reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja od Bodzi skopiowałam:tak:.
Ja tesh :tak:

Współczuję, znam tylko ten ból z opisu. Moja przyjaciółka miała taką kolkę. Tak się zwijała że jej mąż z którym jest w czasie rozwodu ulitował się nad nią i zawiózł ją na pogotowie. A powiem że ich rozwód to walka na noże i wszystko co najgorsze.
No, ja to przeżyłam ostry skręt jelit i powiem Wam, że ból hardkorowy, z bólu nie mogłam chodzić, mdlałam, moja twarz przybierała rozmaite kolory - w nocy wyladowałam na pogotowiu, od razu mnie na oddział wzięli i o 8 rano operacja:baffled:. Nie będę mówić, że ból gorszy od porodowego, ale na pewno porównywalny.

Zabieram się za robienie kartki imieninowej dla mojej Mamy, bo ma dzisiaj imieninki
 
reklama
Jakoś nie odliczam. Bilety nie kupione, bo najprawdopodobniej mąż samochodem przyjedzie :tak: Więcej będziemy mogli zabrać :tak::-)
takim popsutym samochodem....? z kierownicą z drugiej strony?:-);-)
Teraz to już się nie mylę ale napoczątku to szłam do drzwi od strony kierowcy.... i byłam bardzo zdziwiona że tam kierownica jest:-D:-D:-D a na rondach oddech wstrzymywałam że pojedziemy pod prąd:tak::-)
 
Macie pomysly na szybkie i mega prosste obiady>
bo w przyszlym tyg chyba bede musiala sama wszystko robic :-/...
A naprawde nie umiem
Ja też nie grzeszę talentem kulinarnym, ale bez problemu robię te wszystkie "POMYSŁY NA" itp. Kupujesz sobie taki "POMYSŁ NA", z tyłu masz napisane co potrzeba do przyrządzenia, instrukcję też masz i luzik. A jeden z najprostszych obiadów, jakie ja umiem robić to ryż z warzywami - gotujesz ryż, odcedzasz,odstawiasz na bok, następnie gotujesz warzywka z mrożonki (tzn. mozna w tym samym czasie i to, i to gotować;-)), <ja zazwyczaj kupuję jakąś mieszankę warzywną 6-cio lub 7-mio składnikową>, jak się ugotują, odcedzasz, odstawiasz na bok ;-). Bierzesz 2 lub 3 kiełbaski śląskie, kroisz w kosteczkę (lub jaki tam kształt wolisz), na patelnię nalewasz troszkę oleju (naprawdę troszkę), najpierw podsmażasz kiełbaskę, na to wrzucasz warzywa i mieszasz wszystko i na to wrzucasz ryż i tak chwilę pichcisz, mieszając, żeby się nie poprzypalało czy coś. Aha, jeszcze trzeba przyprawić - ja zawsze daję zioła prowansalskie, a ile to zależy od Twojego smaku.
- kiełbaska nie jest obowiązkowa, jak ktoś nie lubi ;-)
-najlepsiejsza do tego jest patelnia z wysokimi ściankami, to ma swoją nazwę, ale ze łba mi wyleciała :zawstydzona/y:
-no i na małym ogniu najlepiej to pichcić, ja mam elektryczną płytę i daję na 2 stopień

Witam się!
Inna spadłam z krzesła jak zobaczyłam:-D:-D:-D
Będę za 10 stron Lachonki tylko nadrobię i pozbieram cytaty:laugh2:
Ptaszynko, żebyś tylko nie zbierała tych cytatów tak jak ja wczoraj wieczorowo-nocną porą :-D
 
takim popsutym samochodem....? z kierownicą z drugiej strony?:-);-)
Teraz to już się nie mylę ale napoczątku to szłam do drzwi od strony kierowcy.... i byłam bardzo zdziwiona że tam kierownica jest:-D:-D:-D a na rondach oddech wstrzymywałam że pojedziemy pod prąd:tak::-)

Noooo takim bez kierowcy :-D:-D:-D:-D bo jak mąż jechał tam, to sprzedaliśmy tu samochód i tam kupił taki popsuty ;-):tak::-D
Nie wiem jak my przeżyjemy taką podróż ok 2000 km :szok: albo będzie, to fajna przygoda, albo okropny koszmar :baffled:

A może mąż pojedzie z rzeczami sam, a my samolotem. Jeszcze do końca nie wiemy jak to będzie :no:
 
Cara dużo fajnych przepisów i prostych jest w naszej książce kucharskiej :tak: popatrz sobie może coś Ci wpadnie w oko:tak:
 
reklama
Dzieki

Ja sie juz wkurwilam! Mama stwierdzila ze mam jak najszybciej wracac bo ona jest taka zmeczona i nie ma zamiaru bog raczy wiedziec ile siedziec z mlodym...

No bo ja sie ***** codziennie szlajam a ona z mlodym siedzi!! Wychodze raz na kilka tygodni gdzies saama a jeszcze waty sa!!
 
Do góry