wiktoria12
Mama i żona :)
dowikla bliźniaki były bardzo malutkie.
Nadja miała 42cm, i ważyła 1890gram
Borys miał 37cm i ważył 1150 gram!!!
No to malutkie a w którym tygodniu sie urodziły a masz jakieś zdjęcia maluszków oprucz tych co są w poście
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
dowikla bliźniaki były bardzo malutkie.
Nadja miała 42cm, i ważyła 1890gram
Borys miał 37cm i ważył 1150 gram!!!
W 34 byly najmniejsze na oddziale ze wszystkich blizniat,ale najwazniejsze ze zdroweNo to malutkie a w którym tygodniu sie urodziły a masz jakieś zdjęcia maluszków oprucz tych co są w poście





:-):-):-)Maja jak ząbkuje to też meble obgryza. Fotele i ława już wymienione. Gryzaczki nawet do zabawy jej nie służą. I po co to było kupować?A moje jak im zeby wychodza to podgryzaja mi ławe albo swoje lozeczka
Gryzaczkow to nigdy nie uzywaly
W szpitalu bylysmy 17 dni dlatego ze czekali az male beda wazy 1800 bo waga spadla im do 1600dowikla a długo byliście w szpitalu a to są bliźnięta jedno jajowe czy dwu tak to sie chyba nazywa
Witaj no to żeczywiście poród był nie ciekawy.Mi przy córce doktor przyłożył prużnie ale zepsuł sie aparat no i córcia na szczęscie urodziła sie naturalnie bo tej próżni wogule nie trzeba było pamiętam że położne strasznie na niego kleły i mówiły że poco przyszedł jak go nie trzeba było.No a przy porodzie z Kamilkiem zawiodłam sie na swojej doktorce która mnie prowadziła a dzięki innej pani doktor Kamilek żyje i jest zdrowyWitajcie wieczornie
Piotruś kładzie małą, słyszę straszne żale i krzyki. Mam chwilkę dla siebie.
Maja jak ząbkuje to też meble obgryza. Fotele i ława już wymienione. Gryzaczki nawet do zabawy jej nie służą. I po co to było kupować?
Moja ciąża była ok. Tylko poród miała okropny. Zaczęło się o 4.20. Poszłam sobie pod prysznic, zrobiłam makijaż wodoodporny, wydepilowałam co należy. Później obudziłam mężą i zapytałam, czy musi dziś iść do pracy.
Zadzwoniłam do przyszłych babć, póżniej do szpitala, że przyjdziemy. No i poszliśmy sobie na pieszo, cisza spokój, śnieżek prószył.
Gdyby nie to, że Piotr był przy mnie chyba bym z tamtąd uciekła. Nikt się nami nie interesował. Po ponad 10 takich godzinach przyjechała moja mama i poszła do lekarza z awanturą. On do tej pory nawet do mnie nie zajrzał. No i przyszedł łaskawca. Zapytałam jak się nazywa a ten mnie olał!!!
Po długim czasie parć zdecydował się na kleszczowe, bo dziecko od pół godziny było uwięzione już w kanale i wyjść nie mogło. Okazało się, że pępowina była za krótka i cudem w ogóle w tym kanale przeżyła. Wszystko trwało 12h bez 5 minut. 26szwów.

W szpitalu bylysmy 17 dni dlatego ze czekali az male beda wazy 1800 bo waga spadla im do 1600
Moje sa dwujajowe
Ty jestes z blizniatJa i mój brat byliśmy jedno jajowi i jak Kamilek sie urodził to moja mama mówiła że jest taki sam jak ja i Krzysiu
A jednojajowi tzn ze jestescie identyczniTy jestes z blizniatA jednojajowi tzn ze jestescie identyczni