reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam drogie panie. My już po śniadanku. Panny wcale się nie przejmują zmianą czasu ani tym że w tym tygodniu nie trzeba do szkoły wstawać. A najbardziej mnie śmieszy jak siedzą sobie na łóżku i dyskutują że muszą być cicho bo mama jeszcze śpi. W ogóle Natalka to taka gaduła że trzeba nieźle przy niej uważać co się mówi. Dla mnie to ogromna nowość bo Martynka bardzo późno zaczęła się tak po ludzku wysławiać.

A co do hello Kitty, to nie polecam tych klocków, dokupiłam Dziewczynom do duplo, i dobrze, że nie zdecydowałam się na większy zakup :no:
Hello Kitty zestaw bungalow plaża Play Big Bloxx (1288055379) - Aukcje internetowe Allegro

Widzisz a ja się ostatnio na nimi zastanawiałam.

Witam
dzis nie w pracy bo choroba w domku. Młoda gorączkowała dziśjuż lepiej, ja połamana, gardło boli, ale ku lepszemu. Mój po pracy zrobi zakupy-kazał odsypiac i odpoczywać. A ja słaba rzeczywiscie jestem , nawet na groby wczoraj nie pojechaliśy, bo wszystko mnie bolało, Piciu dopiero co skonczył kurację antybiotykową i już go bierze na nowo...ech...

MH-kochana co prawda spóźnione al eserdeczne życzenia---miłości, szczęścia, kasiory i zdrówka!!!



Taaa, nasza Witusia tez mam mój charakterek i wiem, ze bedzie ciążko, hehe, ale jak mówisz-wejsc na głowe sobie nie dam i karny jeżyk użyty po raz pierwszy już odniósł sukces.

Lunka szybkiego powrotu do zdrówka.
No i gratuluję sukcesów jeżykowych. U nas zazwyczaj działa hasło "bo w dupsko" mimo że na palcach jednej ręki mogę policzyć te wszystkie klapsy które obie dostały. Ewentualnie jak już na prawdę nie daję sobie rady a widzę że babsko robi mi perfidnie na złość to zostaje oddelegowana do drugiego pomieszczenia i zamknięta póki się nie uspokoi. Wiem że to drastycznie brzmi ale czasem nie mam już siły do nich i wolę żeby mi dziecko zeszło z oczu niż mam coś zrobić czy powiedzieć i potem tego żałować.

As tulam cię mocno bo nawet nie mogę sobie wyobrazić jak ci ciężko
Ja właśnie z reala wróciłam, oczywiście już na promocyjnym pasażu pełno zabawek powystawianych i tak sobie pomyślałam że chyba kupimy Mai grę typu kiki riki czy spadające małpki albo jakąś książkę pełną bajek lub baśni. Na pewno nie dostanie zabawki bo to bezsensu :tak::tak:
Teraz piję capucinko i za pół godzinki po Maję idę, ciekawe czy kaszlała w przedszkolu, muszę sie pani zapytać :tak::tak:

I jak tam Maja?
U nas gry są zawsze "łiiii" ale nigdy nie chce się nimi bawić zgodnie z przeznaczeniem. Zwykle sama sobie wymyśla reguły. Za to książki są zawsze bardzo entuzjastycznie przyjmowane. A i ja uważam że tego nigdy za wiele.
Ja myślę nad czymś takim dla Martynki
ENCYKLOPEDIE PAKIET 10szt TOTALNA PROMOCJA -NOWE ! (1274853435) - Aukcje internetowe Allegro


Witam ,witam ,rany jak mi ciężko było dziś wstać do pracy niby godzinę dłużej spałam niż normalnie ,ale tego nie czułam,czułam za to,ze godzinę dłużej w pracy siedzę:crazy:

Kokusia ,poczytałam historię choroby taty ,at to typowy facet w średnim wieku,do lekarza wołami go,szkoda tylko ,ze sprawa ma taki finał ,ale mam nadzieję ,ze już będzie dobrze.

