Witam deszczowo.
Gratulacje na kolejne zębolki Antoszki

.
Witam,
Wyobraźcie sobie, że Niki przespała dzisiaj 7h w nocy

Ale w tym czasie wstawałam 3 razy do Helenki, bo ją coś pogryzło i swędziało
Super,jeszcze trochę i całe nocki będą przespane;-)

.
Witam wszystkich w ten pochmurny dzień
U mnie parno a teraz popadało troszkę

.
Piotruś poszedł już na drzemkę, ale się wcześniej biedaczyna spłakał okropnie. :-(Mieliśmy mały wypadek - mały złośnik zrzucił sobie ze stołu na nóżkę szklaną miseczkę no i poleciała mu akurat kantem na duży paluszek u stópki. :-(Na paznokietku zrobił się krwiaczek no i musiało go porządnie boleć, bo chyba z godzinę musiałam go tulić i dmuchać na paluszek, przykładałam mu mokry ręczniczek no i trochę przeszło, chociaż nadal jak chodzi to stawia tą stópkę na pięcie.
Tulaski na palucha,najgorzej jak paznokieć schodzi:-(,oby to Piotrusia ominęło;-):-).
My po spacerku i przychodni

Dowikla w końcu zważyłam małą

4620 i 55,5 cm

W siatce centylowej dla wcześniaków jest na 90 centylu, a w takiej normalnej na 25, czyli nie jest źle
Świetna wiadomość,patrząc na wymiary to fajna kluska musi a Aniki być;-)


.
Moja pediatra mówi, że najważniejsze że dziecko rośnie

Jak przestanie to sie zaczniemy martwić

Więc luz
Święta prawda



.
Dzisiaj w pracy była bratanica T. i Julu za bardzo się rozbrykał

,niby do 2 klasy dziewczynka poszła a taka bojąca

,bolało ją jak Julu delikatnie po ręku ją klepnął

,poza tym A. postawiła na brzegu szafki talerzyk-taki Arcoroc a Julu chciał chrupkę i klapnął łapką na talerz a on się przefiknął i pierdyknął na podłogę


-wiecie jak takie się tłuką naczynia

.Trzeba będzie odkupić;-)

.I powiedziałam,że ja na stałe będę to wolałabym tygodniówki mieć płacone,bez problemu,bo A. sama nie wiedziała jak mi płacić


.A dzisiaj 5 godzin byłam.
Byłam na chwilę jakiś karton na szybę z przodu w samochodzie położyć,bo burza idzie a po ostatnim gradzie to lepiej na zimne dmuchać

.