reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Jusia22-nienaiwidzę dużych psów!!! Ale bardzo się mi podobają!!!
Dobrze że Wam się nic nie stało!!! Na twoim miejscu otrułabym temu gościowi psa!!!
Ja u siebie rzucam petardami jak psy szczekają-zapchlone kundle dziecko mi budzą a u mnie na alei w każdym domu jest pies!!!! co do Policji to na nich nie ma co liczyć-posrańce oni się wszystkiego boją!!! Tylko umieją mandaty wypisywać!!!
 
reklama
To znowu ja chciałam wam opowiedzieć co mi sie wydarzyło w ostatnią sobotę.A mianowicie wychodziliśmy z mała na spacer no i z naszym psem :) Przy naszej klatce włozyłam Julię do wózka M chciał zapiąć psa a tu nagle nie wiem skąd zobaczyłam wielkie bydle biegnące w naszą stronę psa od naszego sąsiada który przeskoczył przez wózek uderzył mała ogonem no i dobrał sie do naszego Kajtka (psa) Ja zaczęlam piszczeć mała płakać a M szukał jakiegoś kamienia zeby odćiągnąc tego psa od naszego.Po paru minutach zjawił sie właściciel psa kompletnie nawalony zabrał psa i jeszcze nas wyzwał wulgaryzmami Przezyliśmy szok nawet sobie nie wyobrazacie jaki to był widok Zadzwoniliśmy na Policje czekaliśmy na nia godzine potem drugi raz dzwoniliśmy i usłyszelismy ze policja miała wazniejsze zgłoszenie i przyjedzie ze okolo godz nie było sensu czekać na nich bo sąsiad juz był w domu nie wychodził .Potem poleciałam na posterunek i złożyłam skarge na Policje za brak interwencji ale i co to wszystko da i tak nic sobioe z tego nie zrobili.Teraz jak za kazdym razem wychodze z domu to mam takiego stracha ze szok Acha nasz pies jest troche pogryziony ale myślałam ze to sie gorzej skończy a mała jest tak do niego przywiązana jak on do niej On ja broni jak ktoś obcy tylko sie zblirza to odrazu reaguje taki nasz słodki kundelek Pozdrawiam pa
:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: zostawię to bez komentarza :szok::szok::szok::szok:
 
Jusia WITAMY:))

Dziewczynki:)) ja tylko stópki poszłam wymoczyć a Wy już tyle naklikałyście:-D:-D:-D
U mnie przygotowania idą pełną parą:)) właśnie skończyłam ze stópkami bo z nimi też pewnie stęskniony mężuś bedzie chciał się przywitać:)) w tym celu zakupiłam dziś sobie przepiękny czerwony lakier do paznokci:-D:-D /bo taki zawsze mężusiowi na moich pazurkach się marzył/ pomalowałam sobie wszystkie i wiecie co?? czuję się jak kobieta!!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D jak to niewiele do szczęścia potrzeba:))
a swoją drogą:) ciekawe do jakich poświęceń byliby zdolni nasi mężczyźni dla nas:)) nawet nie wiedzą jakimi szczęściarzami są mając takie żony jak Wy /jak My:)):-D:-D
 
Ślicznie dziękuję za rzyczenia:-):tak:
Jusia , Iwonka
witajcie:-)
Jusia to rzeczywicście nieciekawa przygoda:szok::no:
Co do facetów to rzeczywiście inna planeta. kosmici normalnie;-) Czasem mój małżonek potrafi mi tak ciśnienie podnieść że sama zastanawiam się jak to sie stało że nie z przymuszonej woli zdecydowałam się dzielić z nim życie z założenia na zawsze:dull:
Obliczałam sobie płeć mojej fasolki Wyszło mi że będzie dziewczynka:tak: Zobaczymy za niecałe osiem m-cy;-)
 
Ok ja bede zmykac de do łażienki sie wykąpac a potem spać bo mąz znowu bedzie narzekał ze jestem zmęczona i nic mi sie nie chce dlatego szybciutko pójde spac zanim on wróci z pracy a bedzie o 23.00 to jeszcze mam treoche czasu dla siebie Pozdrawiam papa
 
Cloe kurcze chyba coś przegapiłam:)) nie wiedziałam że nosisz Fasolkę w brzuszku!!! i z tego powodu ogromne gratulacje!!!!!!!
Ja do Ciężaróweczek mam ogromny sentyment:)) to taki piękny stan:) mimo że czasem daje w kość, kobieta tak źle się czuje, nie zawsze jest łagodny jej przebieg, to już pierwsze "kopanko" w brzuszku wynagradza wszystko:))
 
Kinia fiu, fiu, fiu widzę, że robisz się na boginię :tak: Ja na razie balsamy wcieram w ciało ;-):tak::-D Lakier..... super kolorek :tak:

Cloe jak Ty to policzyłaś?
 
Kinia paznokietki piękne:tak:, kolor czerwony wzbudza namietność, mąż bedzie zadowolony:tak:
Jusia straszne :szok: tak to jest jak 2 obce psy spotkają sie na drodze, zawsze lepiej z daleka,:-(
 
Witajcie Kobitki wieczorową porą;

Kinia-oj,pazurki śliczne,bedzie miał chłopuniu uciechę,że ho,ho.Tylko żebyś nie usłyszła tak jak my,że pewnie nic nie robisz skoro masz czas na takie pazurkowanie..;-);-);-)
bo jak sama widzisz z chłopami bywa różnie.

Mó też mi podnosi ciśnienie i co gorsze to coraz częściej ma miejsce.Trudno nam sie ostatnio porozumieć.Też miałam taki plan żeby zwiać z domu na dwa dni.Niech zobaczy jak to jest z takim małym szogunem uwieszonym u nogi.Pewnie będzie miał ochotę na wieczorne pogadudzki o dupie maryni i bedzie uśmiechnięty,wypoczęty i pachnący....:-D:-D:-D:-D Już to widzę:sick::sick::sick::sick:

Jusia-przygoda nie do pozazdroszczenia....Policja z reguły ma takie zgłoszenia w d...e.Chwała ,że nic się wam nie stało.A sąsiada należałoby przy okazji "serdecznie" pozdrowić.

Cloe-a jak to Ty obliczyłaś tę płec swojego dzidziusia.Jakieś tajemne wzory matematyczne czy co?:szok::szok::szok::szok:;-);-);-);-)
 
reklama
Sewa a jak się teraz czujesz?? troszkę lepiej niż rano??
taaaaaaak:)) przygotowania:)))) idą pełną parą a i głowa zaczyna robić się pełna pomysłów:))
 
Do góry