reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Cześć dziewczyny, dwa dni do nadrobienia, czyli 7 dużych stron. Masakra, ale dałam radę. Najpierw odpiszę, później popiszę


Agnes, co z tym pieprzem???

Joasiu, spóźnione życzonka



Mamita, a skąd dokładnie jesteś? Może wypad na spacer, jeśli nie kawucha?



W rzeczy samej

Medeuska-ja uważam, że jeśi już cos kupić, to raz a pożadnie, bo szkoda kazdych pieniedzy wyrzuconych w bloto. Kupcie wyrko takie zeby juz bylo i bylo a nie rozlecialo sie zaraz po gwarancji. Ja wiem, że to kosztuje, ale jak juz pchac sie w kolejny kredyt czy pozyczki, to na cos co warto.




Agnes-doszłam-nie mam pojęcia ile taka szczepionka kosztuje, alce z tego co pamiętam mój nie płacił, lub płacił malutko.

Anabuba gratuluje nocnika. Mojaej się odmieniło i nie dosc, ze nie wola to jescze z niego ucieka. Masakra.

Wiki
-trzymaj się, ciężko wiadomo, ale zawsze jesteście do przodu, bo możecie pogadac codziennie. maluchy wkurzają, bo TY podminowana chodzisz, a może czegoś Ci brakuje?? Czy ty aby na pewno sie nie głodzisz? A może tabletki antykoncepcyjne bierzesz???



ja na telefonie a Wy tu szalenstow:szok::szok:
Ja policzylam sobie ilezaoszczedze na wodce jak bym wziela zamiast Bialej Damy np Spolice UWAGA!!! 840zl:szok::szok:
Sobieski 300zl Bols 420zl:szok::szok:
To spore oszczednosci, bardzo spore.Ja głosuję za SOPLICĄ

ja tez się zmywam bo po tym piwie to mi sie literki zlewają :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D i zaraz odpłyne przed klawiaturą :tak::tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
I my smiemy nazywac sie matkami siedzacymi z dziecmi:-D:-D:-D
Śmiech:-D:-D:-D
nałogowe palaczki, alkoholiczki i uzależnione od BB!!!:-D:-D:-D-Tylko bez urazy tym co nie pala i nie pija:-)


nikogo nie ma to ja ide się położyc- u mni eleje- wiec ogłaszam dzisiaj dzien leniwca!!
:-D:-D:-D
ja myślałam, że to wczoraj !!! Dzisiaj zapierniczam, tylko po co , ale to potem...


dziewczyny witajcie po malej przerwie.....
Ale ostatnio jakos nie bylo czasu...
dzis mielismy ostatnie szczepienie Sewka a w styczniu (miesiac w ktorym bede rodzic) mamy bilans 2 - latka mysle z e urodze w miare szybciej wiec od razu pojde hurtowo na pierwsze szczepienie dzidzi i na bilans :-D
Witaj Kochana, co za plany, ciekawe czy się powiodą, no oby, skoro tak ma byc

No i tyle miałam zaznaczone, cos mi sie mało zdaje, ale moze cos sie zgubilo.
 
Ostatnia edycja:
No to teraz o sobie.

Mój sie rozłozył, jelitówka, no oby tylko mała nnie złapała, ale chyba już by miała, gdyby miała miec, to 3 dzień. Nadal M jest na urlopie i wkurzam sie coraz bardziej. Niby zmywa ale co by nie pomógł, to jeczy i zrzedzi, ze nie zrobione, ze on musi, jak k... nie to nie. Nic mu nie pasuje, ponad tydzien w domu jest i z mala moze ze 3 razy sie pobawil a tak ponoc by sie z nia bawil, gdyby taki zmeczony z pracy nie wracal..... Zla jestem, bo obiecal wstawac do malej w nocy jak nie bedzie szedl do pracy, czyli weekendy, no nie dosc, ze te weekendy to mu jakos nie ida, to w urlop mu sie nie chce. Albo mi powie -ja wczoraj bylem, no *****, a ja od poltora roku... Wsciekam sie bo sil mi juz brak.

