muszę się jeszcze zastanowić reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 069
A czemu dziewczece,mysle ze nie a jesli chodzi o rozmiary to jesli body dla Vanesski tez okaze sie za male choc zamowilam na 86 to poprostu je utne i zrobie koszulke
)))
A tu jest artykul o lekach nocnych o ktorych kiedys pisalam,wlasnie moje dziecko takie mialo.
Lęki nocne.
Są czymś innym niż złe sny. Pojawiają się zwykle ok. 18. miesiąca życia, częściej u chłopców. Występują 1-4 godziny po zaśnięciu. Dziecko krzyczy, płacze, mamrocze. Siedzi na łóżku, wstaje, rzuca się, a nawet chce biegać. Nie poznaje rodziców, nie reaguje na pytania, nie daje się uspokoić i broni się przed przytulaniem. Wygląda na niecałkiem przytomne. Po krótkim czasie ponownie i łatwo zasypia, a rano o niczym nie pamięta. Takie stany nie oznaczają żadnych zaburzeń. Są raczej dziedzicznym problemem, z którego dziecko wyrasta. Mogą też mieć związek ze stresem i nadmiernym zmęczeniem. Malucha nie trzeba budzić, wystarczy go jedynie obserwować i nie narzucać mu siłą bliskości. Nie należy go też o nic wypytywać następnego dnia. Zadbajcie o jego spokój i uregulowany rytm dnia, a także o wystarczającą ilość snu. Z czasem kłopot powinien sam zniknąć.
)))A tu jest artykul o lekach nocnych o ktorych kiedys pisalam,wlasnie moje dziecko takie mialo.
Lęki nocne.
Są czymś innym niż złe sny. Pojawiają się zwykle ok. 18. miesiąca życia, częściej u chłopców. Występują 1-4 godziny po zaśnięciu. Dziecko krzyczy, płacze, mamrocze. Siedzi na łóżku, wstaje, rzuca się, a nawet chce biegać. Nie poznaje rodziców, nie reaguje na pytania, nie daje się uspokoić i broni się przed przytulaniem. Wygląda na niecałkiem przytomne. Po krótkim czasie ponownie i łatwo zasypia, a rano o niczym nie pamięta. Takie stany nie oznaczają żadnych zaburzeń. Są raczej dziedzicznym problemem, z którego dziecko wyrasta. Mogą też mieć związek ze stresem i nadmiernym zmęczeniem. Malucha nie trzeba budzić, wystarczy go jedynie obserwować i nie narzucać mu siłą bliskości. Nie należy go też o nic wypytywać następnego dnia. Zadbajcie o jego spokój i uregulowany rytm dnia, a także o wystarczającą ilość snu. Z czasem kłopot powinien sam zniknąć.
czarna551
Fanka BB :)
Ewcia ja mieszkam niedaleko Oświęcimia na takim małym zadupiu!!!
Mój wujek był (już na emeryturze) w jednosce w Gdyni jego syn też jest tam wojskowym.Mój brat też kiedyś był marynarzem ale pie..rol..noł tym i pojechał do Usa.
Dziewczyny a gdzie można wogóle zobaczyć te body????
Mój wujek był (już na emeryturze) w jednosce w Gdyni jego syn też jest tam wojskowym.Mój brat też kiedyś był marynarzem ale pie..rol..noł tym i pojechał do Usa.
Dziewczyny a gdzie można wogóle zobaczyć te body????
