a opowiem Wam historię z dzisiejszego ranka
Siedzę z Lenką na łóżku marudzi więc się z nią bawię i nagle słyszę taki przeraźliwy płacz nastawiam uszu i myślę co to..
a tu dalej w końcu wstałam z Lenką i chodze po mieszkaniu myślę nasz kot bo to między płaczem dziecka w marcu a płaczem dziecka ale w mieszkaniu cisza wychodzę na balkon i głośne płacze patrzę a nasz kot pod balkonem on nigdy z domu nie wychodził zawsze się bał i nie wiem jak ta łajza to zrobiła ale wygląda na to ,że całą noc spędził na dworze bidulek ale do teraz nie mam pojęcia jak to się stało czy zeskoczył z balkonu czy wyszedł drzwiami
poszłam po niego i biedny teraz cały dzień odsypia tak zawsze szalał a teraz śpi jak zabity
a to nasz Rudolf na randce
[url=http://www.glitterfy.com/]
[/URL]
Siedzę z Lenką na łóżku marudzi więc się z nią bawię i nagle słyszę taki przeraźliwy płacz nastawiam uszu i myślę co to..
a tu dalej w końcu wstałam z Lenką i chodze po mieszkaniu myślę nasz kot bo to między płaczem dziecka w marcu a płaczem dziecka ale w mieszkaniu cisza wychodzę na balkon i głośne płacze patrzę a nasz kot pod balkonem on nigdy z domu nie wychodził zawsze się bał i nie wiem jak ta łajza to zrobiła ale wygląda na to ,że całą noc spędził na dworze bidulek ale do teraz nie mam pojęcia jak to się stało czy zeskoczył z balkonu czy wyszedł drzwiami
poszłam po niego i biedny teraz cały dzień odsypia tak zawsze szalał a teraz śpi jak zabity
a to nasz Rudolf na randce

[url=http://www.glitterfy.com/]