Mowilam wam, ze serducho mnie boli i do lekarza musze w koncu pojsc, no to poszlam dzis. Podlaczyli mnie do ekg . Doktórka mówi, jak ma pani urlop jeszcze, to preciutko odpoczywac.
Nie no spoko, pani doktor.
Mowie jej , ze jestem na wychwawczym-tylko wzrok podniosla i pokiwała glowa bardziej do siebie nic do mnie. Mowi, ze to na tle nerwowych, zakaz dzwigania, denerwowania sie, kurcze-palenia, duzo odpoczywac(śmiech-juz to widze, moj sie dzieckiem i domem zajmuje a ja spie, hihihi). No nie powiem, Piotr cos mi pomoze, ale przy tym jest tyle min, gadania, zrzedzenia, ze tylko bardziej sie denerwuje i wole sama, albo odechciewa mi sie wszystkiego i juz nic nie robie, no w dupie zaczynam wszystko miec. On chce matke, zone, kochanke, kucharke i sprzataczke-jeszcze w makijarzu i nienagannej fryzurze-fuck! Nie spie po nocach, bo mala tez nie spi, nie spie w dzien, bo sa inne rzeczy do roboty, niech no sam przez tydzien w moim miescu posiedzi to zobaczy jak jest slodko.
Wiem, ze Wy to wszytsko znacie z autopsji, ale w koncu trzeba cos z siebie wyrzucic...

Zapisala mi tylko magnes, bo mówi, ze nic nie warto kupowac, tylko troche odpoczynku i spokoju.
 
No sosik już dochodzi, ziemniaczki się gotują ale już jestem głodna.
Była u mnie teściowa a ja poszłam do piwnicy poprzebierać ciuchy po Sewerynie no i nawet perę już wzięłam do prania. Seweryn oczywiście poszedł z babcią ale pewnie niedługo przyjdzie bo dziadki jaką do miasta
 
No to teraz o sobie.

Mój sie rozłozył, jelitówka, no oby tylko mała nnie złapała, ale chyba już by miała, gdyby miała miec, to 3 dzień. Nadal M jest na urlopie i wkurzam sie coraz bardziej. Niby zmywa ale co by nie pomógł, to jeczy i zrzedzi, ze nie zrobione, ze on musi, jak k... nie to nie. Nic mu nie pasuje, ponad tydzien w domu jest i z mala moze ze 3 razy sie pobawil a tak ponoc by sie z nia bawil, gdyby taki zmeczony z pracy nie wracal..... Zla jestem, bo obiecal wstawac do malej w nocy jak nie bedzie szedl do pracy, czyli weekendy, no nie dosc, ze te weekendy to mu jakos nie ida, to w urlop mu sie nie chce. Albo mi powie -ja wczoraj bylem, no *****, a ja od poltora roku... Wsciekam sie bo sil mi juz brak.

Mowilam wam, ze serducho mnie boli i do lekarza musze w koncu pojsc, no to poszlam dzis. Podlaczyli mnie do ekg . Doktórka mówi, jak ma pani urlop jeszcze, to preciutko odpoczywac.
Nie no spoko, pani doktor.
Mowie jej , ze jestem na wychwawczym-tylko wzrok podniosla i pokiwała glowa bardziej do siebie nic do mnie. Mowi, ze to na tle nerwowych, zakaz dzwigania, denerwowania sie, kurcze-palenia, duzo odpoczywac(śmiech-juz to widze, moj sie dzieckiem i domem zajmuje a ja spie, hihihi). No nie powiem, Piotr cos mi pomoze, ale przy tym jest tyle min, gadania, zrzedzenia, ze tylko bardziej sie denerwuje i wole sama, albo odechciewa mi sie wszystkiego i juz nic nie robie, no w dupie zaczynam wszystko miec. On chce matke, zone, kochanke, kucharke i sprzataczke-jeszcze w makijarzu i nienagannej fryzurze-fuck! Nie spie po nocach, bo mala tez nie spi, nie spie w dzien, bo sa inne rzeczy do roboty, niech no sam przez tydzien w moim miescu posiedzi to zobaczy jak jest slodko.
Wiem, ze Wy to wszytsko znacie z autopsji, ale w koncu trzeba cos z siebie wyrzucic...

