Marta1981
Rodzyneczka
Sie Bodzia rozejrzyj
.
.
reklama
Marta1981
Rodzyneczka
Dawaj;-)Moge być IV, moge???????????????
.Jul śpi mi na rękach i łapką po klawiaturze lata,chyba za głośno klikam
Marta1981
Rodzyneczka
Teraz to numerkami będziemy się wołać
... Ja swojego mężusia poznałam dzięki mojej siostrze bo Przemek to był jej kumpel :-) i pewnego dnia (7maja 2006) zabrała mnie ze sobą do Lublina do niego bo jej płytką muzyką miał pożyczyć a nie chciało jej się samej jechać...
Fajna historyjka bo Przemek to typowy komputerowiec nigdzie nie chciało mu się wychodzić komputer najważniejszy nawet jego matka myślała że księdzem zostanie skoro nie rwie się do szukania dziewczyny a on jej na to że jego przyszła żona sama do niego przyjdzie no i przyszłam do tej pory się z tego śmiejemy .....
...jednak nie byliśmy raz ja myślałam że ma dziewczynę a on że nie jest w moim
.... i tak po raz drugi zobaczyliśmy się w lipcu pojechaliśmy nad jeziorko....uczył mnie pływać...coraz bardziej między nami iskrzyło ale dopiero wyjazd w czwórkę do Stronia śląskiego w 12 sierpnia przeważył szalę
Tam się pierwszy raz pocałowaliśmy i nic pozatym nie było ale od jego pocałunku oszalałam ....albo on albo żaden
....23 sierpnia mi się oświadczył a 28 października 2006 wzięliśmy ślub a w marcu zmajstrowaliśmy sobie Amandzie
...nie wyobrażam sobie żebyśmy nie byli razem... byłam jego pierwszą jedyną...na zawsze
sorki za przynudzanie...
...Fajna historyjka bo Przemek to typowy komputerowiec nigdzie nie chciało mu się wychodzić komputer najważniejszy nawet jego matka myślała że księdzem zostanie skoro nie rwie się do szukania dziewczyny a on jej na to że jego przyszła żona sama do niego przyjdzie no i przyszłam do tej pory się z tego śmiejemy .....
...jednak nie byliśmy raz ja myślałam że ma dziewczynę a on że nie jest w moim
.... i tak po raz drugi zobaczyliśmy się w lipcu pojechaliśmy nad jeziorko....uczył mnie pływać...coraz bardziej między nami iskrzyło ale dopiero wyjazd w czwórkę do Stronia śląskiego w 12 sierpnia przeważył szalę Tam się pierwszy raz pocałowaliśmy i nic pozatym nie było ale od jego pocałunku oszalałam ....albo on albo żaden
....23 sierpnia mi się oświadczył a 28 października 2006 wzięliśmy ślub a w marcu zmajstrowaliśmy sobie Amandzie
...nie wyobrażam sobie żebyśmy nie byli razem... byłam jego pierwszą jedyną...na zawsze
sorki za przynudzanie...
Marta1981
Rodzyneczka
Lachony,szykować kieliszki,Bodzia będzie polewać
reklama
Chciałbyś, chciała....Lachony,szykować kieliszki,Bodzia będzie polewać
A ja teraz zamilkne i cu???????????