witajcie kochane mamuski te sie dzace w domach i "ddddduuuuuuuuuuuuuzo robiace " tylko faceci tego nigdy niewidza!!!!!!!
u nas nocka jak to nocka przebudzenie bylo kolo 4 bo cos sie snilo moje Tosi i przeszla do m,nie wiec ja taka niebardzo wypoczeya jestem,a spalismy do 8.30 -zegarek nastawilam na 6.30 bo mialam troszki zaplanowane ukladania w szafie -ale niestety innym razem
co do wspomnianego utworzenia "naszego " dzialu jestem oczywiscie na TAK takze pewnie wszystkie sa za
slonko swieci ja juz pranko wstawilam ,a teraz spijam kawusie bo musze sie dobudzic ,a czeka mnie jeszcze przemarsz do opieki po rodzinne ,
a i zapomnialabym ,dzis moj Radek wraca z zpracy WIEC SWIETUJEMYjak wruce po 22 z zpracy on juz na 16 ma byc a ja zobaczymy moze troszki wczesniej ,bo dzis mozemy niemiec co do roboty w parcy
a ja ciesze sie ze juz zaczelam pracowac ,bo cala ciaze przesiedzialam w domu i potem po porodzie pol roku i na pol roku wrucilam do pracy(mialam z tesciamisklep spozywczy)i teraz rok siedzialam w domu i juz mnie trafialo cos.......zaczelam prace i jak narazie jestem zadowolona mam fajne kolezanki ,jest milo i troche trza sie narobic ,ale ja wole "cos "robic caly czas niz tylko zajmowac sie domem i dziecmi -a zycia bez nich juz sobie niewyobrazam -moze i czsem daja w kosc ale jak tylko oczkami spojza i usmiech przesla to serce mieknie i kocha sie je nad zycie
ale sie rozpisalam
ide sprzatac
milego dnia :-)
ps.WITAM NOWE MAMUSKI I TE KTORE PISZA JUZ TROSZI I WETERANKI TEZ!!!!!!!!!:-)

;-)