Zapisala mi tylko magnes, bo mówi, ze nic nie warto kupowac, tylko troche odpoczynku i spokoju.
Tak to właśnie z nimi jest. Po prostu masakra

Jadźka, nie miałysmy okazji się poznać. Witam serdecznie.
WITAM, WITAM
 
Pusto tu o tej porze:tak:. A u mnie szaleje burza więc pewnie będę musiała wyłączyć laptopa żeby mi go nie skasowało;-):-D:-D:-D bo się ładuje...
Poza tym pisanie razem z maluchem nie należy do najciekawszych...
 
reklama
Czesc nareszcie jestem
no to dorze-i jak samopocucie-lepeij?
No to teraz o sobie.

Mój sie rozłozył, jelitówka, no oby tylko mała nnie złapała, ale chyba już by miała, gdyby miała miec, to 3 dzień. Nadal M jest na urlopie i wkurzam sie coraz bardziej. Niby zmywa ale co by nie pomógł, to jeczy i zrzedzi, ze nie zrobione, ze on musi, jak k... nie to nie. Nic mu nie pasuje, ponad tydzien w domu jest i z mala moze ze 3 razy sie pobawil a tak ponoc by sie z nia bawil, gdyby taki zmeczony z pracy nie wracal..... Zla jestem, bo obiecal wstawac do malej w nocy jak nie bedzie szedl do pracy, czyli weekendy, no nie dosc, ze te weekendy to mu jakos nie ida, to w urlop mu sie nie chce. Albo mi powie -ja wczoraj bylem, no *****, a ja od poltora roku... Wsciekam sie bo sil mi juz brak.

Mowilam wam, ze serducho mnie boli i do lekarza musze w koncu pojsc, no to poszlam dzis. Podlaczyli mnie do ekg . Doktórka mówi, jak ma pani urlop jeszcze, to preciutko odpoczywac.
Nie no spoko, pani doktor.
Mowie jej , ze jestem na wychwawczym-tylko wzrok podniosla i pokiwała glowa bardziej do siebie nic do mnie. Mowi, ze to na tle nerwowych, zakaz dzwigania, denerwowania sie, kurcze-palenia, duzo odpoczywac(śmiech-juz to widze, moj sie dzieckiem i domem zajmuje a ja spie, hihihi). No nie powiem, Piotr cos mi pomoze, ale przy tym jest tyle min, gadania, zrzedzenia, ze tylko bardziej sie denerwuje i wole sama, albo odechciewa mi sie wszystkiego i juz nic nie robie, no w dupie zaczynam wszystko miec. On chce matke, zone, kochanke, kucharke i sprzataczke-jeszcze w makijarzu i nienagannej fryzurze-fuck! Nie spie po nocach, bo mala tez nie spi, nie spie w dzien, bo sa inne rzeczy do roboty, niech no sam przez tydzien w moim miescu posiedzi to zobaczy jak jest slodko.
Wiem, ze Wy to wszytsko znacie z autopsji, ale w koncu trzeba cos z siebie wyrzucic...

Zapisala mi tylko magnes, bo mówi, ze nic nie warto kupowac, tylko troche odpoczynku i spokoju.
oj kochana, oszczedzajs ie bo nie daj boże bedzie gorzej to potem i Ty i M bedziecie płakac:no::no::no::no:


co do wersalki na drożsża nie ma szans- bieremy nahtansza a najlepiej wogole kredytu bysmy nie brali-,jak bedzie jakas kasa tylko to msimy ktorys splacic jak najszybciej i tak po kolei- no teraz nam brakuje na zcie jak jeszcze Zuzi nie ma i są moje peniadze, jak zuzia bedzie to bedzie porzeba kas na nia i potem jak mi przejdze macierzynski to na wychowawczym wogóle bedzie kicha:baffled:
a kupic musimy, dlatego kupujemy najtansze:baffled:
 
Do góry