reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ZDROWKA DLA OLIWKI
ja na moment :) kupilismy fuge i kran- kolejne rzeczy na bok ufffffff niania nie miala lekko dzisiaj- 56,5 godz z marudnym Oskarem ::) cuz...zycie

mnie pewnie jeszcze mniej bedzie jak rok szkolny sie zacznie :( no ale zobaczymy...
 
reklama
Lena3004 u nas zazwyczaj Jula zasypia przy cycu choc wieczorami ammy nowy rytual ze usypia z tatusiem na lozku...maz jej opowiada bajeczke o czerwonym kapturku..i zasypia bo juz sie jej chyba znudzila..hihihihihi...ale za w lozeczku uderza sie,bo strasznie sie wierci i szybko sie budzi..a potem to szybciutko do nas do lozka i wtulona w nas zasypia juz bez cyca..po prostu spokojna w naszych objeciach...

Tak sobie wlasnie mysle ze zostawiajac malutkie dzieciatko same sobie,placzace,drace do zasniecia to na pewno moze odbic sie na malenstwu na psychice...normalnie jak placze to zaraz jest mamusia a tu prosze..placz i pojawi sie na chwilke mama i znika i jak to ma taki malutki czlowieczek rozumiec..hmm..

beata8422 Zdrowka dla OLIWKI

Izabelka nie zawsze nasze malenstwa maja dobry nastroj wiec i wasza niania musi do tego przywyknac! :)
 
Ja też jak narazie to nie mam co narzekać, bo Majeczka dosyć ładnie sama zasypia, a w dzień wystarczy że się koło niej położę i pobawi się troszkę, poprzytula do mnie i zasypia. Nie wiem czy bym miała sumienie zostawić płaczące dziecko samo sobie, chyba że bym uciekła z domu i nie słyszała jej płaczu. Nie wiem, może jakby mi codziennie dokuczała strasznie przed spaniem to bym się poddała i ją zostawiła, na szczęście od początku była grzecznym dzieckiem i nie potrzebowała kołysania do snu. Był czas że trochę ją moja teściowa rozpuściła i lulała, ale potem przestałam im ją dawać i powiedziałam że Maja zasypia sama w łóżeczku. Trochę było gadania ale olałam to i mam spokój ;D ;D ;D
 
Ale mnie wzięło, zabiłabym za czekolade. Nie moge się powstrzymać i wcinam batony za batonami. Mam nadzieje, że mała to zniesie.Nie wiem co mi jest, ale nie moge zaspokoić zapotrzebowania na cukier :p :p :p
 
Ja tez mam nieraz taki głód na słodycze, sama się potem na siebie przez to wściekam, bo pałaszuję wszystko co mię nawinie pod rękę ;D ;D ;D
 
oj jak ja bym zjadła coś słodkiego, o czekoladzie już nawet nie marze
córka alergik i ja na diecie 3m-ce, już wariuję powolutki...
ale wytrzymać muszę
 
reklama
Znam ten ból,Milena tez alergik,od piatego miesiaca jestem na diecie bez mlecznej i gdyby nie to to bym chyba juz sie w drzwiach neimiescila bo ciagle jestem glodna i najchetniej bym wpinkalala slodycze,tonami poprostu,ale nie mozna,czegoz to sie dla dziecka nie robi.
 
Do góry