Pycha
mama Mai i Marty
cholerka zzarło mi posta 
bylismy dzis na zakuapch, jestem wykonczona, wyjechaliśmy po 13, a wróciliśmy przed 20
ja kupiłam sobie strój kąpielowy ,a Majce sandałki i to wszystko
a mała jeszcze nie śpi, a niby tez padnięta była , a wybiegała siepo tych centrach handlowych lepiej niż na dworze, do tego troche im podłogi wypucowała
czarna prosze link https://www.babyboom.pl/babyboomania.html
bylismy dzis na zakuapch, jestem wykonczona, wyjechaliśmy po 13, a wróciliśmy przed 20
ja kupiłam sobie strój kąpielowy ,a Majce sandałki i to wszystkoa mała jeszcze nie śpi, a niby tez padnięta była , a wybiegała siepo tych centrach handlowych lepiej niż na dworze, do tego troche im podłogi wypucowała
czarna prosze link https://www.babyboom.pl/babyboomania.html
czarna551
Fanka BB :)
Pycha dzięki:-)!!!
Fajne te body tylko trochę drogo jak dla mnie:-(!!!!
Novaczka widzialam zdjęcie Twojego męża na Wątku "Kilka słów o Nas" i mam pytanie czy zdjęcie Twojego M. nie było czasem ostatnio w gazecie?????
Fajne te body tylko trochę drogo jak dla mnie:-(!!!!
Novaczka widzialam zdjęcie Twojego męża na Wątku "Kilka słów o Nas" i mam pytanie czy zdjęcie Twojego M. nie było czasem ostatnio w gazecie?????
ania138
miłość w trzech wymiarach
Hej dziewczyny nareszcie jestem.
Ale była u nas wczoraj wieczorem burza
, a raczej cztery
! Dwie rzeki trzymały i żadna nie chciała puścić i akurat skumulowało się wszystko na naszym osiedlu i piorun walnął albo w nasz albo w dom obok bo sąsiadowi włączył się alarm w samochodzie a podobno iskry poszły. No i rano okazało się że modem od internetu się spalił a szwagrowi monitor od kompa, ale co mnie jego monitor mój internet. Ale jak widać już mam bo mój ojciec pojechał na tydzień na działkę i mi swój pożyczył a nowy mi przyślą w tygodniu. Ale bałam się jak nigdy. A moje dziecko siedziało w oknie i czekało na błyskawicę i krzyczało " O jest buzia!!" Ja się bałam że nie zaśnie a ona sama przyszła zapytać się czy już idzie spać?! No byłam w szoku.
Co do wyjazdu się dogadaliśmy:-):-):-):-), jedziemy pod namioty nad morze. A potem może jeszcze w bory pojedziemy na kilka dni jak ciotka użyczy nam domku. Już raz się pytaliśmy ale warunek był taki że kuzyna i kuzynkę mamy zabrać. Teraz pojadę i powiem że chcemy sami jechać tj. ja z rodzinką i siostra ze swoją. Zobaczymy.
Byliśmy dzisiaj u znajomych na kawce a skończyło się grillkiem, super pysznie
Ewcia współczuję ale pewnie też bym się zgodziła, a może nie, nie wiem sama. Ciężki orzech do zgryzienia.
Pycha ale z Majki laseczka w tych kiteczkach
Może jeszcze zajrzę później. Pa pa
Ale była u nas wczoraj wieczorem burza
, a raczej cztery! Dwie rzeki trzymały i żadna nie chciała puścić i akurat skumulowało się wszystko na naszym osiedlu i piorun walnął albo w nasz albo w dom obok bo sąsiadowi włączył się alarm w samochodzie a podobno iskry poszły. No i rano okazało się że modem od internetu się spalił a szwagrowi monitor od kompa, ale co mnie jego monitor mój internet. Ale jak widać już mam bo mój ojciec pojechał na tydzień na działkę i mi swój pożyczył a nowy mi przyślą w tygodniu. Ale bałam się jak nigdy. A moje dziecko siedziało w oknie i czekało na błyskawicę i krzyczało " O jest buzia!!" Ja się bałam że nie zaśnie a ona sama przyszła zapytać się czy już idzie spać?! No byłam w szoku.Co do wyjazdu się dogadaliśmy
:-):-):-):-), jedziemy pod namioty nad morze. A potem może jeszcze w bory pojedziemy na kilka dni jak ciotka użyczy nam domku. Już raz się pytaliśmy ale warunek był taki że kuzyna i kuzynkę mamy zabrać. Teraz pojadę i powiem że chcemy sami jechać tj. ja z rodzinką i siostra ze swoją. Zobaczymy.Byliśmy dzisiaj u znajomych na kawce a skończyło się grillkiem, super pysznie
Ewcia współczuję ale pewnie też bym się zgodziła, a może nie, nie wiem sama. Ciężki orzech do zgryzienia.
