Witajcie Kobitki;
próbowałam nadrobić te kilka dni nieobecności ale nie ma mowy,za dużo naklikałyscie...





U nas upał że mozna zdechnąć

,walczymy namiętnie z potówkami u Kacperka.Strasznie delikatne to moje dziecię.
Bylismy u nowej pani alergolog,moze cos się ruszy.Musimy zrobić testy Ige na mleko,białko jajka,kurz i roztocza i sierść psa.Psa co prawda nie mamy ale u mojej siostry jest.Zobaczymy co wyjdzie....Pani doktor zaproponowała mi napisanie książki kucharskiej dla dzieci z alergią
;-);-).A tak na poważnie to nawet jestem zadowolona z tej wizyty.Zobaczymy czy nie zmienię zdania ....
Shady-o rany ,ale się musisz cieszyć z tej wiadomości.....SUPER
Juz nie mogę się doczekać...jedziemy w lipcu nad morze...HURA,HURA,HURA
Trzy lata nie byłam nad morzem...nareszcie.Oby tylko pogoda dopisała.
Agatka-trzeba miec w życiu szczęście trafić na takie egzemplarze.Moja teściowa tez do bani,ale przynajmniej nie przychodzi do nas.Zatruwa mi życie na odległość.
Sewa-POWODZENIA !!!!
Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek
próbowałam nadrobić te kilka dni nieobecności ale nie ma mowy,za dużo naklikałyscie...






U nas upał że mozna zdechnąć


,walczymy namiętnie z potówkami u Kacperka.Strasznie delikatne to moje dziecię.Bylismy u nowej pani alergolog,moze cos się ruszy.Musimy zrobić testy Ige na mleko,białko jajka,kurz i roztocza i sierść psa.Psa co prawda nie mamy ale u mojej siostry jest.Zobaczymy co wyjdzie....Pani doktor zaproponowała mi napisanie książki kucharskiej dla dzieci z alergią

;-);-).A tak na poważnie to nawet jestem zadowolona z tej wizyty.Zobaczymy czy nie zmienię zdania ....Shady-o rany ,ale się musisz cieszyć z tej wiadomości.....SUPER
Juz nie mogę się doczekać...jedziemy w lipcu nad morze...HURA,HURA,HURA
Trzy lata nie byłam nad morzem...nareszcie.Oby tylko pogoda dopisała.
Agatka-trzeba miec w życiu szczęście trafić na takie egzemplarze.Moja teściowa tez do bani,ale przynajmniej nie przychodzi do nas.Zatruwa mi życie na odległość.
Sewa-POWODZENIA !!!!
Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek

)
. Ona ( teściowa) to potrafi przez okno zawołać żebym zaczekała bo ma sprawę i wtedy 100 pytań do. I tak jak Ty czasem z domu nie wychodzę żeby się nie narażać na stres. Wiem że dziecko na tym traci ale jak ja jestem spokojna to ona też i bawimy się w domu.

, jak miała nogę w gipsie to jej raz po groch poszłam ale była wtedy sama w domu, a tak to teść i synki robili zakupy czyli potrafią.