f17/co-na-sniadanie-9028/ :tak:A z ta wlosnica to mnie zalamalas,my jedziemy tam nad morze.
aniab WsZystkiego najlepszego w dniu urodzin:-):-):-):-):-)
06.gif

Jesli chodzi o watek zamkniety to jestem za tak:tak::-)
Dorccia witaj w klubie:)
 
reklama
Noelia no witaj kochaniutka :tak::tak::tak::tak::tak: Fajnie, że w końcu się odezwałaś :tak::tak::tak: Córa świetna :tak::tak: a jaka już duża kobitka :tak:
Pisz tu zaraz jak na spowiedzi ;-) co u Ciebie?
 
czarna ty się tak nie spiesz z tym pisaniem do administratora, bo taki watek już jest, czekamy tylko na opinie dziewczyn, które tam juz dostęp maja :-)
Wiem wiem:-):-)!!! ale chciałam napisać czy admin.może nas tam wpuścić!:sorry2:!!Bo z tego co mi wiadomo to jest jakaś osoba co udziela dostępu innym:happy:!!!! A dziewczyny które mają dostęp do zamkniętego kto od Was udziela dostępu:-)!!!!!
 
Dzięki za życzonka kobitki:-)Ale się tu ruszyło:tak::-DNormalnie :shocked2:niedawno tu pisałam a teraz 3 strony musiałam doczytac:tak:No ale szczerze napiszę ze współczuję wam dziewczyny z teściami - mi na początku też się nie układało ale w końcu się dogadaliśmy i jest ok i mieszkam też z teściami ale nam się nie układało jak byliśmy na wspólnej kuchni a teraz jak mam osobne mieszkanko na poddaszu to jest ok bo nikt mi się nie miesza i nie muszę za nikim sprzątac:tak:i nikomu gotowac:-DJeśli chodzi o męża to jak jestem sama z dziecmi w Polsce to wogóle odjazd - posprzątane i ugotowane byle co bo co my tam zjemy z dziecmi;-)uprane i uprasowane kiedy chce a jak jestesmy razem to najgorsze jest gotowanie bo mój chłop to pochłania jedzenie jak odkurzacz:-Di zazdroszczę mu tylko tego że tyle je a ani grama tłuszczu a ja muszę się odchudzac:laugh2:No ale w sumie on mi nigdy nie powiedział że ja nic nie robię czy coś takiego - on pracuje a ja zajmuję się dziecmi i jak wraca on to jeszcze z dziecmi poszaleje ale czasem chciałabym żeby to on zrobił kolację:tak:a wypady do restauracji to już rzadkośc chociaż czasem mnie zabiera gdzieś i nie mogę złego słowa powiedziec bo ja poprostu wiem że on jest zmęczony bo tyra jak głupi po godzinach i chyba gdyby inne czasy były to byśmy hulali i odpoczywali i wogóle a tak to sięmyśli o lepszym bycie:tak:
 
A moj maz przed chwila do mnie zadzwonil ze spozni sie poltorej godziny....a mial byc juz 15 min temu... obiad gotowy wszystko cieple na talerzach:wściekła/y: nienawidze tego jestem wsciekla.

Aniab ja pomoimo ze mieszkam pietro wyzej od tesciow i mamy wszystko osobne kuchnie lazienke itp, tylko wejscie mamy wspolne to sa takie konflikty i nieprzyjemnosci ze pomalu nie da sie zyc.
 
Noelia ty tam lagę połóż i nie myśl o zamkniętym:-Dbo na to chyba trzeba sobie zapracować.
Wiem,że to wy które macie już dostęp musicie pisać do admina aby nas wpóścił.Spiszcie listę i wysyłajcie a my cierpliwie czekać będziemy:yes:
Moje maleństwo nie śpi od 13 i jestem w :szok:bo zawsze po 14 się budził a dziś klops.Teraz zjadł i zajął się katalogiem to mam chwilkę.
 
U mnie historia z teściami to jest dłuuuga i zawiła. Ja na początku bardzo dobrze z nimi żyłam :tak: Zaczęło sie powoli rozwalać pomiędzy nami jak kupiliśmy sobie mieszkanie :tak: Grosza nie dołożyli, a teść przyłaził i mówił mi co ja mam sobie w moim własnym domu robić. Nóż mi się w kieszeni otwierał :szok::szok::szok: a jak powiedział, że mu się kolor w kuchni nie podoba i on to pomalowałby na inny :wściekła/y: to powiedziałam mu, że jak mu się nie podoba to niech nie patrzy no i dodałam jeszcze, że to moje mieszkanie i mnie się ma podobać nie jemu :wściekła/y: A już szczyt bezczelności to pokazali jak urodził się Jędrek :wściekła/y: nie będę Was zanudzała opowieściami, ale powiedziałam dość. No i doszło do tego,że nie przyszli na chrzest do wnuka, pierwszego i jedynego :baffled::confused: dla mnie to było jednoznaczne z tym, że najwidoczniej wnuka nie chcą widzieć i więcej do nich nie poszłam :wściekła/y: Mój teść widział małego jak ten miał 3 m-ce :szok: a teściowa po wyjeździe męża zaczęła mnie nawiedzać :szok::szok::szok: ciekawe po co? No to sobie popisałam .Lżej mi na sercu :tak:
 
A to w porównaniu z tym to u mnie było chyba lightowo:tak:i nie mam co na moich narzekac :tak:A wiecie że moja teściowa to siębała na początku do mnie odezwac? i w sumie do tej pory jak chce mi coś powiedziec to robi podchody bo się boi że jąopierniczę?
 
reklama
Wspolczuje wam dziewczyny z tymi tesciam,ja na sczescie mam spokuj,mieszkamy osobno ale z tescie m widze sie codziennie bo firme prowadzi na swojej poseji gdzie my mieszkamy.a tesciowa widze raz w tygodniu i jest ok:)))
 
Do góry