Pycha ale z Majki laseczka w tych kiteczkach
Może jeszcze zajrzę później. Pa pa
Witajcie..
Czarna.. no własnie ja też z tego powodu się zastanawiam nad bodziakiem.. A Tomek?? Nie wiem, być może.. on ostatnio miał dużo imprez, to może i ktoś go gdzieś złapał. A co to za gazeta?? I z jakiego miasta jesteś? My Łodzianie, więc jeśli jakaś łódzka, to kto wie?? Więcej jego zdjęć, również w makijażu klaunowskim jest na blogu Martyni, zapraswzam tam i na pewno znajdziesz w galerii, również w miesiacach archiwalnych (adres mam w podpisie, wystarczy kliknąć;-)) może jak się mu lepiej przyjrzysz, to sama ocenisz..
No to się nam sąsiedzi skrzyknęli.. ;-) mój też dziś poszalał, ale ku mojemu zdumieniu po 21 się wyciszył.. a myślałam, że jak babci zabrakło, to będzie głupiał..
Na pocieszenie powiem Ci, że tam pod spodem też kiedy ś mieszkał jego braciszek i ten to dopiero był niebezpieczny, bo sąsiadce, jak mu zwróciła uwagę (a dziewczyna wyszczekana jak mało kto) nasłał swoich kumpli i miała włamanie najpierw do piwnicy, a potem do domu.. I nikt mu nie mógł udowodnić, ze to on.. ale piwnica tylko jej "wysprzątana", więc jak to rozumieć?? I wyobraź sobie, że kiedyś ich załam (nie specjalnie, ale to dłuższa historia), dogadaliśmy się z nim i daliśmy kasę na farbę, żeby sobie odmalowali. to wyszło jakieś 40 zł i pojechaliśmy na wakacje, a jak wróciliśmy, to się dowiedzieliśmy, że Rysio nie żyje zapił się i pogotowie już nie miało co ratować.. I on też wyglądał tak jak mówisz.. na dodatek on chodził do melin i tam pili "wynalazki", więc nie wiadomo czego się nachlał.. ale z pewnośćią za nasze pieniądze.. Miałam wtedy bardzo mieszane uczucia- z jednej strony ulga, ze po kłopocie, a z drugiej poczucie winy.. człowiek to już taki głupi..
A w innym temacie- Majka rzeczywiście śliczna w tych kiteczkach.. w ogóle śliczna..
Dobra, bo znów się rozpisałam. Idę spać, bo dziś cały dzień znów sama, Tomek pracował, a Tyśka wyjątkowo marudna.. nie wiem czy nie jakieś zęby znów.. Czwórki jej wychodzą, pojedyńcze czubeczki już są, a to przecież trzony, to jeszcze będa wyłazić dalej..
Ewcia, dziękuję- Ty już wiesz za co.. zrobiłam i działa.. A co do wyboru, nie umiem Ci poradzić.. dobrze, ze chociaż wakacje/wyjazd będziecie mieli z mężusiem spokojne. A nie macie sie gdzie podziać w jakimś większym mieszkanku?
