reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
JA SKONCZYLAM Z PODLOGAMI, KURZE WYTARTE A MOJ DRZEMIE LAURA WCINA I OGLADA BAJECZKE WIEC WPADLAM NA CHWILE BO JESZCZE PRANIE I PRASOWANIE ZOSTALO:baffled:

Jestem zla bo przed wyjazdem Laura pieknie wolala siku a przez 2 dni podrozy z rzedu samochodem i pampesem na dupce wszystko sie przestawilo i wola kiedy chce ale ja twarda jestem i pampersa nie zakladam:crazy:
Sama jestem sobie winna ale przetrwam:sorry:
 
Tak ,tak Anka dzieci to mali terroryści:-D:-D:-D ale bądz twardsza :tak:precz z pampersem:-D Malinka to nasza gmina, 20 minut w urzędzie to masakrycznie dużo jak dla mnie:szok: idę wywiesić pranie,a dietka działa mam -1 kilo,miałam nadzieję na więcej:tak:
 
ANKA
Dacie rade z pampersami:tak::tak::tak:Raz sie Tobie udało tyo teraz tez bedzie oki:-)pewnie nawet szybciej niz myslisz;-):-)A wiec powodzenia:tak::tak::tak:

Ja zmykam
Do pozniej:tak:
Papa:-)
 
O Boże dziewczyny,m tyle roboty, że niemam gdzie rąk wsadzić, a tylko weekend leniuchowania. Teraz latam, robie, podczytuje, no ale usiadałam, to moze w koncu popiszę, bo później znów nabazbrzecie tyle, że szok


No wiesz to już chyba tak jest że te dziewczyny które maja duże piersi chciały by miec małe a te co mają małe chcą miec mniejsze ale są i taki które mają duże a chcą miec jeszcze większe ja odkąt mi urosły to miałam duże jak byłam w 8 miesiącu z martynką to były bardzo
Święta, prawda, ja może najmniejszych nie mam, ale po ciąży mażą mi się, aby znów i na zawsze takie mieć.
To tak jak z włosami, te co mają proste druty marzą o lokach, a te co mają loki marzą o prostym porządku na głowie.Ech, nie dogodzisz:-D:-D:-D



Cwicz cwicz ja jak M był w domu to schudłam 4 kilo ale cwiczenia były codzienie
Najlepszy trening na świecie i w dodatku najprzyjemniejszy. Tak, to żadnych diet nie trzeba!!!



Poważnie przed przyjazdem M ważyłam 62 kg a po wyjeździe 57 kg
Eeeee, to chyba 5, nie 4. Tak mam, że się czepiam:-)



As 76;3552932.[URL="http://www.stylistka.pl/bielizna-nocna-triumph/zdjecie/18534/" pisze:
Bielizna nocna Triumph - Wiosna/lato 2009 - Zdjęcie 8 z 8[/URL]
Nonono, jakie to zwiewne. Ja wolę skórę:-p


cześć, czytam i czytam i skończyć nie mogę, chciałam trochę nadrobić zaległości ale chyba się nie da:no::no::no::no:
do szpinaku dodaję gałkę muszkatołową, czosnek, trochę wegety,serek topiony, ser pleśniowy lazur, trochę mleka lub śmietanki i zawsze jest pyszny:tak:ja uwielbiam a ostatnio Misia też polubiła:-D:-D:-D
Agunia, mam tak samo.
Wielkie dzięki za przepis. Zapisałam


dzieki Wam mam przespane noce mimo ,że zębol się jeszcze Lenie nie przebił:tak::tak: ten polecany przez Was żel plus czopki ułatwiają nam przetrwanie tego okresu stany podgorączkowe minęły teraz biegunka i nadal kiepsko mi je:-(
Bardzo Nas to cieszy. A i jeszcze, jak nie będzie mógł zasnąć wieczorem, to włącz( albo nagraj na telefonie-taniej) suszarkę do włosów. Wyciszy się i uspokoi w mig:tak::tak::tak:


my na nogach od 6.30.Oliwka zamiast siedzieć na nocniku to lata z gołym dupskiem po pokoju a M spi w najlepsze.ja sie chyba nie doczekam że to on raz wstanie rano i zrobi koło małej a ja się wyśpię :no::no::no::no:to mnie najbardziej u niego wkurza,on zawsze jest zmęczony i musi sie wyspać a ja to niby robocop ????? mimo ze mam niewyspaną noc to i tak zero zrozumienia :sorry:Wy też tak macie?czy wasi mężowie są bardziej wyrozumiali?:rofl2:
Też tak macie, kochana, oj macie. Przyjdzie z pracy, to 2h musi pospać, bo zmęczony, ale on spał całą noc, a ja do małej czasem 100x wstję i pół nocy jak nie lepiej nie śpię. No , ale to od wczoraj ma się zmienić:-)


Jeszcze dzisiaj muszę lecieć po zasiłek na dziecko, normalnie 49 złoty aż się nie opłaca dupy podnosić!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Oj te nerwy mnie wykończą dosłownie. Niech ten okres dostanę bo nie ręcze za siebie. Jeszcze w środę Radek przyjeżdża to go chyba rozniosę....
Ach wdech wydech i nie działa :crazy:
49 zł - jak w pysk by człowiek dostał.
A na nerwy masz kochanie:
Dwóch pięcioletnich chłopców sika w toalecie. Jeden mówi:
- Twój nie ma skórki na końcu!
- Byłem obrzezany.
- Co to znaczy?
- To znaczy, że obcięli mi skórkę na jego końcu.
- Ile miałeś lat, jak to zrobili?
- Moja mama mówi, że miałem dwa dni.
- Bolało?
- Czy bolało?! Nie mogłem chodzić przez rok!

