reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Ja tez wlasnie zasiedlam z kawka.
W zasadzie juz wszystko porobilam-zrobilam obiadek i garki po myte. Sprzatac mi sie nie chce, prania tez nie nastawilam. Jutro nastawie.;-):tak::-p

Obejrzalam te zdjecia Majeczki. Jaka ona sliczna byla.:-(Az wierzyc sie nie chce...
ja tez jakas taka rozbita jestem...
 
Dzień dobry!
Ja dalej nie mogę dojść do siebie :-(też cały czas oglądam zdjęcia Majeczki i chlipię :-(
 
Pranko powieszone i kawka zrobiona:-)

Tak Majeczka sliczna była..kolejny raz już oglądałam jej zdjęcia...nie można sie ztym pogodzić......ale widocznie tak musiało być....
 
NIe wiem czy widziałyście ostatnie zdjęcia Majeczki:-(. moncik - strona domowa w Fotosik.pl


Marta tam na trzech pierwszych fotkach to jest Zosieńka :-( Ta druga mała wojowniczka :-(Też bidulka. Jaki cel ma Bóg w tym, żeby doświadczać takim cierpieniem bezbronne istotki. Nie potrafię tego zrozumieć..... chyba jestem człowiekiem małej wiary :-(i nie potrafię zrozumieć celu..... odejścia tej kruszyny.
 
Sewa my "zwykli" ludzie nigdy nie pojmiemy sensu i celu Pana Boga w takich sytuacjach. Ja wierzę, że całe życie Majeczki miało sens i cel. Zobacz ile siły i wiary dała swoim rodzicom. Jaką rzesze " obych" sobie ludzi zgromadziła wokół siebie. Przez swoją mamę pokazała nas jak należy kochać własne dziecko - miłością bezinteresowną - i pozwolić mu odejść kiedy przyjdzie na to czas. Od Moniki otrzymaliśmy ogromną lekcję wiary i pokory. Myślę, że to był ten cel....... ( a może się mylę...)
 
Witam dziewczyny ja tylko na chwile bo niemam weny do pisania.Moja kruszynka śpi ale pewnie zaraz wstanie więc póki mogę to pisze:-).Też właśnie obejżałam zdjęcia Majeczki-taka śliczna jak królewna tylko czemu już jej niema:-(? Niewiem i pewnie sie nie dowiem.
Powiem wam że mam koleżanke której cureczka też ma poważne wady serduszka i przeszła już kilka operacji i cały czas walczy i wszystko wskazuje na to że wygra bo po ostatniej operacji lekarze powiedzieli że jest juz OK-całe szczęście.:tak:
 
reklama
Do góry