Dobry wieczór.:-)
Jestem. Dziś zaszalaliśmy i 4 godzinki na placu zabaw spędziliśmy.
A jak wróciliśmy (po 19), to od rau do wanny i uśpic dwójkę musiałam. A jak już uśpiłam, to nadrobić musiałam.

-Dodam, że przewijam na naszym łóżku.
Tylko Carę i Adaśka razem.
A jak będziecie przejeżdżać przez Opole, to chociaż pomachaj mi.:-) Zwłaszcza jak będziesz nowym autkiem jechać.
Z Oliwką może dacie radę.
Ja czasem jeżdżę sama z dwójką urwisów, ale to na któtkich dystansach.
A teściowa... mówiłam Ci już po cichu:
.
Jestem. Dziś zaszalaliśmy i 4 godzinki na placu zabaw spędziliśmy.


Ja stawiałam na 10A teraz pytanie za milion : z ilu jajek zrobiłam lane kluchy ?????

Ja też mam problem z przewinięciem, bo on to się odwraca i ucieka.Staś sobie znalazł nowy sposób wyprowadzania mamy z równowagi i namiętnie odpina sobie papmersa jak tylko go zapne i tak zmiana pieluchy ciągnie się w nieskończoność

Ja też nie widzę.Halo czy któraś z Was nie widzi jeszcze butów Cary oprócz mnie?


Będę trzymać na pewno.Na pizzy byliśmy, mnie od tego świeżego powietrza to aż łeb boli, że nie wspomnę o bolących od łażenia przez pół dnia po mieście nogach
Jutro z ranka jedziemy, z Oliwką niestety, mam nadzieję, że damy radę, a prosić teściowej nie będę na pewno
Trzymajta kciuki za udany zakup i spokojny powrót do domciu
Pa pa pa pa do jutra wieczorkiem :-)


Z Oliwką może dacie radę.

A teściowa... mówiłam Ci już po cichu:

Melduję się.:-)na razie powinna jeszcze raczej na pewno jedna Ptaszyna przyfrunąć;-);-)a jak dobrze pójdzie to może i Madźka,Asiulinka