DOBREJ NOCY
Czarna.. no własnie ja też z tego powodu się zastanawiam nad bodziakiem.. A Tomek?? Nie wiem, być może.. on ostatnio miał dużo imprez, to może i ktoś go gdzieś złapał. A co to za gazeta?? I z jakiego miasta jesteś? My Łodzianie, więc jeśli jakaś łódzka, to kto wie?? Więcej jego zdjęć, również w makijażu klaunowskim jest na blogu Martyni, zapraswzam tam i na pewno znajdziesz w galerii, również w miesiacach archiwalnych (adres mam w podpisie, wystarczy kliknąć;-)) może jak się mu lepiej przyjrzysz, to sama ocenisz..
a sąsiad daje czadujuż jest cały spuchnięty od picia
No to się nam sąsiedzi skrzyknęli.. ;-) mój też dziś poszalał, ale ku mojemu zdumieniu po 21 się wyciszył.. a myślałam, że jak babci zabrakło, to będzie głupiał..
Na pocieszenie powiem Ci, że tam pod spodem też kiedy ś mieszkał jego braciszek i ten to dopiero był niebezpieczny, bo sąsiadce, jak mu zwróciła uwagę (a dziewczyna wyszczekana jak mało kto) nasłał swoich kumpli i miała włamanie najpierw do piwnicy, a potem do domu.. I nikt mu nie mógł udowodnić, ze to on.. ale piwnica tylko jej "wysprzątana", więc jak to rozumieć?? I wyobraź sobie, że kiedyś ich załam (nie specjalnie, ale to dłuższa historia), dogadaliśmy się z nim i daliśmy kasę na farbę, żeby sobie odmalowali. to wyszło jakieś 40 zł i pojechaliśmy na wakacje, a jak wróciliśmy, to się dowiedzieliśmy, że Rysio nie żyje
zapił się i pogotowie już nie miało co ratować.. I on też wyglądał tak jak mówisz.. na dodatek on chodził do melin i tam pili "wynalazki", więc nie wiadomo czego się nachlał.. ale z pewnośćią za nasze pieniądze.. Miałam wtedy bardzo mieszane uczucia- z jednej strony ulga, ze po kłopocie, a z drugiej poczucie winy.. człowiek to już taki głupi..A w innym temacie- Majka rzeczywiście śliczna w tych kiteczkach..
w ogóle śliczna..Dobra, bo znów się rozpisałam. Idę spać, bo dziś cały dzień znów sama, Tomek pracował, a Tyśka wyjątkowo marudna.. nie wiem czy nie jakieś zęby znów.. Czwórki jej wychodzą, pojedyńcze czubeczki już są, a to przecież trzony, to jeszcze będa wyłazić dalej..
Ewcia, dziękuję- Ty już wiesz za co.. zrobiłam i działa..
A co do wyboru, nie umiem Ci poradzić.. dobrze, ze chociaż wakacje/wyjazd będziecie mieli z mężusiem spokojne. A nie macie sie gdzie podziać w jakimś większym mieszkanku?DOBREJ NOCY
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 069
A moje dziecko nie dawno zasnelbejrzala shreka i poszla spac a jak sie skonczyl to przezywala i mowila mamo nie ma ))) Dajcie spokuj z tymi burzami,u mnie nie bylo dzis w koncu i sie na wieczor przejasnuilo a kle w telewizji widzialam co sie dzieje w PL i Europie.Ja to sie boje burzy bardzo((( A jesli chodzi o body to dla mnie tez jest ta cena za duza ale zamowilam,jak bede gdzies szla w miasto do ludzi to bede jej zakladac Anoz widelec ktos mnie rozpozna
Zaraz zmykam spac bo mi powieki opadaja.
bejrzala shreka i poszla spac a jak sie skonczyl to przezywala i mowila mamo nie ma ))) Dajcie spokuj z tymi burzami,u mnie nie bylo dzis w koncu i sie na wieczor przejasnuilo a kle w telewizji widzialam co sie dzieje w PL i Europie.Ja to sie boje burzy bardzo((( A jesli chodzi o body to dla mnie tez jest ta cena za duza ale zamowilam,jak bede gdzies szla w miasto do ludzi to bede jej zakladac Anoz widelec ktos mnie rozpoznaZaraz zmykam spac bo mi powieki opadaja.
reklama