Mirelka, fajnie. Jak macie blisko do stadniny to czemu by nie skorzystać

. Zazdroszczę pogody.
Szkoda, że w tym roku jest tak okropnie

, ani się człowiek nie opali ani nie połazi

.
Aguska, nie 2tygodnie to chyba przesada z tym katarem. Chyba, że alergiczny
Krolcia, tylko pozazdrościć takiej przychodni. Fajnie, że leki na receptę wypisują jakie tylko zechcesz

u nas w przychodni przez telefon się można zarejestrować do lekarza, nie wypisują recept na telefon


Od recept kiedyś była pielęgniarka, szło się i wypisywała od ręki, potem jak te cyrki z receptami wyszły, to się bała, że coś źle wypisze i wołała lekarza, a lekarz wiadomo, jak był pacjent to sobie wychodził i musiał wypisać i się w poczekalni siedziało z opóźnieniem do 2godzin czekając na swój numerek. U nas są babki od rejestracji na parterze, na I lekarze, a na II pielęgniarki i tam recepty wypisują

. Nawet z odebraniem wyników jest problem, bo nie wypisałam T oświadczenia <pobiera się u pielęgniarek> i musiał dowodem świecić i udowadniać, że mąż. Co na to powiesz? Jedynie z czym nie ma problemu, to z pediatrą dlatego tam należę. Jak potrzeba to łączą z gabinetem albo lekarka przyjedzie

.