MH ty sobie nie myśl ,ja tylko troszeczkę zapomniałam o twoich urodzinach -wszystkiego najlepszego-:tak:

Mój m jeszcze w pracy,za oknami ciemno ,dołuje mnie to ,nie bardzo mam teraz nawet czas pobiegać,a biegam już ponad 8 km:-p potrafie godzinę bez przerwy ,ze sie pochwalę skromnie:-p,a teraz lipa ,rano nie ma czasu ,a po południu za szybko ciemno, zostaje tylko bierznia a to nie to samo_Ostatnio dowiedziałam sie ,ze znajomy przebiegł maraton w Poznaniu,normalnie szok ,a jak sie rozmarzyłam ,ale realistka trza być:-D:-D:-D

Na domiar złego frytki mnie nęcą na kolacje ,a to wybitnie nie dietetycznie:no:

No niestety z facetami jest jak z dziećmi. U mojego taty to jeszcze był taki problem że oni sobie postanowili nie opłacać składek bo przecież 200 zł na kwartał to za duży wydatek.I potem jak już było na prawdę źle i ojciec się już nie podnosił to dopiero mama postanowiła go ubezpieczyć. Z tym że w KRUSIe musiałby się sam stawić. Całe szczęście siostra w swojej pracy ma niezłe chody i jakoś udało jej się zakręcić i ubezpieczyć ojca u siebie.
Oczywiście nic to mojej rodziny nie nauczyło i nadal żadne się nie ubezpiecza. Nawet brat który ma 21 lat.

LIDUS
Ja tez jestem mega nerwowa :no::no::no:Jutro wlasnie planuje sobie kupic jakies ziolka

Dowikła jak będą działać to daj znać bo mi też by się nie raz coś przydało.

Rany ,laski ,jakie ziółka:-D:-D:-D meliska wystarczy.
Nic mi nie mówwcie o dzieciakach ,bo moi mnie do szału z reguły doprowadzają,czy rodzeństwo naprawdę musi sie ciągle kłócić ,a to młodsze drzeć:rofl2:

Myślałam ,ze mój m w pracy ,tymczasem on cichaczem podwórko równał ,zapalił światło boczne na budynku i sobie woził taczką ziemie ,w ogóle nie wiedziałam ,ze on już jest:-D:-D:-D

Widzisz jakiego masz obrotnego mężowego? Mojego to się nie daje nie zauważyć bo jak wraca z pracy to tyle rabanu zawsze narobi że nawet będąc w drugim brzegu domu wiem że to on.
A z rodzeństwem to chyba już tak jest. Moje się kochają nad życie a i tak najczęściej się kłócą. Z tym że u nas to zawsze starsza się drze bo młodsza sobie nie daje w kaszę dmuchać. Natalka wyznaje zasadę że najlepszą linią obrony jest atak i mimo że 3 lata młodsza to zawsze ona leje siostrę:szok:

Nerwy nerwami mi tylko chemia na to pomaga :sorry: ziółka niestety nawet mnie nie tykają ale pije je sobie tak o na zdrowie co jakiś czas :tak: Witam wieczorem. Zaraz moje dziecko spać idzie :tak: muszę go kłaść wcześniej bo już mnie dobija jego takie późne zasypianie :sorry: będzie płacz no ale trudno :sorry: jakaś padnięta jestem :eek: chyba przez tą pogodę :sorry: miałam coś jeszcze napisać ale mi z głowy wyleciało :eek: kładę się do jutra Laseczki :-) a tu na uśmiech na dobranoc :-D

Po ostrej imprezie przychodzi trzech kumpli do burdelu. Proszą o trzy kobiety.
- Mamy tylko dwie – odpowiada im alfons, ale mamy jeszcze gumową lalę.
- Bierzemy je, a lalę damy Frankowi. Jest tak pijany, że nie zauważy różnicy.
Następnego dnia spotykają się i opowiadają jak było:
- No, spoko – mówi pierwszy.
- Moja też była ok – opowiada drugi.
- A moja była jakaś dziwna – skarży się Franek. Ja ją ugryzłem w cycka, a ta z piskiem wyleciała przez okno.

