reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Iwona Wy to się macie. Jak nie brak wody, to brak gazu. Jak coś to wsiadaj w auto i do mnie na obiad :-)

.
Dzięki kochana - zjadłyśmy na mieście:tak:

Przed chwilą koleżanka przesłała mi takie oto kawały, na poprawienie porannego, niedospanego humoru. Wklejam, może Wam się spodobają. Takie prawdziwe są ;-):tak::-D

Czym się różni mucha od męża?
Mucha jest upierdliwa tylko latem

*****************

W księgarni klient pyta sprzedawczynię:
- Czy jest książka "Mężczyzna, władca kobiet"?
- Fantastyka na drugim stoisku

.*****************

Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi.
On: - Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej doopie?
Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy...
:-D:-D:-D:-D:-D
iwona.c - przerwy w dostawie gazu?? u mnie jeszcze tak nie bylo, woda a owszem, prad tez ale gaz to nie.

i.

Wyłączyli bo sprawdzają instalacje gazową w bloku tylko trochę im z tym długo schodzi:baffled:

Hej dziewczynki
nie zaglądałam bo trochę miałam mało czasu a od poniedziałku miałam dwudniowy kryzys :baffled:.
ból migrenowy który rozkłada mnie na łopatki - dosłownie :no:
pyralgina dożylnie i kroplówki nawadniające - tym razem tylko jedna i dzisiaj już lepiej :tak:
Aniu bardzo współczuję -sama też mam napady migreny to dokładnie wiem co to znaczy:-(. Oby przeszło i już nie wracało:tak:

A pamiętacie,że jutro TŁUSTY CZWARTEK?ja tradycyjnie zrobię chrust:tak:.
Jasne;-):-)

Cześć dziewczyny, wróciliśmy :)

Coś ważnego mnie ominęło? ;-)

Witaj Leika - pisz co u ciebie?? Udany wyjazd?? Czekamy na fotki:tak:


No to tyle zajrzałam na chwilkę i zaraz znowu zmykam:-p
 
reklama
Kochana,ciężko będzie nadroić;-):-D.Pisz jak było,wypoczęłaś?

Nawet nie będę próbowała nadrabiać ;-):-D
Wyjazd udany, pogoda dopisała, było cieplutko choć przez połowę urlopu (3 dni) było pochmurnie i nie dało się plażować.
Podróż powrotna była koszmarna - synek się rozchorował, a z powodu mgły samolot nie wylądował w Warszawie tylko w Poznaniu. Musieliśmy na lotnisku w Poznaniu, z gorączkującym i płaczącym dzieckiem siedzieć i czekać 5 h aż teść dojedzie po nas samochodem z Warszawy (tam na nas czekał) i zawiezie nas do domu. W sumie podróż trwała 20 h a synek ma prawie 40 stopni gorączki, także możecie sobie wyobrazić co za koszmar...
Dziś byliśmy u lekarza, mały ma zapisany pierwszy w swoim życiu antybiotyk...
 
Leika to współczuję takich przepraw, ale i tak mieliście szczęście, że synek Wam nie zachorował podczas pobytu, tak to chociaż urlop się udał
 
Leika, współczuję takiej niefajnej podróży powrotnej :-(.DUŻO ZDRÓWECZKA DLA SYNKA :tak:
Wiecie co, nawet nie wiem, kiedy zrobiła się 17 :szok:.Gdyby nie to, że zrobiło się ciemno, to myślałabym że to 14 godzina jest :baffled:
Oliwka przeszła dzisiaj samą siebie i spała po południu niecałą godzinę :dry:.A teraz lata po panelach bez skarpetek, bo już je gdzieś zarzuciła.Zakładałabym jej rajstopki do ganiania po mieszkaniu, ale Potworek jeden jak ma rajstopy to je z tyłka ściąga i koniec.A dopiero co przeziębiona była, małpka mała :crazy:.
 
Witam.Ja dzis rano bylam na zakupach dla siebie i chumorek mam juz lepszy:-).Musialam sobie kupic buty i spodnie ciemne bo w piatek mam pogrzeb brata.:-(
A to sa moje zakupy.Czarne adidasy,czarne spodnie,dresik welurowy,koszulka nocna i staniczki dwa.i dla Vanesski wzielam adidaski bo mi sie bardzo spodobaly.:tak::-)
189375.jpg
 
reklama
Cześć dziewczyny, wróciliśmy :)

Coś ważnego mnie ominęło? ;-)
Witaj kochana.
Oj to droga powtrotna to koszmar.Zdrówka dla małego.
Pamiętam,że jutro tłusty czwartek i może kupie nam po pączku.Kupne za drogie a piec mi się nie chce...
Dobra zmykam bo mam podły nastrój.
 
Do góry