Mały Jasiu przeczytał w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską.
Po chwili pyta ojca:
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada:
- No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu chłopczyku chciałeś?
- No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy chlebka, posmarowała je masłem oraz miodem i podała Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co? - pytają Jasia po chwili.
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem.
Gabinet lekarski w przychodni rejonowej w Rejowcu Fabrycznym. Akurat czwartek, więc przyjmuje psychiatra. Wchodzi gościu - na oko jakieś 47 lat, grubawy, łysiejący na czubku głowy, w okularach, ma pekaesy. Zezuje i przegina głowę na lewo.
- Na co się Pan uskarża? - pyta lekarz.
- Żo-żo-żona mi sieeeee pu-pu-puszcza!
- A gdzie teraz wiernej szukać? - mówi lekarz.
- Sy-sy-syn włóczy się i chu-chu-chuligani.
- No, ale jeszcze nikogo nie zabił, nie?
- No-no-no iii... sz-sz-szczam w nocy do łó-łó-łóżka.
- Spróbujemy zaradzić. Proszę łykać nervosal dwa razy dziennie i przyjść za dwa tygodnie.
Po dwóch tygodniach koleś przychodzi. Roześmiany, dżinsy czerwone, sweterek w romby. - Co słychać? - pyta medyk.
- W porzo.
- Jak żona?
- Puszcza się. Ale gdzie teraz szukać wiernej?
- Synalek?
- Rozrabia. Ale nikogo nie zabił.
- A jak tam w nocy?
- Szczam. Ale do rana zawsze zdąży wyschnąć.

No, teraz nie zapomnij-wdech-wydech-wdech...


malinka a co masz do przetłumaczenia? ja znam angielski dobrze:-p
Poza tym, mamy tutaj lektorke z angielskiego.. też:-D jakbym ja sobie nieporadziła:-D dawaj!!!
Jak dobrze wiedzieć, ja straszna noga, a często mam ciekawe artykuły po angielsku, ale będę się szeroko do Was uśmiechać:laugh2::laugh2::laugh2:



ja mam po weekendowy sajgon ale poza nastawieniem prania i zmyciem garów nic narazie nie robie musi mi się zachcieć:-D:-D:rofl2::rofl2:
Mi się zachciało, mam posprzątane, 5 pranie sie kręci, jedno jeszcze czeka, mała póki co śpi, obiad prawie gotowy, podłogi pomyte, zabawki posprzątane, pościel przebrana, w zbiorniku posprzątane, i nie wiem co jeszcze zrobiłam, acha, jeszcze drzwi musze pomyć...



Allllllle fajowyyyyyyyyy:happy:


Poszukałam i już sucham
No podrzućcie linka, bo niemam czasu szukać, plisss


Jestem zla bo przed wyjazdem Laura pieknie wolala siku a przez 2 dni podrozy z rzedu samochodem i pampesem na dupce wszystko sie przestawilo i wola kiedy chce ale ja twarda jestem i pampersa nie zakladam:crazy:Sama jestem sobie winna ale przetrwam:sorry:
Nie złość się, dasz radę, moment załapie spowrotem. a to dla Ciebie
Siedzi baca przed chatką. Przed bacą kloc drewna i kupka wiórków. Przechodzi turystai pyta:
- Baco! Co tam strugacie?
- Ano, cółenko sobie strugom.
Turysta poszedł. Następnego dnia rano przechodzi tamtędy i widzi bacę. Baca siedzi przed klockiem drewna i go struga. Przed bacą górka wiórów. Turysta pyta:
- Baco! Co tam strugacie?
- Ano, stylisko do łopaty sobie strugom.
Następnego dnia: Baca siedzi przed chatką, w rękach trzyma drewienko, przed nim kupa wiórów. Ten sam turysta pyta:
- Baco! Co teraz strugacie?
- Jak nic nie spiepse, to wykałacke...

No , uff, ide sprwdzić czy nie kipi i czy jeszcze się kręci. Jeszcze zamknięty mi ostał...
 
Cześć dziewczyny!
Wpadam na chwilkę, bo Piotrunio pewnie zaraz wstanie! :zawstydzona/y:
Nie mogłam zajrzeć wcześniej, bo miałam poweekendowy galimatias do ogarnięcia! :-p;-) Może wieczorkiem uda mi się was poczytać troszkę, a na razie tylko napiszę, że u nas z każdym dniem coraz lepiej. :tak: Antybiotyk zdecydowanie postawił Piotrunia na nóżki :-) W sobotę byliśmy na bardzo długim spacerze i młody większość czasu spędził na własnych nóżkach, więc siły mu wracają. :-)Fotorelację wstawię później w odpowiednim miejscu ;-)
Jutro idziemy na kontrolę do pani doktor, ale i bez tego widać, że jest ok. Wreszcie!
Ja miałam weekend pracujący, więc nie było czasu na nic :no: W dodatku zrobiłam kolokwia, więc teraz muszę je sprawdzić :baffled: Nie fajnie :no: No cóż... Sama sobie zgotowałam ten los... :eek:
Słyszę mojego szkraba! Zmykam!
Miłego popołudnia! :tak:
 
A ja jeszcze tylko dodam, że mam już prawie dietowy półmetek. Szósty dzień. I jeszcze stoję o własnych siłach:-D:-D:-D.
Dziewczyny, przechodzę na zamknięty, tu już dziś nie wrócę. Nie dam rady. Tak więc przyjemnego dzionka i upojnej nocy.
Buziol
 
reklama
dziewczyny maly mi sie obudzil
wiec ide zrobic mu am
potem do mamy
ze znajoma na spacer
do nas na kawe
i bede wieczorem jak amly pojdzie spac
 
Do góry