Szara komórka weszła do mózgu faceta.
- Hallo, hallo, jest tu ktoś!!! – woła.
Odpowiada jej cisza.
- Hej, hej, no jest tu ktoś!!!
Dalej cisza. Nagle z oddali z drugiego końca ktoś odpowiada:
- Tu jestem!!! – nieśmiało woła jakaś zabłąkana druga szara komórka.
- A dlaczego jesteś tu sama? – pyta pierwsza.
- Bo wszyscy są jak zwykle na dole – smutno mówi druga.
:-D:-D:-D
 
reklama
Lidka powodzenia ja mam tylko cztery prezenty do kupienia :-)
MH zdrówka dla Was :tak: coś to choróbsko nie chce się odczepić :confused2:

Witam. Ja przy ciepłej herbatce jak zawsze :-D tak ładnie słoneczko rano świeciło i w ciągu trzech minut zniknęło za chmurami :sorry2: dzisiaj ma padać podobno mam nadzieję że się mylą :tak: muszę zaraz lecieć na pocztę i opłaty zrobić :tak: i jeszcze do pierdonki muszę zajść bo ulotki nowej nie mam :tak: zajrzę do Was później Kochane :-)
 
Witam i ja przy porannej kawce i śniadanku :tak::tak::-):-)
Maja dzisiaj lewą nogą wstała i trochę płaczu było bo ubzdurała sobie że pójdzie do przedszkola w sukience na ramiączka :szok::szok: i na nic zdały się tłumaczenia ze zimno, że założymy pod spód bluzkę z długim rękawem :sorry2::sorry2: Chyba zacznę wieczorem szykować jej ubrania żeby porannych ekscesów uniknąć :cool::cool:
Spodziewałam się za oknem słonka ale niestety się przeliczyłam :-:)-(
Anka śliczne fotki Lali :tak::tak:
MH kurcze coś ostatnio przeziębienie nie chce was puścić, dużo zdrówka i oby nic na dobre nie wzięło dziewczynek :tak::tak::tak:
Co do nerwowości to ja też nabuzowana chodzę :cool::cool::cool:
 
Witam i ja przy porannej kawce i śniadanku :tak::tak::-):-)
Maja dzisiaj lewą nogą wstała i trochę płaczu było bo ubzdurała sobie że pójdzie do przedszkola w sukience na ramiączka :szok::szok: i na nic zdały się tłumaczenia ze zimno, że założymy pod spód bluzkę z długim rękawem :sorry2::sorry2: Chyba zacznę wieczorem szykować jej ubrania żeby porannych ekscesów uniknąć :cool::cool:
Spodziewałam się za oknem słonka ale niestety się przeliczyłam :-:)-(
Anka śliczne fotki Lali :tak::tak:
MH kurcze coś ostatnio przeziębienie nie chce was puścić, dużo zdrówka i oby nic na dobre nie wzięło dziewczynek :tak::tak::tak:
Co do nerwowości to ja też nabuzowana chodzę :cool::cool::cool:

Anaconda ja właśnie tak robię. Wieczorem zawsze oglądamy prognozę pogody a potem ustalamy co mała założy i ja to prasuję. Żeby nie było nieporozumień ja jej daję wybrać pomiędzy np 3 zestawami a nie z całej szafki. Jak na razie jeszcze nie było fochów o strój.
 
dzien dobry

wlasnie biore sie za prasowanie:-)
Gulasz na kuchence, Laura w przedszkolu a mama na bb:-D
Spadam prasowac bo zelazko sie nagrzalo:-)
Milego popoludnia


MH ja mam taki maly zestaw Kitty tzn taki z samochodem i przyczepka.A co z tymi klockami jest nie tak?
 
