Mamy siedzące w domach z dziecmi

[aneta456]

Anetko ja tez mam zeszycik z moimi wypocinkami ale nie każdy się nadaje do publikacji... jeden to taki świntuśny był żem go głupia wywaliła a teraz zbytnio nie pamiętam a szkoda bo pamiątka

Normalnie marnujemy się dziewczyno,trza było wydać a teraz kasę liczyć

 

[Winka]

Winka-Ty sztywniara?Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

No niestety jestem tak odbierana przez otoczenie .
Zawsze jakoś lepiej mi się pisało niż gadało na żywo .
Ale może troszkę sie wyrobiłam w tym temacie .
Był taki czas, że też pisałam wiersze, ale niestety się nie zachowały :-(.

 

[aneta456]

No niestety jestem tak odbierana przez otoczenie .
Zawsze jakoś lepiej mi się pisało niż gadało na żywo .
Ale może troszkę sie wyrobiłam w tym temacie .
Był taki czas, że też pisałam wiersze, ale niestety się nie zachowały :-(.

To wielka szkoda bo to super pamiątka.Ja też nie mam wszystkich i trochę mi ich żal.

 

[Bodzinka]

Oooo ja tez pisałam...A moja mami pisze nadal...Aneta podeśłij fotki na bodzinka2006@autograf.pl

 

[JKRZYMKA]

Anetko no kurcze masz racje toć już bogata bym była
może na starość jak emeryturki zbraknie

Winka bosze co Ty pisujesz tu takie rzeczy sztywniara to brzmi jak choroba troszeczkę z nami pogryzmolisz i sama sie zarazisz naszą niezupełną poczytalnościa

 

[Bodzinka]

WARIATKA jakże dumnie to brzmi;-);-);-)

 

[Winka]

Przeciwieństwa się prawdopodobnie przyciągają .
Musi TU być ktoś, kto czasami na Was tupnie nogą . Może to właśnie ja ;-).

 

[Winka]

Bodzia a mogę sobie zapisać Twój mail ??? I kiedyś jak będzie potrzeba to zrobiłabyś mi jakieś pięknie ozdobione zdjęcia ???:-):-):-)
A wyłowywałaś już kiedyś takie "podrasowane" zdjęcie ??? Bo ciekawa jestem czy ładnie wychodzi na papierze.

 

[Bodzinka]

Wywoływałam i troszke mi je obcieło ale wyglada fajnie
Tylko,że ja wywoływałąm w Rossmannie w opcji od ręki.
Zapisz, sobie zapisz....
Niedobrze mi:--(

 

[Winka]

A oto teksty mojej córci. Skopiowałam swojego posta z innego wątku, bo nie chciało mi się drugi raz tego samego pisać :

Dzisiaj na poczcie :

Liwia widząc u mnie w portfelu zdjęcie J. głośno powiedziała :
" Ooo ! To J., mój ukochany !"

Dzisiaj podczas zabawy z psem, chcąc, by przyszedł do niej :
" No choć do mamuni"

Innym razem w domu przy pluskaniu się w basenie :

"Ooo, sisiunia !" - czyli dolna część jej ciała ;-).
Na moje pytanie : A co w takim razie mają chłopcy ? Odpowiedziała :
" mmm...mmm...Chłopcy mają...mmm...orzeszki !"