Hejka, ja nadal na przymusowym urlopie, al eobi eczujemy sięjuż o nieb lepiej, więc od jutra polska ludowa-matka do roboty dziecko do przdszkola-oby na długo, hehe


Madziula 8 kilasów???!!!!!!!!!!!! Łoooooooooooo



Kokusia jak mojej zapytam, czy na dupsko chce dostać, to ta w śmiech-nie wi enawet co to znaczy-kurcze:cool:

MH zdrówka, cos ten sezon kiepściutki same choróbska sięnas wszytskich trzymają-a sio
 
Witam i ja
Wlasnie zjadlysmy sniadanko:tak::tak::tak:Humor mam dzisiaj do dupy a do tego pogoda fatalna:no::no:Wieje i pewnie bedzie padalo:wściekła/y:
Dziewczynki od dzisiaj w srody beda chodzily na 12 do przedszkola bo najpierw beda mialy rytmike:tak::tak::tak:Takze dzisiaj czeka Je debiut:tak::tak::tak:
W piatki maja tez angielski ale na razie Ich nie zapisalam bo w sumei One umieja cosik po angielsku:tak::tak:Napewno po angielsku licza lepiej niz po polsku hehe;-):-)
Dominik konczy o 12;25 wiec jak Go odbiore to chyba skoczymy na jakies zakupki tak na poprawe humoru:-);-)

ANACONDZIA
Wspolczuje porannych ekscesow:no:
Ale moj Dominik tez co rano doprowadza mnie do szalu:wściekła/y::no:Co dzien wyje nie wiedzac o co,wymysla jakies cuda ze co to On by chcial lub czego nie chce:no:Albo nie moge Go dobudzic,albo wstaje po 6 i robi taki halas ze szok:no:No juz mnie pomalu szlag trafia:wściekła/y::wściekła/y:Co ja sie Go nawyzywam dzien w dzien ,poznije tego zaluję no ale moja cierpliwosc do Niego sie juz dawno skonczyla:no::no::no:Wieczorami potrafi byc milutki,grzeczny i Kochany ale wyjscie do szkoly to istny koszmar:no:
Albo sie grzebie jaks slimak ze poznije jestemy na ostatnia chwile,albo zasuwa tak ze sie za Nim kurzy ,no i dzisija zalozyl letnia czapke,bo stwierdzil ze ta na teraz ma w rekawie drugiej kurtki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No to sie wygadalam

ANKA
Widze ze Ty jednak poprasujesz dzisiaj:tak::tak::tak:Ja na bank nie hehe
Tak wogole to najpierw musze posciagac pranie z balkonu bo stoja tam dwie suszarki i pewnie juz dawno to pranie jest suche:szok::-DNie mowiac o tym ile prasowania mam w pufie:eek:
Ale mam takiego lenia ze szkoda gadac

MH
Zdrowka dla dziewczynek
Oby nic sie z tego nie rozkrecilo

Ja wczoraj dzwonilam do sali w ktorej chce robic Dominikowi urodziny i w sumie to wczoraj mialy mi wyslac maila z kosztorysem i scenariuszem tej imprezki a do dzisiaj ni hu hu:szok::wściekła/y:Mam nadzieje ze dojdzie ten mail do mnie dzisiaj a jak nie to wynajde sobie inna salke:-p
 
Witam ,witam
za oknem wypizgawica,ale jeszcze nie pada,obskoczyłam kawke z kolezanką ,ona pojechała a ja szybko miesko na pulpety zarobiłam ,ziemniaki obrałam i teraz raczę sie herbatką z cytrynką:tak:

Kokusia ,no faktycznie mało rozsądnie ,ze sie nie ubezpieczaja ,w końcu wypadki chodzą po ludziach niestety:shocked2:

Ba ,mój m jest obrotny ,pracowity i uparty jak osiołek:-D:-D:-D:-D ale mu nie bronie rozkopywac podwórka ,ma zapał i chęci ,niech równa:tak:

Ja do pracy na 13
" life is brutal and full of zasadzkas":-D:-D:-D

Dowikla ,u mnie prasowanie zalega na dnie szafy,ale nie mam ciśnienia ,ze muszę,jeszcze krótko leży:-D
Co to za impra ,duzogości sie szykuje do Dominika na urodziny ,ze w lokalu robisz??
Mój Ksawek to mała guzdrała,taki jego urok.
 
reklama
MADZIULKA
Ale mi narobilas smaka na herbatke z cytrynka:tak::tak::tak:Musze sobie cytryne dzisiaj kupic bo nawet nie mam:szok:
A te urodziny to dla kolegow i kolezanek no i kuzynostwa:tak::tak::tak:Kawke i torta dla ciotek robie w domku:tak::tak::tak:
 
Do góry